Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

Dzisiaj
18:09

Dwa marsze, dwa światy. Polityka na wiecach

Przez Warszawę przeszły dwa marsze
Przez Warszawę przeszły dwa marsze (fot. PAP/Paweł Supernak)

Czas, by wygrała uczciwość i prawość; reklamacji nie będzie - powiedział o wyborach prezydenckich kandydat KO Rafał Trzaskowski. Popierany przez PiS Karol Nawrocki akcentował, że stawką wyborów jest, by jedno środowisko polityczne nie rządziło Polską. Przez Warszawę przeszły marsze poparcia kandydatów.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Była to pierwsza taka sytuacja po 1989 r., aby w tym samym czasie w jednym mieście szły dwa marsze konkurujących ze sobą kandydatów na prezydenta. Obie manifestacje rozpoczęły się w południe. "Wielki Marsz Patriotów" - popierający Trzaskowskiego - przeszedł od placu Bankowego, ulicą Marszałkowską, do placu Konstytucji. "Wielki Marsz za Polską" - zwolenników Nawrockiego - szedł równolegle, ale w przeciwnym kierunku: od ronda de Gaulle'a na plac Zamkowy. Manifestacje przebiegły bez poważniejszych incydentów.

 

Kandydat KO na prezydenta pierwszy raz zabrał w niedzielę głos po godz. 12 na pl. Bankowym. – Drodzy państwo, teraz albo nigdy. Najwyższy czas żeby wygrała uczciwość, najwyższy czas, żeby wygrała prawość, najwyższy czas, żeby wygrała sprawiedliwość, najwyższy czas, żeby wygrała prawda. O tym są te wybory – mówił Trzaskowski. Przypomniał, że do wyborów zostało kilka dni i ważny jest każdy głos.

Popierany przez PiS Nawrocki przemawiał dopiero po dotarciu na pl. Zamkowy, po godz. 13. – Zwyciężymy! Idziemy po zwycięstwo, nadchodzi Polska ambitna, nadchodzi Polska bezpieczna, nadchodzi Polska odpowiedzialna społecznie. My zwyciężymy, idzie wielka dumna, silna Polska i idzie zmiana – mówił Nawrocki.

 

W marszu Trzaskowskiego szli m.in. premier Donald Tusk, wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, marszałek Sejmu, szef Polski 2050 Szymon Hołownia, wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat z Nowej Lewicy, a także zwycięzca niedawnych wyborów prezydenckich w Rumunii Nicusor Dan. Z kolei w marszu Nawrockiego szedł m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz czołowi politycy partii.

Tusk apelował do zgromadzonych, aby otworzyli szeroko oczy. – Dzisiaj po władzę chcą sięgnąć nie polityczni, ale zwykli gangsterzy i nie ma w tym ani słowa przesady – mówił odnosząc się do konkurentów.

Tusk zaznaczył, że Polska musi mieć prezydenta, który myśli wyłącznie o ojczyźnie. "Polska nie może mieć prezydenta, który będzie inicjował kolejną wojnę domową, bo tego chce Kaczyński" - powiedział. Zdaniem Tuska, prezes PiS wybrał Karola Nawrockiego na kandydata w wyborach prezydenckich, by paraliżować Polskę. "Tu nie chodzi o żadną partię polityczną. Tu nie chodzi o Tuska, tu nie chodzi o parlament" - zastrzegł premier.

Szef rządu jednocześnie przeprosił zgromadzonych za tempo wprowadzanych przez jego rząd, zapowiadanych zmian. – Czekacie pewnie też na rzadkie w polityce słowo proszę. Tak proszę was bardzo - dajcie nam siłę, bodźcie źródłem tej pozytywnej energii po to, żebyśmy mogli zmienić Polskę, tak jak sobie obiecaliśmy – przemawiał premier.

 

Natomiast prezes PiS w rozmowie z dziennikarzami przekonywał, że głos na Nawrockiego, to głos za suwerenną Polską, a nie oddawaniem coraz to nowych uprawnień do instytucji międzynarodowych. – Karol Nawrocki jest za rozwojem, co oznacza dzisiaj odrzucenie Zielonego Ładu, wznowienie wielkich inwestycji, także tych, które nie podobają się Niemcom, oni się z nich powycofywali – mówił Kaczyński.

