Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

III liga gr. IV

27 września 2015 r.
19:37

Lublinianka – Karpaty 0:1, pozostałe wyniki III ligi

0 0 A A
Andrzej Gutek (w zielonym stroju) i jego koledzy musieli przełknąć gorycz porażki<br />
<br />
FOT. Wojciech Nieśpiałowski/archiwum
Andrzej Gutek (w zielonym stroju) i jego koledzy musieli przełknąć gorycz porażki

FOT. Wojciech Nieśpiałowski/archiwum

Podopieczni Marka Sadowskiego tylko wpadce Motoru zawdzięczają, że nie stracili jeszcze całkiem kontaktu z pierwszym miejscem. Druga porażka z rzędu mocno osłabiła jednak ich pozycję. Tym bardziej, że tym razem okazali się słabsi od bezpośredniego rywala do miejsca w czołówce – Karpat Krosno.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Spotkanie zostało przeniesione na Al. Zygmuntowskie ze względu na rozgrywany na Arenie Lublin mecz futbolu amerykańskiego Polska – Rosja. Nie rozpoczęło się o czasie, bo na stadionie zabrakło... działającej wapniarki, którą trzeba było sprowadzić z obiektu przy ul. Leszczyńskiego.

Przymusowe opóźnienie nie mogło mieć większego wpływu na postawę piłkarzy obu zespołów. Co innego warunki atmosferyczne. Padający deszcz sprawił, że boisko nasiąkło wodą, co bardzo utrudniało granie w piłkę.

Gospodarze w pierwszej połowie właściwie tylko raz zagrozili bramce rywali. W 23 min Karol Kalita nie potrafił jednak wykorzystać dośrodkowania Marcina Świecha, główkując minimalnie niecelnie.

Skuteczniejsi okazali się goście. W 59 min Przemysław Szkatuła wykorzystał błąd Łukasza Mazurka i potężnym uderzeniem w górny róg sprawił, że Paweł Socha skapitulował.

Gdy w 60 min drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Adam Żak, odżyły nadzieje miejscowych. Lublinianka robiła co mogła, żeby doprowadzić do remisu, ale komplet punktów pojechał do Krosna.

Lublinianka – Karpaty Krosno 0:1 (0:0)

Bramka: Szkatuła (59).

Lublinianka: Socha – Wołos, Kosiarczyk, Mazurek, Świech – Kaganek, Pułka (67 Czułowski), Gutek (82 R. Stępień), Sobiech, Majewski (57 S. Kucharzewski) – Kalita (73 Stefański)

Karpaty: M. Stępień – Balul, Jarząb, Chmielowski – Piątkowski (74 Zaremba), Nikanovych, Telesz, Krzysztoń, Szkatuła – Żak, Siepierski (62 Kasza).

Żółte kartki: Gutek, Kaganek – Żak, Szkatuła, Piątkowski, Stępień.

Czerwona kartka: Żak (Karpaty) w 60 min za drugą żółtą kartkę. Sędziował: Jakub Tomoń.

Pietka bez sentymentów

Kibice Chełmianki wielokrotnie oklaskiwali Piotra Prędotę, gdy ten grał jeszcze dla zaprzyjaźnionego z nimi Motoru Lublin, ale doświadczony napastnik bez sentymentu załadował dwie bramki ich ulubionej drużynie. Te trafienia zadecydowały o zwycięstwie Stali Rzeszów, choć w końcowych minutach chełmianie byli blisko doprowadzenia do remisu.

Debiutujący w bramce gości Przemysław Pawlak po raz pierwszy musiał sięgnąć do siatki już w 4 min, gdy celną główką popisał się popularny „Pietka”. Ten sam zawodnik podwyższył na 2:0 w 16 min, tym razem popisując się precyzyjnym strzałem w długi róg. Po przerwie Chełmianka szukała okazji do strzelenia kontaktowego gola, ale nadziała się na kontrę i straciła trzecią bramkę. Dzięki trafieniom Piotra Wójcika i Aleksieja Pritulaka w końcu udało jej się jednak wrócić do gry, a w 94 min nawet doprowadzić do remisu. Prowadzący zawody Piotr Kozłowski nie uznał jednak ostatniego trafienia, słusznie dopatrując się pozycji spalonej.

