

Wśród faworytów nowego sezonu wymienia się: Astrę Leśniowice, Kłosa Gmina Chełm, Ruch Izbica, SPS Eko Różanka, Spartę Rejowiec Fabryczny czy Włodawiankę. Niemal pewniakiem do zwycięstwa jest jednak ekipa z Leśniowic.

Wiosną Astra zajęła bardzo wysokie, jak na beniaminka, drugie miejsce. Podopieczni twórcy awansu do ligi okręgowej, Artura Dąbrowskiego, dali się wyprzedzić tylko zwycięzcy rozgrywek chełmskiej okręgówki Bugowi Hanna.
W 26 spotkaniach zdobyli 57 punktów. Na koncie debiutanta znalazło się 17 zwycięstw, sześć remisów i trzy porażki. Ekipa z Leśniowic okazała się lepsza m. in. od trzeciej Włodawianki, czwartego Ruchu Izbica czy piątego Brata Siennica Nadolna.
W nowym sezonie Astra uważana jest przez wielu za głównego faworyta do awansu do IV ligi. Po zakończeniu rozgrywek w drużynie doszło do rewolucji kadrowej. Z zespołem pożegnało się sześciu zawodników, a pojawiło aż 11 nowych graczy.
– Ubiegły sezon uświadomił nam, jak ważna jest solidna ławka rezerwowych. Poszliśmy w tym kierunku i nasza kadra docelowo liczyć będzie 27 piłkarzy, którzy walczyć będą najpierw o meczową 18, a następnie o wyjściową 11. Nasz cel? Chcemy wygrywać w każdym meczu. Oczekiwania naszych sponsorów są takie, że wiosną będzie awans do IV ligi. Zdajemy sobie sprawę, że to jest tylko sport i może być różnie, ale interesuje nas IV liga – zapowiada Jacek Stańkowski, prezes Astry Leśniowice.
Do walki o czołowe lokaty, wbrew powszechnej opinii, może włączyć się spadkowicz z IV ligi Kłos Gmina Chełm. W ciągu roku na trenerskiej ławce zasiadać będzie już czwarty szkoleniowiec. Pierwszą rundę w IV lidze prowadził Tomasz Hawryluk. Zimą pojawił się Damian Miazga, który nie dotrwał do końca sezonu. Przed finiszem zastąpił go doskonale znany w Kłosie Robert Tarnowski. Po wakacjach z zespołem pracuje już Michał Antoniak. Nowa osoba na ławce, to nowe spojrzenie.
– Naszym celem jest przede wszystkim odbudowa drużyny po spadku. Zamierzamy wprowadzać do zespołu młodzież – zapowiada szkoleniowiec. Już kilka kolejek powinno pokazać, na co tak naprawdę stać będzie spadkowicza.
W czubie tabeli namieszać może Ruch Izbica, czwarta drużyna ubiegłego sezonu. W kadrze, z różnych powodów powstały luki, odeszli: Michał Kić, Jan Kryłowicz, Bartłomiej Jakóbczak i Piotr Sasim. Są za to nowi, przede wszystkim młoda i ambitna młodzież: pomocnicy Mikołaj Kędziera i Maciej Buk.
– Mimo że przytrafiły się nam kontuzje, nie oglądamy się za siebie. W nowym sezonie chcemy poprawić ostatnią lokatę – zapowiada trener Ruchu Roman Blonka.
O sobie powinien też dać znać beniaminek SPS Eko Różanka. Po odejściu twórcy wiosennego sukcesu Kamila Karwatiuka w zespole jest nowy grający trener Patryk Błaszczuk. Trzon drużyny pozostał. Z Włodawianki powrócił napastnik Mateusz Chwedoruk, z Sygnału Lublin przyszedł uniwersalny gracz Sebastian Sztejno, a po kilku latach pobytu zagranicą dołączył środkowy pomocnik Paweł Staszczak. – Nowi gracze będą dla nas wzmocnieniem. Nie rozmawiamy o awansie, ale myślę, że miejsce w pierwszej trójce może być realne – zapowiada trener Błaszczuk.
Groźna powinna być także Sparta Rejowiec Fabryczny z nowym opiekunem Kamilem Górą oraz Włodawianka Włodawa z nowym trenerem Arkadiuszem Gajem.
CHEŁMSKA KLASA OKRĘGOWA
Sobota: Sparta Rejowiec Fabryczny – Kłos Gmina Chełm (godz. 11) * Vitrum Wola Uhruska – Chełmianka II Chełm (11) * Frassati Fajsławice – Unia Rejowiec (16) * Eko Różanka – Astra Leśniowice (16). Niedziela: Hetman Żółkiewka – Włodawianka Włodawa (16) * Ogniwo Wierzbica – GKS Łopiennik (17).