– To jest człowiek, który nie chce rewolucji kulturowej, stawiania świata na głowie. Chce, żeby mężczyzna był mężczyzną, a kobieta kobietą – dodawał prezes PiS.

 

Magdalena Biejat oceniła, że przed tygodniem część wyborców pokazała rządowi żółtą kartkę. – Wasz głos został usłyszany, wasz głos jest dla nas dodatkowym impulsem do tego, żebyśmy pracowali jeszcze ciężej i dowieźli wszystkie te obietnice – oświadczyła. Z kolei współprzewodniczący Nowej Lewicy, wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty stwierdził, że „potrzebny w Polsce jest prezydent, z którym dowieziemy". Takim prezydentem jest Rafał Trzaskowski.

Wicepremier, szef MON i prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że wagą tych wyborów jest silna i bezpieczna Polska, silna armia, silne społeczeństwo i silne sojusze.

Marszałek Sejmu i lider Trzeciej Drogi Szymon Hołownia mobilizował zarówno wyborców, jak i samego kandydata KO. – Wiem, że jesteście już zmęczeni, rozgrzani, więc powiem krótko - Rafał wygraj te wybory, nie tylko wygraj, ale zmień Polskę, bo Polska dzisiaj potrzebuje zmiany - mówił Hołownia.

 

Sami kandydaci w swoich przemówieniach skupili się na rozwoju i bezpieczeństwie Polski. Trzaskowski ocenił, że jesteśmy w wyjątkowym miejscu historii, dlatego że „nigdy nie byliśmy tak silni, nigdy nie byliśmy tak mocni, dzisiaj możemy konkurować z najlepszymi, z najmocniejszym”. – Te wybory są o tym, żeby najważniejszy był człowiek i żeby mieć szansę na to, że będziemy realizowali nasze marzenia i nasze aspiracje, a jedynym limitem, jedynym ograniczeniem naszych marzeń i aspiracji może być tylko niebo – podkreślił kandydat KO.

– Jesteśmy wielcy, bo jesteśmy stworzeni do wielkości i wreszcie uwierzyliśmy w siebie, wreszcie nie mamy żadnych kompleksów. O tym są właśnie te wybory, żebyśmy mogli dalej realizować swoje marzenia i aspiracje, bo wtedy wygra cała Polska – podkreślał Trzaskowski, który po raz drugi przemawiał na pl. Konstytucji.

Z kolei Nawrocki krytykował swojego rywala i popierające go środowiska za "mikromanię". – A ci, którzy są wyznawcami mikromanii i zwijania Polski nie domkną systemu politycznego i jedno środowisko polityczne nie będzie rządzić Polską, bo jesteśmy my - obywatelki i obywatele państwa polskiego – przekonywał Nawrocki.

– My jesteśmy dzisiaj za Polską, za Polską świadomą swojej przeszłości, za Polską świadomej naszej wspólnej narodowej tożsamości. Jesteśmy dzisiaj tutaj świadomi naszych pięknych, zwycięstw i świadomi naszych porażek, z których wyciągamy konsekwencje. Jesteśmy dzisiaj tutaj jako wspólnota wartości, którą wpisana jest tożsamość chrześcijańska. Ta pełna miłości, miłosierdzia, tolerancji i zrozumienia dla drugiego człowieka – mówił Nawrocki.

Stwierdził, że Polaków łączy chęć, by Polska była bezpieczna. – To nas łączy także z tymi, którzy może dzisiaj są nieświadomi i poszli na marsz Donalda Tuska (...). Oni też chcą, żeby Polska była bezpieczna – mówił. Podkreślił, że Polska potrzebuje „silnego prezydenta na trudne czasy”, który „mówi za mną, ze mną, a nie prezydenta, który wysyła wszystkich naprzód, a sam przygląda się plecom”.

