Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Artykuły sponsorowane

21 grudnia 2019 r.
8:48

Miasto Kock postawiło na aktywność, a Ty?

Kock to miasteczko w województwie lubelskim, w którym na powierzchni niecałych 17 km2 mieszka niewiele ponad 3 tysiące osób. O Kocku mogliśmy usłyszeć m.in. w 2017 roku, podczas obchodów jubileuszu 600. lat nadaniu mu praw miejskich (jest tylko 200 lat młodsze od najstarszych miast w Polsce!), ale nie tylko… My wpadliśmy na trop Kocka przyglądając się realizowanym przez lokalne władze różnych miast i miasteczek inwestycjom, które mają promować aktywność fizyczną. Kock absolutnie nas pod tym względem zaskoczył! W tej niewielkiej miejscowości powstała profesjonalna siłownia zewnętrzna z regulacją obciążenia, do której darmowy i całodobowy dostęp mają wszyscy mieszkańcy Kocka.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Na rozmowę o tej niezwykłej, biorąc pod uwagę wielkość miasteczka, inwestycji zgodził się burmistrz Kocka, pan Tomasz Futera

Bardzo dziękujemy, że znalazł Pan dla nas chwilę na rozmowę…

Uważam, że rozmowa to coś, na co zawsze powinniśmy znajdować czas. Chyba Stephen Hawking stwierdził, że największe osiągnięcia ludzkości powstały właśnie dzięki rozmowom.

 

Tak! To Hawking! Druga część tego stwierdzenia brzmi: “największe niepowodzenia są skutkiem braku rozmowy”.

Sporo w tym racji, prawda?

 

Zdecydowanie tak! Jak ważna jest rozmowa w sprawowaniu funkcji burmistrza?

Zaryzykowałbym stwierdzenie, że najważniejsza! Za rozmową muszą oczywiście iść otwartość i szacunek dla drugiego człowieka, jego potrzeb i poglądów. Choć w “burmistrzowaniu” niezbędne są również zupełnie przyziemne umiejętności i wiedza, które pozwalają realizować kolejne zadania i wyzwania…

 

Chcieliśmy właśnie zapytać o te zadania i wyzwania. Skąd pomysł na stworzenie profesjonalnej siłowni zewnętrznej w Kocku?

Z rozmów właśnie! Sam jestem pasjonatem sportu, staram się codziennie znaleźć czas na zdrową porcję ruchu, chodzę i jeżdżę na rowerze. Jako burmistrz Kocka obejmuję patronatem wiele sportowych wydarzeń i mocno kibicuję naszej młodzieży… Słyszała Pani o “kockich złotkach”?

 

Słyszałam. Młode, zdolne siatkarki grające w KS Polesie Kock.

Jestem z nich bardzo dumny! Są odważne i zdeterminowaną, a sport daje im mnóstwo radości i satysfakcji. Tak właśnie powinno być!

 

Wracając do siłowni zewnętrznych…

Ach tak. Pomysł na tego typu siłownię w naszym mieście kołatał się w mojej głowie od czasu drugiej kadencji (w wyborach samorządowych 2019 Pan Tomasz Futera został wybrany na fotel burmistrza Kocka już po raz czwarty - przyp. redakcji). Podczas rozmów z mieszkańcami okazało się, że… nie tylko w mojej! Nie było zatem na co czekać! To był czas, w którym siłownie rekreacyjne już na dobre wpisały się w krajobraz wielu miast i miasteczek, ale my chcieliśmy czegoś więcej.

 

Czegoś więcej?

Profesjonalnych siłowni, pozwalających na przeprowadzanie treningów ze zmiennym obciążeniem, czyli takich, z których mogą z satysfakcją korzystać nie tylko amatorzy, ale również profesjonaliści. Takie miejsca są rewelacyjną alternatywą dla klasycznych siłowni w budynkach.

 

Kto i w jakich godzinach może korzystać z kockiej siłowni pod chmurką?

Każdy i bez żadnych ograniczeń. Do dyspozycji mieszkańców jest 8 profesjonalnych urządzeń, pozwalających na przeprowadzenie kompleksowego treningu, obejmującego wszystkie partie mięśni. Innowacyjny, zamknięty system zmiany obciążenia to gwarancja bezpieczeństwa osób trenujących. Dodatkowo każde urządzenie posiada kod QR - wystarczy zeskanować go telefonem, by móc skorzystać z pomocy trenera personalnego, który krok po kroku objaśnia sposób korzystania z danego atlasu.

