Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Adam Brus w swojej pracowni z rekonstruowaną literą \"o” z neonu kina
(Wojciech Nieśpiałowski)
(Wojciech Nieśpiałowski)
Pod koniec tygodnia uprawomocni się pozwolenie na budowę Centrum Park, które powstanie w miejscu kina Kosmos. Tymczasem duch kina żyje. Trwa rekonstrukcja neonu, który zabłyśnie w Noc Kultury.
Teren przy ul. Leszczyńskiego należy do właścicieli lubelskiej spółki Centrum Zana. Przedsiębiorcy kupili grunty z myślą o nowej inwestycji. Kino Kosmos zostało wyburzone na przełomie kwietnia i maja ubiegłego roku.
Kilka miesięcy później było już wiadomo, że w miejscu kina powstaną apartamenty i biurowiec. Budowa kompleksu Centrum Park miała ruszyć wczesną wiosną. Niestety, do tej pory na działce przy ul. Leszczyńskiego nic się nie dzieje.
– Pod koniec tygodnia uprawomocni się pozwolenie na budowę – wyjaśnia Tomasz Iwan, z biura nieruchomości Kleczkowski, które zajmuje się sprzedażą mieszkań w Centrum Park. – Kiedy tylko dopełnimy wszystkich formalności, ruszamy z inwestycją. Mamy przecież klientów, którzy czekają na mieszkania.
Prace mają się rozpocząć w czerwcu. Przy ul. Leszczyńskiego, od strony Ogrodu Saskiego, powstanie apartamentowiec. Bliżej ulicy, planowana jest budowa biurowca. Z informacji inwestora wynika, że większość z 46 mieszkań jest już zarezerwowana.
Powierzchnia lokali mieści się w przedziale od 48 do 147 mkw. Ceny zaczynają się od 6500 zł za mkw. W przypadku najdroższych apartamentów sięgają 7500 zł za mkw. Pierwsi mieszkańcy wprowadzą się do Centrum Park pod koniec przyszłego roku.
Tymczasem w pracowni Adama Brusa w Lublinie i zakładzie Jana Wolskiego w Niedrzwicy trwa rekonstrukcja neonu uratowanego z nieistniejącego kina.
– Mamy bardzo mało czasu a neon, który od lat 50 był na budynku, jest w strasznym stanie. Litera "K” musi być w większości nowa i podkreślnik będzie nowy w 90 proc. Na szczęście zostaną zachowane oryginalne otwory na elektrody, co ułatwi montaż – określa zakres prać ślusarskich Adam Brus, szklarz neonowy.
On sam szklaną, świecącą istotę neonu zrobił całą nową. W poniedziałek wyginał szklaną, pokrytą wewnątrz tzw. luminoforem rurkę by zrobić literę "o”. – Ja już nie pamiętam żeby napis na kinie świecił, ale są stare zdjęcia na których widać, że był niebieski. I taki będzie.
Efekt rekonstrukcji będzie można zobaczyć na ścianie Galerii Labirynt (ul. Popiełuszki 5) w tą sobotę w czasie Nocy Kultury.
Kilka miesięcy później było już wiadomo, że w miejscu kina powstaną apartamenty i biurowiec. Budowa kompleksu Centrum Park miała ruszyć wczesną wiosną. Niestety, do tej pory na działce przy ul. Leszczyńskiego nic się nie dzieje.
– Pod koniec tygodnia uprawomocni się pozwolenie na budowę – wyjaśnia Tomasz Iwan, z biura nieruchomości Kleczkowski, które zajmuje się sprzedażą mieszkań w Centrum Park. – Kiedy tylko dopełnimy wszystkich formalności, ruszamy z inwestycją. Mamy przecież klientów, którzy czekają na mieszkania.
Prace mają się rozpocząć w czerwcu. Przy ul. Leszczyńskiego, od strony Ogrodu Saskiego, powstanie apartamentowiec. Bliżej ulicy, planowana jest budowa biurowca. Z informacji inwestora wynika, że większość z 46 mieszkań jest już zarezerwowana.
Powierzchnia lokali mieści się w przedziale od 48 do 147 mkw. Ceny zaczynają się od 6500 zł za mkw. W przypadku najdroższych apartamentów sięgają 7500 zł za mkw. Pierwsi mieszkańcy wprowadzą się do Centrum Park pod koniec przyszłego roku.
Tymczasem w pracowni Adama Brusa w Lublinie i zakładzie Jana Wolskiego w Niedrzwicy trwa rekonstrukcja neonu uratowanego z nieistniejącego kina.
– Mamy bardzo mało czasu a neon, który od lat 50 był na budynku, jest w strasznym stanie. Litera "K” musi być w większości nowa i podkreślnik będzie nowy w 90 proc. Na szczęście zostaną zachowane oryginalne otwory na elektrody, co ułatwi montaż – określa zakres prać ślusarskich Adam Brus, szklarz neonowy.
On sam szklaną, świecącą istotę neonu zrobił całą nową. W poniedziałek wyginał szklaną, pokrytą wewnątrz tzw. luminoforem rurkę by zrobić literę "o”. – Ja już nie pamiętam żeby napis na kinie świecił, ale są stare zdjęcia na których widać, że był niebieski. I taki będzie.
Efekt rekonstrukcji będzie można zobaczyć na ścianie Galerii Labirynt (ul. Popiełuszki 5) w tą sobotę w czasie Nocy Kultury.