 

Marsze były też potyczką kandydatów na cytaty. Trzaskowski zacytował Mikołaja Reja: "Nie ten zły, co kradnie, ale ten, co złemu czyni miejsce i daje mu godność" - podkreślił mówiąc o decyzji PiS o wystawieniu w wyborach Nawrockiego. Nawrocki posłużył się z kolei parafrazą fragmentu biblijnego psalmu mówiąc: "Choćbym szedł ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo wy jesteście ze mną!".

Uczestnicy obu marszów nieśli liczne biało-czerwone flagi. Powtarzały się okrzyki: "Zwyciężymy", "Tu jest Polska", "Moc jest z nami".

Premier Tusk napisał w mediach społecznościowych, że marsz zwolenników Trzaskowskiego zgromadził pół miliona uczestników. Takie same dane podała na koniec marszu, na pl. Konstytucji wicemarszałkini Sejmu Monika Wielichowska. Organizatorzy marszu poparcia dla Nawrockiego początkowo informowali, że wzięło w nim udział 100 tys., a potem 200 tys. osób. Według nieoficjalnych wstępnych szacunków służb miejskich przekazanych PAP, w marszu poparcia dla kandydata KO wzięło udział ok. 140 tys. osób, a w zgromadzeniu zwolenników Nawrockiego ok. 50 tys. osób.

 

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Tańczą od 55 lat
historia
galeria

Tańczą od 55 lat

Formacja Tańca Towarzyskiego Politechniki Lubelskiej „GAMZA” to jedna z najstarszych i najbardziej rozpoznawalnych grup tanecznych w Lublinie. W tym roku obchodzi piękny jubileusz 55-lecia istnienia. Z tej okazji przypominamy historię tej zasłużonej formacji tanecznej.

Trener Goncalo Feio odchodzi z Legii Warszawa

Feio odchodzi z Legii Warszawa. Kiedyś trenował Motor Lublin

Trener Goncalo Feio odchodzi z Legii Warszawa, gdyż nie przedłużono z nim kontraktu. Portugalczyk pracował w stołecznym klubie od 10 kwietnia 2024 roku. Poprowadził piłkarzy w 62 meczach. Jego bilans to 35 zwycięstw, 12 remisów i 15 porażek.

Górnik Łęczna w ostatnim meczu sezonu przegrał na wyjeździe z GKS Tychy

Górnik Łęczna kończy sezon 2024/2025 porażką w Tychach

W ostatnim meczu sezonu Górnik Łęczna przegrał na wyjeździe z GKS Tychy i zakończył sezon na dziewiątym miejscu w tabeli

PGE Start Lublin awansował do najlepszej czwórki Orlen Basket Ligi

PGE Start ograł Czarnych po raz trzeci i awansował do półfinału Orlen Basket Ligi

Niesamowita historia. W czwartym meczu PGE Startu z Energa Icon Sea Czarnymi lublinianie trafili ledwie cztery trójki (na 30 prób) i zdobyli 57 punktów. W niedzielnym, decydującym starciu drużyna Wojciecha Kamińskiego cztery celne rzuty z dystansu miała na koncie po... 10 minutach. Gospodarze grali na niesamowitej skuteczności i zdobyli niemal dwa razy tyle punktów, bo łatwo pokonali rywali 109:94

Pijany i niebezpieczny. Teraz słono za to zapłaci

Pijany i niebezpieczny. Teraz słono za to zapłaci

Prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie miał 50-latek kierujący kia sportage, który w Poniatowej doprowadził do zderzenia renault megane. Mężczyzna nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i wjechał na skrzyżowanie wprost pod jadący drogą z pierwszeństwem samochód. Na szczęście żaden z uczestników nie odniósł obrażeń.

MKS FunFloor po raz kolejny gorszy od Zagłębia Lubin

MKS FunFloor po raz kolejny gorszy od Zagłębia Lubin

W ostatnim spotkaniu sezonu 2024/2025 PGE MKS FunFloor Lublin przegrał na wyjeździe z Zagłębiem Lubin 31:34.