– Dobrze się nam ten mecz ułożył. Wyszliśmy bardzo zmotywowani. Szybko strzelona bramka, dość duża dominacja, kolejny gol. Po przerwie trochę za bardzo szanowaliśmy wynik i daliśmy rywalom zbyt dużo miejsca na boisku. Bardzo się cieszę, że Konrad Maca zameldował się bramką na 3:0. W końcówce było gorąco, ale najważniejsze, że wygraliśmy, bo bardzo potrzebowaliśmy tego zwycięstwa – powiedział Marcin Wołowiec, trener Stali Rzeszów na pomeczowej konferencji prasowej.

– W pierwszej połowie nasz przeciwnik potwierdził klasę i w wielu aspektach dominował. Pojedynki jeden na jeden, wymienianie podań, stwarzanie przewagi w sektorach, wysoki pressing. Nie radziliśmy sobie z tymi rzeczami, dlatego straciliśmy dosyć szybko dwie bramki. Najbardziej wartościowe dla nas to, że pokazaliśmy charakter. Chcieliśmy o to powalczyć, w przerwie na to położyliśmy akcent. Dlatego druga połowa wyglądała inaczej. Za ofensywną grę zapłaciliśmy stratą trzeciego gola, ale dalej realizowaliśmy swój cel, żeby strzelać bramki i walczyć do końca. To się udało, to są pozytywy, ale niestety przegraliśmy – dodał Artur Bożyk, szkoleniowiec Chełmianki.

Stal Rzeszów – Chełmianka Chełm 3:2 (2:0)

Bramki: Prędota (4, 16), Maca (77) – Wójcik (81), Pritulak (90+1).

Stal: Kaszuba – Drelich (76 Baran), Szybko, Hus, Suswam – Szeliga, Kanach (81 Zieliński), Maślany, Brocki (72 Maca) – Prędota, Szczoczarz (61 Szymański).

Chełmianka: Pawlak – Mazurek, Grzywna, Bednarek, Kwiatkowski – Jankowski (46 Koprucha), Kobiałka, Wójcik, Tomalski – Fornal, Pritulak.

Żółte kartki: Baran, Suswam, Maca – Wójcik, Grzywna, Kobiałka. Sędziował: Piotr Kozłowski.

W SKRÓCIE

W Świdniku doszło do największej niespodzianki w kolejce. Dobrze spisująca się dotychczas Avia, mająca w swoich szeregach zabójczo skutecznego Wojciecha Białka, niespodziewanie przegrała z Lewartem Lubartów 0:1. Złotego gola w 49 min strzelił Mateusz Kompanicki, popisując się zaskakującym uderzeniem tuż zza pola karnego. Gospodarze szukali okazji do wyrównania, ale to przyjezdni byli bliżej kolejnych trafień. Więcej goli jednak nie padło.

Avia Świdnik – Lewart Lubartów 0:1 (0:0)

Bramka: Kompanicki (49)

Avia: Zawiślak – Byszewski, Grzegorczyk, Maciejewski, Nowak – Bogusz, Dobrowolski (58 Wołos), Orzędowski,Szymala (46 Rovbel) – Mazurek, Białek.

Lewart: Szulc – Kotowicz, Mitura, Bijan, Michna – Semczuk (89 D. Pikul), Bujak (70 Zuber), J. Niewęgłowski,Rusinek, D. Niewęgłowski (90 Wiącek) – Kompanicki (83 Kula).

Sędziował: Wojciech Myć.

Słabo spisujący się w tym sezonie Izolator Boguchwała nie jest w stanie nawiązać walki z większością ligowych rywali. Dlatego tak ważny był wyjazd do Zamościa na spotkanie z przegrywającym wszystko jak leci Hetmanem. W sobotę nie było inaczej. Miejscowi rozegrali co prawda przyzwoite zawody, kilkukrotnie zagrozili bramce rywali, ale i tak przegrali wysoko – 0:4.

AMSPN Hetman Zamość – Izolator Boguchwała 0:4 (0:2)

Bramki: Szymański (5, 86), Kardyś (31), Dziedzic (90+1).

Hetman: Kiecana – J. Baran (65 Fidler), Myszka, Kudriawcew (46 Kaznokha), D. Baran – Czarniecki, Chruściński, Bukowski (46 Pliżga), Markowski, D. Dębicki (70 Karaszewski) – A. Wołoch.

Izolator: Świder – Lekki, Dąbek, Hajns, Kardyś – Domin (87 Dziedzic), Cupryś, Karwat, Tyburczy (82 Ziobro), Róg (65 Sitek) – Szymański (87 Dziedzic).

