Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W terminalu Portu Lotniczego Lublin można zobaczyć model „Kubusia”. To szybowiec Tadeusza Góry, na którym pobił rekord świata.
Chodzi o szybowiec PWS 101, a właściwie jego model wykonany w skali 1:3. Właśnie takim szybowcem, nazwanym „Kubuś”, Tadeusza Góra wykonał legendarny już lot.
To był 1938 rok, kiedy Góra, wieloletni mieszkaniec Świdnika "Kubusiem" przekroczył barierę 500 km w nieprzerwanym locie z Bezmiechowej do Małych Solecznik na ternie dzisiejszej Litwy.
– W nieprzerwanym locie z południa na północ, wzdłuż wschodniej granicy II RP: z Bezmiechowej nad Przemyślem, Zamościem, Włodawą, Lidą, pokonał odległość 577,8 km. Wynikiem tym ustanowił nowy rekord Polski, odbierając palmę pierwszeństwa ...swojemu instruktorowi – tak wyczyn Tadeusza Góry opisywany jest na stronie historia.swidnik.net.
Pilot za ten lot, jako pierwszy na świecie, otrzymał Medal Lilienthala.
Model, który można zobaczyć w terminalu, został zakupiony dzięki członkom Klubu Seniorów Lotnictwa w Świdniku. Wykonali go Krzysztof Komenda i Andrzej Lipiński.
Wróćmy jeszcze do Góry. Podczas wojny walczył w Bitwie o Anglię, a po powrocie do Polski szkolił pilotów. Od stycznia 1977 roku w WSK „PZL-Świdnik” pracował jako instruktor i kierownik lotów. Swój ostatni lot na śmigłowcu wykonał 1 czerwca 1987 roku, mając 69 lat. Łącznie Tadeusz Góra wylatał blisko 10 tysięcy godzin różnego typu maszynami.
Tadeusz Góra zmarł w 2010 roku.
