

Ta nietypowa liczba to efekt dołączenia do grona uczestników lubelskiej klasy okręgowej Wisły Puławy. Przypomnijmy, że ta drużyna w poprzednim sezonie występowała w II lidze. Zakończyła rozgrywki na miejscu spadkowym, ale klub postanowił nie przystępować do zmagań w III lidze. Zamiast tego zgłosił się do lubelskiej klasy okręgowej, a Lubelski Związek Piłki Nożnej pozytywnie odniósł się do tego pomysłu.

– Decyzja została podjęta ze względu na wyjątkowe okoliczności związane ze spadkiem klubu Wisła Puławy z II ligi oraz przyznaniem temu klubowi licencji na udział w rozgrywkach Klasy Okręgowej. Komisja, mając na uwadze trudną sytuację organizacyjną i sportową klubu oraz kierując się zasadą solidarności i wsparcia środowiska piłkarskiego regionu, uznała za zasadne rozszerzenie liczby drużyn. Celem decyzji jest umożliwienie udziału Wisły Puławy w rozgrywkach, przy jednoczesnym zachowaniu równowagi i płynności organizacyjnej klasy rozgrywkowej – czytamy w komunikacie Komisji Do Spraw Nagłych Lubelskiego Związku Piłki Nożnej.
Puławianie w pierwszej kolejce zaliczą regulaminową pauzę. Inne ekipy natomiast będą już grać na całego. Interesująco będzie na pewno w Kocku, gdzie mające czwartoligowe aspiracje Polesie podejmie spadkowicza z wyższej ligi, Opolanina Opole Lubelskie. Inny klub celujący w awans, POM Iskra Piotrowice, zagra z Sygnałem Lublin, który również marzy o błyskawicznym powrocie do wyższej ligi. Z trzech beniaminków, dwóch w pierwszej kolejce wystąpi w roli gospodarza. Piaskovia Piaski zagra prestiżowy mecz z rezerwami Górnika Łęczna. Powiślak Końskowola natomiast zmierzy się z innym beniaminek, rezerwami Stali Kraśnik.
Runda jesienna lubelskiej klasy okręgowej zakończy się 15 listopada.