 

No dobrze, to ile kosztuje wstęp na taką siłownię?

Okrągłe... zero złotych! Taka jest idea tego typu miejsc. Mają umożliwiać podejmowanie aktywności fizycznej każdemu, bez względu na zasobność portfela czy godziny pracy bądź nauki.

 

Jak udało się Państwu sfinansować takie przedsięwzięcie?

Nasze miasto i gmina radzą sobie dobrze. Pozyskaliśmy środki z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich dedykowanemu zagospodarowaniu przestrzeni publicznej. Wybraliśmy teren wokół pomnika gen Franciszka Kleeberga rozszerzając istniejące upamiętnienie bitwy pod Kockiem i Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Polesie”. Zagospodarowanie terenu zostało tak pomyślane, iż z jednej strony jest to skwer patriotyczny, a z drugiej służy wypoczynkowi i czynnej rekreacji w postaci profesjonalnej siłowni. W myśl starożytnej maksymy staramy się harmonijnie rozwijać ducha i kształtować sprawność ludzkiego ciała. Wierzę mocno w to, że wiedza i doświadczenie oraz ścisła współpraca na każdym szczeblu, również między urzędnikami a mieszkańcami, daje najlepsze efekty i pozwala rozsądnie dysponować pieniędzmi. Poza tym inwestując w miasto i poprawiając jego infrastrukturę - inwestujemy w komfort, zdrowie i bezpieczeństwo mieszkańców, a to oni przecież płacą podatki, które zasilają budżet gminy.

 

To brzmi jak samorządowa wersja fair play

Świetne porównanie! Fair play to przecież zbiór uniwersalnych wartości, które znajdują swoje zastosowanie nie tylko w sporcie. Trzymam się ich i chyba wszystkim nam wychodzi to na zdrowie.

 

Inne miasta powinny wziąć przykład z Kocka?

Skoro my, niewielkie miasteczko na wschodzie Polski, mogliśmy doprowadzić do szczęśliwego i satysfakcjonującego finału ten projekt, to dlaczego nie miałoby się to udać w innych miejscowościach? Chętnie podzielimy się naszą wiedzą i doświadczeniem w tej kwestii. Z przyjemnością przekażę również kontakt do pana Marcina Taczalskiego, właściciela firmy Activeline, która zrealizowała tę inwestycję w Kocku. To kompetentny, młody człowiek z miejscowym rodowodem, który doskonale zna się na swojej robocie, zadania realizuje z pasją i zaangażowaniem. Poza tym to chodząca encyklopedia wiedzy o sportach siłowych,systemach treningowych, siłowniach, urządzeniach…

 

Co jeszcze udało się zrealizować w ostatnich latach? Z czegoś jest Pan szczególnie dumny? 

Jeśli miałbym odpowiedzieć ogólnie, to dumny jestem z faktu, że Kock nie stoi w miejscu – stale się rozwijamy, sumiennie odhaczając z listy „to do” kolejne punkty.

 

Wciąż mówimy o rozwoju fizycznym?

Nie (śmiech)! W zdrowym ciele – zdrowy duch, więc tym razem coś dla owego ducha... Otworzyliśmy w mieście Muzeum Historii Kocka na miarę XXI wieku – interaktywne i multimedialne. Naszym celem było stworzenie miejsca, które w maksymalnie atrakcyjnej formie opowiada przede wszystkim bogatą historię Kocka, ale również sporo mówi o historii Polski.

 

Czyli w tym muzeum nie tylko oglądamy, ale również doświadczamy historii?

Można tak powiedzieć! Muzealna przestrzeń została podzielona na 7 sal, opowiadających kolejno prehistorię Kocka i jego okolic oraz historię lokacji miasta, przedstawiające dzieje rodu Firlejów (najbardziej wpływowy ród w XVI. Polsce oraz ówcześni właściciele Kocka – przypisek red.) oraz przedsiębiorczej Anny Jabłonowskiej, a także pokazujące Kock jako miasto wielowyznaniowe i wielokulturowe oraz miejsce wielu ważnych bitew. W każdej z tych siedmiu sal na osoby odwiedzające muzeum czekają multimedialne niespodzianki.