Lublinianka pokonała Ładę 2:0

Lublinianka zrewanżowała się Ładzie za porażkę z jesieni

W sobotę stadion przy ul. Leszczyńskiego odwiedziła Łada 1945 Biłgoraj, która na jesieni pokonała Lubliniankę 2:0. Rewanż udał się gospodarzom, którzy również okazali się lepsi o dwa gole.

Przez Warszawę przeszły dwa marsze
Warszawa/wybory 2025

Dwa marsze, dwa światy. Polityka na wiecach

Czas, by wygrała uczciwość i prawość; reklamacji nie będzie - powiedział o wyborach prezydenckich kandydat KO Rafał Trzaskowski. Popierany przez PiS Karol Nawrocki akcentował, że stawką wyborów jest, by jedno środowisko polityczne nie rządziło Polską. Przez Warszawę przeszły marsze poparcia kandydatów.

Marsze w Warszawie
Aktualizacja/dużo zdjęć
galeria

Trzaskowski i Nawrocki - pojedynek na marsze w Warszawie

Ostateczne starcie w wyborach prezydenckich za tydzień. A dzisiaj sztaby obu kandydatów zmierzyli się w pojedynku na marsze w Warszawie. Zwolennicy Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego, również z naszego regionu, już o świcie ruszyli do stolicy i wzięli udział w obu pochodach, które według szacunków zgromadziły setki tysięcy Polek i Polaków.

Zielone BMW wjechało w tłum

Podczas zawodów samochód wjechał w tłum kibiców. 18 osób rannych w Krośnie

18 osób zostało rannych w niedzielnym wypadku podczas zawodów samochodowych na lotnisku w Krośnie (woj. podkarpackie). W tłum kibiców wjechał rozpędzony samochód, który brał udział w wyścigu na 1/4 mili. Kierowca auta był trzeźwy.

Biegu wrócą po 6 latach przerwy
Kazimierz Dolny

Pobiegną po 6 latach przerwy

Po 6 latach przerwy wracają do Kazimierza biegi uliczne o puchar burmistrza Kazimierza Dolnego. To impreza dla dzieci i młodzieży, popularyzująca bieganie jako formę spędzania czasu wolnego. Szykuje się prawdziwe święto sportu.

Przemysław Jasiński zastępował w sobotnim meczu Mateusza Stolarskiego, który pauzował za czerwoną kartkę

Przemysław Jasiński (Motor Lublin): Nie chcieliśmy tylko przebywać w ekstraklasie

Motor zakończył sezon 24/25 dwoma zwycięstwami. W ostatniej kolejce ekipa z Lublina pokonała na wyjeździe Radomiaka 3:2. Jak spotkanie oceniają obie drużyny?

Kto ma czas, to może się jeszcze wybrać na lotniczy dzień dziecka w Radawcu
galeria

Kto ma czas, to może się jeszcze wybrać na lotniczy dzień dziecka w Radawcu

Lotnicy przygotowali szereg atrakcji dla dzieci – naukę podstaw pilotażu (na sucho), wystawę samolotów oraz modeli statków powietrznych. A co najważniejsze - można porozmawiać z pilotami.

Co nowego na uczelniach? Sprawdzamy kierunki i terminy rekrutacji

Co nowego na uczelniach? Sprawdzamy kierunki i terminy rekrutacji

W Lublinie i sąsiednich miastach trwa sezon rekrutacyjny. Lokalne uczelnie prezentują nowe kierunki, rozwijają infrastrukturę i walczą o kandydatów. Oto najważniejsze informacje o ofercie uniwersytetów na rok akademicki 2025/2026

Giełda staroci w Lublinie. Mydło „Kajtek” i reklamówki z Pewexu
galeria

Giełda staroci w Lublinie. Mydło „Kajtek” i reklamówki z Pewexu

W końcu aura dopisał i na obu giełdach – staroci i garażowej – pojawiły się tłumy ludzi. Jak zwykle oferta była ogromna. Nam w oko wpadły oryginalnie zapakowane zapałki w drewnianych pudełeczkach lat 70. Minionego wieku oraz siatki foliowe z nadrukiem Pewex wyglądające jak nowe.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium