Polska pokonała na Stadionie Narodowym Rumunię 3:1 i jest już dosłownie o krok do awansu na Mundial, który w 2018 roku zostanie rozegrany w Rosji.
Biało-Czerwoni” od pierwszych minut zyskali optyczną przewagę i starali cierpliwie budować kolejne akcje. Natomiast Rumuni zdecydowali się na uważną grę w obronie i szukanie sobie szans w kontrach. Dodatkowo goście często łamali przepisy. W 14 minucie Robert Lewandowski był faulowany tuż przed linią pola karnego, ale gwizdek arbitra milczał.
W 22 minucie skrzydłem przedarł się Łukasz Piszczek i zagrał do Artura Jędrzejczyka, ale zabrakło wykończenia. Sześć minut później po kolejnej centrze jeden z obrońców nieprzepisowo powstrzymywał Roberta Lewandowskiego i decyzja mogła być tylko jedna – rzut karny. Do jedenastki podszedł sam poszkodowany i w swoim stylu pokonał Tatarusanu i wyprowadził zespół trenera Adama Nawałki na prowadzenie.
W 36 minucie bramkarza gości próbował zaskoczyć Kamil Grosicki, ale bez powodzenia. Dwie minuty później „oko w oko” z Tatarusanu stanął Lewandowski, ale nie potrafił wygrać pojedynku sam na sam. W 40 minucie zrobiło się groźnie pod bramką Wojciecha Szczęsnego. Po dośrodkowaniu z lewej strony potężny strzał z narożnika pola karnego oddał Latovlevici, ale piłka minęła słupek bramki nowego bramkarza Juventusu i do przerwy Polacy prowadzili 1:0.
Drugie 45 minut od mocnego uderzenia rozpoczęli Rumunii, którzy przejęli inicjatywę na murawie. Jednak zespół Nawałki zdołał przetrzymać napór gości i odpowiedzieli w najlepszy z możliwych sposobów. W 57 minucie na 2:0 po rzucie rożnym głową piłkę do siatki skierował Lewandowski. Tym samym kapitan reprezentacji zdobył 45 bramkę w narodowych barwach i wyrównał wyczyn Grzegorza Lato.
Pięć minut później arbiter po raz drugi tego wieczoru wskazał na „wapno” po faulu w szesnastce na Piotrze Zielińskim. Do futbolówki podszedł Lewandowski i skompletował hattricka.
Trzeci gol podłamał rywali, ale nie spowodował, że zrezygnowali oni z walki. I w 77 minucie Bpgdan Stancu uderzył kapitalnie z dystansu i zdobył honorowego gola dla Rumunii. Chwilę później groźnie strzelał Stancu, ale niecelnie. W końcówce goście nie rezygnowali i starali się zdobyć kolejną bramkę, ale wynik nie uległ już zmianie i Polacy dopisali kolejne trzy punkty, które przybliżają ich do awansu na mistrzostwa świata w Rosji.
Polska – Rumunia 3:1 (1:0)
Bramki: Lewandowski (29-karny, 57, 62-karny) – Stancu (77).
Polska: Szczęsny – Piszczek, Cionek, Pazdan, Jędrzejczyk – Mączyński (44 Krychowiak), Linetty (72 Milik) – Błaszczykowski, Zieliński (81 Teodorczyk), Grosicki – Lewandowski.
Rumunia: Tatarusanu – Latovlevici (59 Grozav), Tosca, Sapunaru, Chiriches , Benzar – Chipciu (59 Stanciu), Marin (79 Hanca), Pintilii, Stancu – Andone.
Żółte kartki: Sapunaru (Rumunia).
Sędziował: Ruddy Buquet (Francja).
Widzów: 58 128.