 

To znaczy?

Można m.in. podglądać prehistoryczną faunę i florę w lunecie 3D, pobawić się w archeologa, ułożyć drewnianą makietę średniowiecznego miasta, zaglądnąć przez okno do żydowskiego domu i podsłuchać rozmów, które toczą się podczas kolacji szabasowej...

 

Sporo tego!

A to jeszcze nie wszystko! W sali poświęconej Annie Jabłonowskiej historię opowiada... sama księżna! Z pałacowych portretów, które dzięki nowoczesnej technologii zdają się ożywać na naszych oczach! W Muzeum znajdują się również rekonstrukcje dwóch stanowisk strzeleckich z rekonstrukcjami karabinów, oczywiście z multimedialnymi dodatkami, dzięki którym goście mogą poćwiczyć celowanie i oddawanie suchych strzałów.

 

Brzmi naprawdę interesująco i... nowocześnie!

I tak właśnie miało być! Miło nam, że Kock jest coraz częściej celem wycieczek fakultatywnych.

 

Zdaje się, że musimy kończyć naszą rozmowę. Znajdzie Pan chwilę, żeby pokazać nam tę kocką siłownię, o której rozmawialiśmy na początku?

Z przyjemnością! Ale pod pewnymi warunkami… (śmiech)

 

Jakimi?

Ja teraz wracam do swoich obowiązków, a Panią serdecznie zapraszam w tym czasie do odwiedzenia naszego Muzeum. Na siłowni spotykamy się późnym popołudniem i w strojach sportowych! Nie będziemy przecież tylko oglądać urządzeń do ćwiczeń - tak po prostu nie wypada, albo jak to młodzież mówi: “to byłaby siara”.

 

Jak powiedział, tak zrobił. Pan Burmistrz, rocznik ‘62,  przyjechał na spotkanie na rowerze, z dumą pokazał nam całą inwestycję oraz jej piękne otoczenia, a następnie zawstydził swoją siłą i sprawnością demonstrując możliwości kolejnych urządzeń.

 

Dziękujemy za rozmowę, gratulujemy pomysłu i życzymy kolejnych lat satysfakcjonującego zarządzania miastem.

 

Za pomoc w przeprowadzeniu wywiadu dziękujemy producentowi profesjonalnych siłowni zewnętrznych Activeline. Pełną ofertę siłowni plenerowych można znaleźć na stronie https://activeline.eu/k/sprzet-sportowy/zewnetrzne-atlasy/.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Orlen Oil Motor Lublin w pierwszym domowym meczu pokonał drużynę z Częstochowy. Teraz chce zrobić to samo z ekipą z Rybnika

Orlen Oil Motor Lublin podejmie w piątek Innpro ROW Rybnik. Faworyt jest tylko jeden

Jeszcze na dobre nie opadły emocje po wyjazdowej wygranej w hicie trzeciej kolejki nad Betard Spartą Wrocław, a już w piątek żużlowcy Orlen Oil Motoru otworzą zmagania w czwartej serii. Do Lublina przyjedzie skazywany na pożarcie beniaminek – Innpro ROW Rybnik. Każdy inny wynik niż pewna wygrana trzykrotnych mistrzów Polski będzie sensacją

Grzegorz Braun (z prawej) ma kłopoty. Uchylenia jego immunitetu domaga się szef resortu sprawiedliwości
polityka

Adam Bodnar chce ukarania Grzegorza Brauna. Za zabranie ukraińskiej flagi

Ekscesy Grzegorza Brauna nie pozostaną bezkarne - oświadczył dzisiaj minister sprawiedliwości Adam Bodnar, odnosząc się do zachowania polityka w szpitalu w Oleśnicy oraz na wiecu w Białej Podlaskiej.

Grafika stworzona przy użyciu SI
magazyn

"Umiem rozmawiać o sensie życia i tworzyć sonety"

O tym czy jest sztuczna inteligencja, do czego służy, jak widzi ludzi i przyszłość społeczeństwa rozmawiamy ze...sztuczną inteligencją. Na nasze pytania odpowiada Chat GPT w wersji 4.o - najpopularniejszy model językowy na świecie.

