Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Nad województwo lubelskie nadciągają burze. Ma padać nie tylko deszcz.
Wyładowanie atmosferyczne mogło doprowadzić do pożaru domu w Kalinówce koło Lublina. Strażacy zastrzegają jednak, że jest to wstępna i przypuszczalna przyczyna pojawienia się ognia. W Lubelskiem odnotowano już ponad 50 interwencji związanych z burzami, które wczoraj przeszły nad naszym regionem.
Burze z silnym wiatrem, a do tego intensywne opady deszczu - tak według Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej będzie wyglądać noc z soboty na niedzielę, jak i ostatni dzień tygodnia w naszym regionie.
Dla jednej trzeciej województwa lubelskiego Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ogłosił alert dotyczący suszy hydrologicznej. Chodzi o zlewnię Krzny, Huczwy, Bugu, Tanwi, Bukowej, Sanu oraz Wisły na północ od Dęblina.
Dwie osoby zginęły w czasie sobotnich burz, które przeszły nad Polską. Najbardziej intensywne opady odnotowano w Małopolsce. Doszło do podtopień, powalone zostały też drzewa. W całym kraju odnotowano ponad 2 tys. interwencji, w Lubelskiem – 36.
Liczba mnoga nie jest przypadkowa - Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał dwa ostrzeżenia dla woj. lubelskiego. Pierwsze z nich dotyczy upałów, a drugie burz z gradem, które mogą pojawić się w nocy z soboty na niedzielę
Upał w ciągu najbliższych dni zelżeje, ale w piątek i sobotę temperatura powyżej 30 stopni Celsjusza będzie jeszcze doskwierać mieszkańcom wschodnich regionów kraju. Wraz z napływem chłodniejszych mas powietrza nadejdą jednak gwałtowne burze. Wiatr w porywach rozpędzi się nawet do 100 kilometrów na godzinę.
Nowe ostrzeżenie pogodowe dla województwa lubelskiego wydał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Przewracała załadowane wagony kolejowe a drewniane budynki, tartaki i stodoły na przedmieściach Lublina zostały zrównane z ziemią – IMGW przypomina dramat z 1931 roku.
Przez najbliższe kilka dni w woj. lubelskim możemy spodziewać się wysokich temperatur. Jak ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, z zachodu Polski dotrą do nas tropikalne upały
Hiszpania, Wielka Brytania i Francja zmagają się z piekielnymi upałami. Kiedy ta fala dotrze do Polski?
Niedziela zapowiada się pochmurno z rozpogodzeniami. Na Wybrzeżu i północnym wschodzie Polski przewidywane są przelotne opady deszczu do 5 litrów wody na metr kwadratowy.
W całym woj. lubelskim dzisiaj po południu mogą pojawić się burze z opadami gradu i silnymi podmuchami wiatru. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia
Jeszcze dzisiaj w znacznej części woj. lubelskiego możemy się spodziewać opadów deszczu. Przez ostatnią dobę trochę pracy mieli strażacy, którzy w naszym regionie odnotowali w sumie 33 interwencje związane z warunkami pogodowymi
Temperatura zauważalnie spadła, a do tego w ciągu dnia mogą miejscami pojawić się burze z opadami gradu i silnym wiatrem. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed zmianami w pogodzie.
Ma padać – tak zapowiadają synoptycy i dodają, że możliwe są także burze.
Przed burzami z gradem ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowy Instytut Badawczy. Komunikat dotyczy części województwa lubelskiego.
Zachmurzenie umiarkowane i duże z przelotnymi opadami deszczu i burzami z gradem na północy i wschodzie. Tylko na południowym zachodzie na ogół bez opadów.
Po ostatnich ulewach, rejon skrzyżowania ulic Janowskiej i Sobieskiego jak zwykle zamienił się w wielkie bajoro. Ale urzędnicy zapowiadają, że problem podtopień w tym miejscu ma wkrótce zniknąć.
Burze, połączone z intensywnymi opadami deszczu, a do tego miejscowe opady gradu. W całym regionie mogą też gwałtownie wzbierać rzeki. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed dzisiejszym załamaniem pogody w Lubelskiem.
W Lublinie niemal od samego rana słońce będzie wychylało się zza chmur.
Gdy Polskę zalewa nieznośny upał, gdy mieszkańcy przekonują się, że zieleń naprawdę chłodzi miasta, a władze Lublina zapewniają, że szanują przyrodę… kosiarze zmieniają zielony wąwóz w słomiane klepisko. Urzędnicy obwiniają za to „harmonogram”.
Jeszcze nie ma tragedii. Woda w kranach w gminie Zamość jest, ale momentami ledwie ciurka. Pojawił się więc apel, aby używać jej z głową, racjonalnie, by nie doszło do sytuacji, że zabraknie wody do picia.
Niemal cała Polska skąpana jest dzisiaj w promieniach gorącego słońca. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed niemal 40-stopniowymi upałami. Z kolei leśnicy informują, że w przeważającej części regionu obowiązuje najwyższy, trzeci stopień zagrożenia pożarowego
– Nie ma zakazu wstępu do lasu i na razie to nam nie grozi – tłumaczy rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie, ale uczula, że trzeba zachować ostrożność.