Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Droga S19 nadal jest zablokowana w obu kierunkach. Rolnicy nie zjechali z blokady węzła Kraśnik-Północ Na S-19. Policja kieruje samochody 20-kilometrowym objazdem. Poropstesty trwająże w kilku innych miejscach.
Dzisiaj około godz. 10 rozpoczął się protest rolników na drogach powiatu puławskiego. Blokady co najmniej do godz. 17 będą stały na węźle Puławy-Wschód i Kurów-Zachód. Następnie rolniczy konwój przejedzie głównymi ulicami Puław.
20 lutego, w najbliższt wtortek, rolnicy zablokują główne drogi w regionie. Już dziś wiadomo, że droga ekspresowa numer 19 w kierunku Rzeszowa, tylko na odcinku do Kraśnika, będzie nieprzejezdna w czterech miejscach. Blokady mogą także pojawić się na trasie ekspresowej do Warszawy oraz niektórych drogach wojewódzkich. Rolnicy zablokują graniczne przejścia drogowe z Ukrainą oraz terminale kolejowe w Brodach i Hrubieszowie. Nie będzie natomiast zapowiadanego protestu w Lublinie, bo rolnicze kolumny 20 lutego ruszą na Warszawę.
Rolnicy nie odpuszczają i kontynuują rozpoczęte protesty. Ciągniki, transparenty i drogowe blokady zobaczymy dzisiaj na terenie powiatu chełmskiego, hrubieszowskiego, lubartowskiego i tomaszowskiego. Kierowcy powinni w miarę możliwości omijać wskazane miejsca.
W nocy z 11 na 12 lutego władze ukraińskie zarekwirowały polską ciężarówkę — przekazują protestujący w Dorohusku przewoźnicy. Kierowca został wysłany do Polski na własny koszt. Przewoźnicy mówią o złamaniu porozumienia.
Piątkowe blokady dróg prawdopodobnie były tylko preludium przed główną falą rolniczych protestów. Już w najbliższą środę, 14 lutego, zapadnie decyzja czy protest będzie eskalować. Tego dnia szefostwo NSZZ RI „Solidarność”, organizatora protestów, podejmie decyzję czy 20 lutego kolumny ciągników ruszą na Warszawę i miasta wojewódzkie, w tym Lublin.
W piątek, 9 lutego, na lubelskie drogi wyjedzie ponad 2000 rolników. Będą protestować przeciwko polityce rolnej, bałaganie w dopłatach rolniczych oraz chaosie w imporcie artykułów rolno-spożywczych z Ukrainy. W naszym regionie rolnicze ciągniki zablokują główne drogi w 21 lokalizacjach. Niektóre potrwają kilka godzin, inne miesiąc. Pełna lista i terminy pod tekstem.
Rolnicy z „Solidarności” mają dość polityki uległości wobec Ukrainy i zapowiadają blokadę wszystkich przejść granicznych z tym krajem oraz autostrad i ekspresówek. W Lubelskiem będą blokowane przejścia w Dorohusku i Hrebennym oraz drogi ekspresowe. Protest zaczynie się 9 lutego o godzinie 10.
Dzisiaj w kilku miejscach powiatu puławskiego można było oglądać ciągniki z biało-czerwonymi flagami. To część ogólnopolskiego protestu przeciwko m.in. zbyt szerokiemu importowi produktów rolnych ze wschodu.
Angielska pogoda nie powstrzymała rolników przez wyjechaniem na drogi. W 11 lokalizacjach pojawiły się ciągniki rolnicze z polskimi flagami. Farmerzy protestowali przeciwko bezcłowemu importowi zboża z Ukrainy, „Europejskiemu Zielonemu Ładowi” oraz polityce rządu wobec rolników.
Dzisiaj, w środę, 24 stycznia, na terenie 13 powiatów woj. lubelskiego odbędzie się protest rolników. Farmerzy wyrażą swój gniew przeciwko planowanym regulacjom w ramach unijnego „Zielonego Ładu” oraz niekontrolowanemu importowi zboża z Ukrainy. Policja ostrzega, że w miejscach protestów mogą wystąpić utrudnienia w ruchu.
Dzisiaj, w środę, 24 stycznia, na terenie 11 powiatów woj. lubelskiego odbędzie się protest rolników. Farmerzy wyrażą swój gniew przeciwko planowanym regulacjom w ramach unijnego „Zielonego Ładu” oraz niekontrolowanemu importowi zboża z Ukrainy. Policja ostrzega, że w miejscach protestów mogą wystąpić utrudnienia w ruchu.
XIX edycja Zielonego Agro Show, największego pokazu maszyn zielonkowych odbywa się w Ułężu. Wydarzenie jest szczególnie ważne dla hodowców bydła i producentów mleka.
Koniec z importem zboża z Ukrainy – to jest główny postulat rolników, którzy dzisiaj protestowali w Czerniczynie koło Hrubieszowa. Na plac przy kościele przyjechało dokładnie 520 ciągników i 720 rolników.
Rolnicy zapowiadają wielki protest w Czerniczynie koło Hrubieszowa. Do blokady drogi dojdzie dzień przed wizytą Wołodymyra Zełenskiego, prezydenta Ukrainy w Polsce.
Do Dorohuska–Okopy, bazy protestu, zmierza kolumna ciągników rolniczych i oflagowanych samochodów osobowych. Czuć jest atmosferę protestu zorganizowanego przez Stowarzyszenie „Oszukana Wieś”. Tak zaczyna się czwartkowy poranek przed przejściem granicznym w Dorohusku.
Protest ma trwać do północy 3 lutego. Na miejscu jest policja, która ostrzega kierowców przez utrudnieniami.
Kierowcy ciężarówek w czwartek i piątek nie przejadą przez przejścia w Hrebennem i Dorohusku. Rolnicy organizują protest w sprawie niekontrolowanego importu złej jakości zboża z Ukrainy.
17 stycznia, we wtorek, działacze z AGROunii zapowiadają wielką rolniczą blokadę. Grożą, że drogę wjazdową do Chełma od strony Lublina.
Grzywna, a nawet rok więzienia grozi działaczom AGROunii, którzy okupowali Lubelski Urząd Wojewódzki.
Rolnicy podejrzewają, że polskie młyny produkują mąkę ze zbóż technicznych. Wojewoda lubelski mówi, że to przestępstwo i zarządza kontrolę.
Ogromne drony, które sieją i pryskają. Pożyteczne owady zamknięte w papierowych kulkach, które rozprawiają się ze szkodnikami. Maszyny, nasiona, usługi, nawozy i chemia rolnicza. W halach Targów Lublin trwają XIV Targi Rolnicze Agro-Park.
Częstochowa (woj. śląskie). - Jest to wasza ogromna zasługa, że mamy wystarczająco dużo żywności dla nas, i że ta żywność z roku na rok stanowi coraz większą pozycję eksportową naszego kraju - powiedział w niedzielę (4.09) prezydent Andrzej Duda do rolników zgromadzonych na uroczystościach dożynkowych na Jasnej Górze.
Zakłady Azotowe w zeszłym tygodniu drastycznie ograniczyły produkcję. Nie chodzi tylko o nawozy. Chemiczny gigant wytarza m.in. dwutlenek węgla szeroko wykorzystywany w branży spożywczej. Jego produkcja ścięto o 70 proc. To kłopot dla producentów wód, browarów, ubojni i mleczarni.
Ptaki wyjadają rolnikom kukurydzę. Radni powiatu bialskiego apelują do rządu o zmiany w ustawie o ochronie przyrody.