Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Pomysł na budowę mniejszych szkół, ale znajdujących się bliżej domu przedstawia we wtorek Magdalena Długosz będąca kandydatką komitetu „Miasto dla Ludzi – Lubelski Ruch Miejski” na prezydenta miasta.
„Mam dwa wyjścia - mogę poddać się rozpaczy, że moje dziecko ma szansę, której ja nie mogę mu dać albo schować dumę do kieszeni i prosić, a w zasadzie błagać o pomoc. Robię to drugie…” – apeluje o finansowe wsparcie mama Nikoli z Lublina. Dziewczynka, która w wieku 2 lat zachorowała na opryszczkowe zapalenie mózgu ma szansę na lepsze życie.
Drużyna KWW „Wspólny Lubartów” ma kapitana i trenera. Tę pierwszą rolę pełni Krzysztof Paśnik, kandydat na burmistrza, trenerem jest Jacek Tomasiak. Wczoraj na odprawie przedmeczowej, czyli na konwencji wyborczej komitetu, zaprezentowano taktykę, program oraz zawodników z pola, czyli kandydatów na radnych.
Podczas kolejnego spotkania z dziennikarzami Jakub Banaszek, kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Chełma, tym razem skupił się na problemie zanieczyszczenia powietrza. Wspierał go w tym Piotr Woźny, pełnomocnik premiera ds. programu Czyste Powietrze.
W środę okaże się, czy dojdzie do skutku blokada dróg zapowiadana przez podwykonawców włoskiej firmy Astaldi, która zrezygnowała z kontraktu na przebudowę linii kolejowej Lublin-Dęblin, zostawiając ich bez zapłaty.
Odwołując Marsz Równości prezydent Lublina oddalił od siebie niewygodny, wyborczy problem i przerzucił go na sąd. To sąd w ciągu 24 godzin od wpłynięcia wniosku będzie musiał rozpatrzyć zażalenie organizatorów na decyzję o zakazie przeprowadzenia demonstracji.
Prezydent Lublina zakazał Marszu Równości i planowanej tuż obok kontrmanifestacji. Tłumaczy, że między obiema grupami mogłoby dojść do zamieszek, a na dowód pokazuje internetowe groźby pod adresem uczestników marszu.