Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Muzea i galerie będą w święta zamknięte, ale do Ogrodu Zoologicznego w Zamościu można się wybrać także w wielkanocną sobotę, niedzielę i poniedziałek.
Wszystko co dobre kiedyś się kończy. Zimowa promocja w Ogrodzie Zoologicznym im. Stefana Milera w Zamościu obowiązywała tylko do końca stycznia. A od dzisiaj bilety są nawet droższe, niż były wcześniej.
Ani grosza nie trzeba będzie płacić za wstęp do ZOO, na lodowisko, siłownię czy basen. Z tych atrakcji w Zamościu korzystać można za darmo. Ale tylko kilka dni.
Jeszcze w czwartek kosztowały 40 zł, a już w piątek o połowę mniej. Bilety wstępu do Ogrodu Zoologicznego potaniały z dnia na dzień. I to zarówno normalne, jak i ulgowe.
W zamojskim ogrodzie zoologicznym pojawiły się nowe gatunki zwierząt. Goście, w tym tropikalne ptaki, jaszczurki i płazy przyjechały na Lubelszczyznę z Opola, Krakowa i niemieckiego miasta Wuppertal.
W październiku godziny otwarcia ograniczono do godz. 16, a od 1 listopada Ogród Zoologiczny im. Stefana Milera w Zamościu będzie dostępny dla zwiedzających jeszcze krócej.
Gdyby jakaś kobieta nie przyszła rozmienić pieniędzy w kasie ogrodu zoologicznego, oszukańczy biznes pewnie jeszcze długo by kwitł. Zamojskie ZOO ostrzega swoich gości przed naciągaczami. I przypomina, że jego parkingi są bezpłatne.
Można przyjechać do ZOO, pozwiedzać i wrócić do domu. Ale równie dobrze rozłożyć tam namiot i przenocować. Nie codziennie, oczywiście, ale w piątek będzie taka możliwość.
Narodzin młodych z tego gatunku było już w historii zamojskiego ZOO co najmniej kilka. I choć nie jest to sensacja, to jednak pojawienie się kolejnej zebry równikowej ucieszyło wszystkich pracowników ogrodu. A to nie jedyne młode, jakie ostatnio przyszło tutaj na świat.
Miały dojechać w czerwcu i już są na miejscu. Trzy gazele mhor z Madrytu zamieszkały w zamojskim Ogrodzie Zoologicznym im. Stefana Milera. Samic tego gatunku nie ma żadne inne ZOO w Polsce.
Kilka dni temu dotarło kilkanaście ptaków, a już na początku czerwca w zamojskim ZOO mogą się pojawić kolejni nowi mieszkańcy. I to będzie wydarzenie na skalę ogólnopolską.
To wyraz uznania dla jego doświadczenia i bardzo szerokiej wiedzy. Ryszard Topola, jako jedyny Polak znalazł się w gronie 15 członków komisji koordynującej hodowlę żyraf w europejskich ogrodach zoologicznych.
Ukrainka przekraczająca granicę „zapomniała”, że ma ze sobą afrykańską papugę. Żako trafiła od razu do ZOO w Zamościu.
Nie 33 złote, jak to jest obecnie, ale zaledwie 15 będzie się już niedługo płacić za bilet wstępu do Ogrodu Zoologicznego w Zamościu. Ta promocja jest jednak wprowadzana tylko na jakiś czas i na próbę.
Ogród Zoologiczny im. Stefana Milera w Zamościu ma szanse stać się jednym z zaledwie dwóch w Europie, które prowadzą hodowlę mangusty błotnej. Z Magdeburga już dojechał samiec. Za jakiś czas dołączy do niego samica. Jest obiecana z czeskiego Pilzna.
Rodzina tygrysów amurskich w zamojskich ogrodzie zoologicznym jest większa. Makar i Isla doczekali się potomstwa: dwóch córek. Ich narodziny były przez prawie dwa miesiące utrzymywane w ścisłej tajemnicy.
Trzeba mieć własny namiot i prowiant. Organizatorzy zadbają o atrakcje, m.in. spotkanie z Adamem Wajrakiem, ognisko, a także nocne zwiedzanie, poranną gimnastykę i karmienie zwierząt. Ogród Zoologiczny w Zamościu zaprasza do siebie na całą noc. To już niedługo.
Aż 44 młode w ciągu niespełna półtora miesiąca przyszły na świat w zamojskim ogrodzie zoologicznym. A to nie koniec, bo maluchów wśród mieszkańców ZOO lada dzień może być jeszcze więcej.
Że ZOO w Zamościu jest, wie chyba każdy. Że to jedyne takie miejsce w województwie, również nie jest tajemnicą. My dotarliśmy do danych, z których chyba mało kto ze zwiedzających zdaje sobie sprawę. Postanowiliśmy pokazać to wyjątkowe miejsce w liczbach.
Junto nie jest już samotny. Ma partnerkę. To Terike. Jest młodsza od niego o 3 lata. Mogą zakładać rodzinę i w ten sposób powiększyć stado tapirów anta w zamojskim ogrodzie zoologicznym. Jest nadzieja na potomstwo także wśród żyraf, bo za jakiś czas do 10-letniego samca ma dołączyć młoda samica.