Sędziował: Marek Pająk (Mielec).

Trwa dobra passa Orląt Radzyń Podlaski. Rafał Borysiuk i spółka wywalczyli punkty już w piątym kolejnym spotkaniu. Tym razem ograli nie byle kogo, bo wicelidera z Przemyśla. Pierwszego gola w 15 min strzelił Adrian Zarzycki, celnie główkując po dośrodkowaniu Borysiuka z rzutu wolnego. Po przerwie na 2:0 podwyższył Konrad Król, wykorzystując centrę Damiana Szpaka. Najskuteczniejszy strzelec Orląt tym razem sam nie wpisał się do protokołu meczowego.

Orlęta Radzyń Podlaski – Polonia Przemyśl 2:0 (1:0)

Bramki: Zarzecki (15), Król (47).

Orlęta: Wójciki – Ebert (90 Madejski), Zarzecki, Konaszewski, Szymala – Król (82 Milcz), Kot (77 Groborz), Borysiuk, Melnyczuk (90 Nowacki), Zmorzyński – Szpak

Żółte kartki: Kot, Szymala – Mikulec, Barszcza, Gosa. Sędziował: Kacper Czarnota.

Pozostałe informacje

Bitwa o Europę nabiera tempa - czy Mirosław Piotrowski ma szansę  na mandat?
Dzień Wschodzi
film

Bitwa o Europę nabiera tempa - czy Mirosław Piotrowski ma szansę na mandat?

Opadł bitewny kurz walki o samorządy, a na horyzoncie kolejna bitwa. Tym razem o miejsca w parlamencie europejskim. Po przerwie do Brukseli chce wrócić prof. Mirosław Piotrowski. Był już europosłem przez 3 kadencje z poparcia Ligi Polskich Rodzin oraz Prawa i Sprawiedliwości. Tym razem kandyduje z listy Konfederacji. Z jakimi szansami na sukces? Zapraszamy do obejrzenia.

Za nami druga kolejka Piłkarskiej Amatorskiej Branżowej Ligi Orlikowej w Świdniku

Za nami druga kolejka Piłkarskiej Amatorskiej Branżowej Ligi Orlikowej w Świdniku

Zwycięstwa odniosły Ekolodzy Eco-World, Kelnerzy MTS Akapelka i Piekarze Adampol Team

Gnojowica pod domem wójta Dorohuska

Gnojowica pod domem wójta Dorohuska

Wczoraj rolnicy przed domem wójta Dorohuska Wojciecha Sawy wylali gnojówkę i podpalili opony. Był to odwet za rozwiązanie protestu na granicy.

Rafał Zwolak: Pogodzimy Zamość, bo moją partią są ludzie
Wybory 2024

Rafał Zwolak: Pogodzimy Zamość, bo moją partią są ludzie

W pierwszej turze wyborów jego przewaga nad urzędującym prezydentem sięgnęła 2854 głosów. W drugiej była jeszcze większa. Różnica wyniosła 6035 głosów. O nocy wyborczej, planach na przyszłość, również kadrowych i jego konkurencie rozmawiamy z Rafałem Zwolakiem, zwycięzcą wyborów prezydenckich w Zamościu.

GIS ostrzega: tej mąki lepiej nie kupuj

GIS ostrzega: tej mąki lepiej nie kupuj

Główny Inspektorat Sanitarny wycofał niektóre partie mąki migdałowej. Wszystko przez nadmiar aflatoksyn

Bogdanka LUK znowu lepsza od Trefla, europejskie puchary w Lublinie!

Bogdanka LUK znowu lepsza od Trefla, europejskie puchary w Lublinie!

W spotkaniu rewanżowym o piąte miejsce Bogdanka LUK Lublin pokonała Trefl Gdańsk 3:1. Tym samym w przyszłym sezonie będzie reprezentować nasz kraj w Pucharze Challenge.

Jazz w DDK Węglin. Marek Pospieszalski solo
27 kwietnia 2024, 20:00

Jazz w DDK Węglin. Marek Pospieszalski solo

Zapraszamy na kolejny koncert z cyklu Peryferia. Tym razem wystąpi wystąpi saksofonista Marek Pospieszalski. Wydarzenie odbędzie się w sobotę 27 kwietnia o godzinie 20.00.