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas
przyroda

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas

Tuż przed długim weekendem majowym do Janowca wróciły owce. Jest ich 43, a ich zadaniem jest pielęgnacja zamkowego krajobrazu poprzez poprawę tzw. bioróżnorodności parku.

Jaka pogoda na majówkę? Ładnie i ciepło, ale tylko do piątku
pogoda
film

Jaka pogoda na majówkę? Ładnie i ciepło, ale tylko do piątku

Długi weekend majowy rozpocznie się pogodowym optymizmem – słonecznie, sucho i coraz cieplej. W piątek czeka nas 20°C i spokojne niebo. Niestety, sobota i niedziela będą już chłodniejsze z możliwymi miejscowo niewielkimi opadami deszczu.

Po bezbramkowym remisie w Opolu Górnik zagra u siebie z Pogonią Siedlce

Górnik Łęczna w piątek zagra z Pogonią Siedlce. Celem powrót na ścieżkę zwycięstw

Po wyjazdowym remisie w Opolu piłkarze Górnika Łęczna wracają na swój stadion. W piątek (godz. 19) zielono-czarni podejmą broniącą się przed spadkiem Pogoń Siedlce z byłym napastnikiem łęcznian w składzie

Polonez w lubartowskim parku. Tańczyli i świętowali - historycznie
zdjęcia

Polonez w lubartowskim parku. Tańczyli i świętowali - historycznie

Trzeci maja dopiero w sobotę, ale tegoroczni maturzyści Zespołu Szkół nr 2 im. ks. P.K. Sanguszki w Lubartowie już w zeszłym tygodniu postanowoli to święto uczczić. Zatańczyli poloneza w miejskim parku.

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

62-latek na drodze w Wólce Hrusińskiej w gminie Krasnobród popełnił poważny błąd. Zaczął wyprzedzać na wzniesieniu i doprowadził do kolizji z autem jadącym z przeciwnej strony.

Mathieu Scalet od pierwszy od lutego pojawił się ostatnio w podstawowym składzie Motoru

Motor w piątek zagra sparing z Widzewem, kolejny mecz w lidze dopiero 9 maja

Motor kolejny mecz o punkty zagra dopiero 9 maja. Żótło-biało-niebiescy zmierzą się wtedy u siebie z Piastem Gliwice (godz. 18). To nie znaczy jednak, że piłkarze Mateusza Stolarskiego będą mieli wolne. W piątek o godz. 12 czeka ich sparing z Widzewem Łódź.

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej zakończył się skandalem. Przy pomocy swoich zwolenników kandydat na prezydenta Polski usunął z budynku Urzędu Miasta flagę Ukrainy.

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Mateusza Morawieckiego
samorząd

Jarosław Gowin wraca do gry. Nowa rola byłego wicepremiera w Chełmie

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Zjednoczonej Prawicy ma nową pracę. Został pełnomocnikiem ds. współpracy z uczelniami wyższymi oraz partnerstwa międzynarodowego w kancelarii prezydenta miasta Chełm, Jakuba Banaszka.

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0
galeria

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0

Pierwszy mecz finałowy PlusLigi dla drużyny z Lublina. Bogdanka LUK pokonała na wyjeździe ALuron CMC Wartę Zawiercie 3:0. Jak środowe spotkanie oceniają obie ekipy?

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie
Historia
galeria

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie

Święto Pracy, czyli 1-maja było jednym z najważniejszych świąt w czasach PRL, które obchodzono nad wyraz uroczyście, najczęściej z udziałem najwyższych władz partyjnych. O tym, w jaki sposób obchodzono to święto świadczą liczne, archiwalne fotografie.

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Długi weekend majowy to czas, gdy Polacy tłumnie ruszają w drogę na zasłużony odpoczynek. Jednak policja apeluje, by w tym czasie nie wyłączać myślenia i pamiętać o zdrowym rozsądku podczas błogiego wypoczynku.

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika Łęczna nie otrzymują na czas pensji wobec czego przed niedzielnym meczem z Odrą Opole na jego piłkarze w ramach protestu wyszli na murawę z kilkuminutowym opóźnieniem. Po zakończeniu spotkania kibice zielono-czarnych domagali się w mediach społecznościowych odpowiedzi zarządu klubu do zaistniałej sytuacji. Ta została opublikowana w środę wieczorem

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium