Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
FOT. Tomasz Lewtak/motorlublin.eu
Znamy nazwisko kolejnego piłkarza, który na wiosnę nie założy koszulki Motoru. Po zaledwie półrocznej przygodzie z lubelskim klubem nowego zespołu będzie szukał Łukasz Zaniewski.
Były napastnik ŁKS Łomża w poprzednim sezonie zdobył w III lidze 17 goli. Niestety, epizod w żółto-biało-niebieskich kończy bez żadnego trafienia na koncie. 25-latek zaliczył 12 występów, ale tylko pięć od pierwszej minuty i w żadnym nie wytrwał do końca spotkania. W poniedziałek zawodnik rozwiązał za porozumieniem stron umowę z Motorem.
Dzisiaj o godz. 15 na pierwszy trening swoich nowych podopiecznych zaprosi Marcin Sasal, który na stanowisku trenera Motoru zastąpił Jacka Magnuszewskiego. Można się spodziewać nowych twarzy, z którymi w ostatnich dniach prowadzone były negocjacje. Kadra zostanie nieco odchudzona, a ewentualne luki mają łatać klubowi wychowankowie.
We wtorek działacze ekipy z Lublina mają poinformować, którzy piłkarze dostaną wolną rękę w poszukiwaniu nowych klubów. Zanosi się na spore zmiany. Na dzień dzisiejszy odchodzą: Zaniewski, Damian Szpak, Patryk Szysz i Piotr Piekarski.
– Zmiany w zespole są nieodzowne, bo drużyna musi realizować inne zadania. Niektórzy zawodnicy nie wykorzystali swojej szansy i na wiosnę w Motorze już ich nie zobaczymy. Ci co zostaną do czerwca muszą pokazać swój potencjał. Wzmocnień potrzebuje każda formacja. Prowadzimy rozmowy, a efektów można się spodziewać niebawem – wyjaśnia Marcin Sasal cytowany przez klubowy portal żółto-biało-niebieskich.