Lubelski wieczór w Zgrzycie
27 kwietnia 2024, 20:00

Lubelski wieczór w Zgrzycie

W najbliższą sobotę w Fabryce Kultury Zgrzyt zobaczymy, co ciekawego dzieje się na lubelskiej scenie rockowo – metalowej. Zagrają dwie lubelskie kapele: Slave Keeper i Last Jump oraz gościnnie Iron Head.

Młodzi Raperzy i Raperki poszukiwani

Młodzi Raperzy i Raperki poszukiwani

Tworzysz muzykę a w Twoich żyłach płynie rap? Warsztaty Kultury zapraszają do udziału w konkursie

Przed nami kolejna zimna noc. IMGW wydaje alert dla Lubelszczyzny

Przed nami kolejna zimna noc. IMGW wydaje alert dla Lubelszczyzny

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydaje alerty meteorologiczne dla całej Polski. Przymrozki nie ominą także województwa lubelskiego.

Strzelał z wiatrówki i rzucał kamieniami

Strzelał z wiatrówki i rzucał kamieniami

Najbliższe 3 miesiące w policyjnym areszcie spędzi 37-letni mieszkaniec powiatu łęczyńskiego, który groził śmiercią swoim sąsiadom, strzelał z wiatrówki i rzucał kamieniami w dzieci. Za popełnione czyny grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Powiat włodawski. Znamy wszystkich wójtów gmin
Wybory 2024

Powiat włodawski. Znamy wszystkich wójtów gmin

Znamy rezultaty niedzielnego głosowania. W gminie Włodawa bez zmian, ale mieszkańcy z gmin Wyryki i Stary Brus postanowili, że ich mała ojczyzna potrzebuje diametralnych zmian.

Tymczasowo strach przechodzić

Tymczasowo strach przechodzić

W miniony czwartek na tymczasowym przejściu dla pieszych przy ulicy Filaretów (w pobliżu dawnej kładki łączącej osiedle Piastowskie i osiedle Mickiewicza) doszło do potrącenia pieszego. Mieszkańcy wspomnianych osiedli zorganizowali dziś, 22 kwietnia, spotkanie, w którym udział wzięli przedstawiciele rady miasta, rady dzielnicy oraz kierownik Wydziału Zarządzania Ruchem Drogowym i Mobilnością UM Lublin.

Przepis na udaną rozmowę o pracę
galeria

Przepis na udaną rozmowę o pracę

22 kwietnia br. ruszyła kolejna edycja warsztatów Lublin Skills Up. To cykl bezpłatnych spotkań wspierających kompetencje na rynku pracy

Operowali na bijącym sercu. Lubelski szpital pionierem metody w regionie

Operowali na bijącym sercu. Lubelski szpital pionierem metody w regionie

63-letnia pacjentka pomyślnie przeszła operację naprawy dwóch zastawek na pracującym sercu. Lekarze ze szpitala przy ul. Jaczewskiego zastosowali metodę jako pierwsi w województwie.

III LIGA, GRUPA IV
26. KOLEJKA

Wyniki:

Sokół Sieniawa - Wiślanie Jaśkowice 2-4
Karpaty Krosno - Garbarnia Kraków 0-1
Star Starachowice - Chełmianka 1-1
Czarni Połaniec - Avia Świdnik 1-2
Siarka Tarnobrzeg - KS Wiązownica 1-0
Świdniczanka Świdnik - Podlasie Biała Podlaska 2-1
Podhale Nowy Targ - Orlęta Radzyń Podl. 3-1
Wieczysta Kraków - KSZO Ostrowiec Św. 4-1
Wisłoka Dębica - Unia Tarnów 2-1

Tabela:

1. Wieczysta 26 63 74-24
2. Siarka 26 53 49-22
3. Star 26 47 41-22
4. Avia 26 46 48-30
5. Podlasie 26 42 39-24
6. KSZO 26 41 41-33
7. Chełmianka 26 40 46-46
8. Wiślanie 26 38 44-34
9. Garbarnia 26 35 39-43
10. Unia 26 35 43-42
11. Świdniczanka 26 34 34-40
12. Czarni 26 30 42-46
13. Wisłoka 26 30 31-43
14. Wiązownica 26 28 36-60
15. Podhale 26 25 28-34
16. Orlęta 26 23 27-45
17. Karpaty 26 19 17-50
18. Sokół 26 17 27-68

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!