Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Uczniowie Liceum Ogólnokształcącego w Terespolu przy pracy na przedwojennym polskim cmentarzu garniz
- Pod warstwą śmieci i ziemi nie było widać żadnego nagrobka, a chaszcze gęsto porastały polski cmentarz garnizonowy w Brześciu, kiedy odwiedziliśmy go po raz pierwszy - mówi Janina Wasil, polonistka z LO im. Bohaterów Warszawy w Terespolu.
J. Wasil od czterech lat organizuje akcje sprzątania cmentarzy polskich na Białorusi. Razem z uczniami wyjeżdża w dni wolne od zajęć w szkole. Na początku było ciężko, wracali z odciskami na rękach. Z czasem miejsce spoczynku naszych zasłużonych rodaków zaczęło przypominać sąsiadujący z nim czysty cmentarz radziecki.
Dziś polscy uczniowie dbają o utrzymanie tego porządku. Inicjatywę wspierają dwie inne szkoły, konsulat RP w Brześciu oraz władze gminy Terespol. Wójt Krzysztof Iwaniuk udostępnił bezpłatnie dwa autokary, dlatego w tegorocznej akcji mogło wziąć udział aż 80 uczniów. Chętnych było dużo więcej.
- Jesteśmy po raz pierwszy. Widzę ogromny zapał. Żeby nasi uczniowie lepiej orientowali się w historii miejsc, które porządkują, planujemy lekcję poświęconą historii Twierdzy Brzeskiej. Dzięki uprzejmości pani wicekonsul posiadamy odpowiednie materiały - informuje Bożena Konieczko, dyrektor gimnazjum w Kobylanach.
- Z nakłonieniem uczniów do wyjazdu nie było problemu. Przodkowie części z nich wywodzą się, albo walczyli po tej stronie Bugu - wyjaśnia dyrektor Zespołu Szkół im. Wł. St. Reymonta w Małaszewiczach Mieczysław Romaniuk, którego podopieczni również "debiutują”.
- Dzięki takim akcjom granica między Polską a Białorusią staje się bardziej ludzka. Mam nadzieję, że nasza młodzież doczeka chwili, kiedy ten podział będzie mniej sztywny. Od kilku lat walczę o przejście dla ruchu pieszego. Sprzątanie cmentarzy to również forma realizacji porozumienia o współpracy między gminami leżącymi po obu stronach Bugu, podpisanej oficjalnie w ubiegłym roku - podkreśla wójt Krzysztof Iwaniuk.
Wyrazem pamięci o rodakach są znicze oraz wiązanki, które młodzież składa w dniu Święta Zmarłych na cmentarzach nie tylko w Brześciu. Pieniądze na ten cel pochodzą ze zbiórki prowadzanej pod hasłem "Płomyk dla nieobecnych”•.
Dziś polscy uczniowie dbają o utrzymanie tego porządku. Inicjatywę wspierają dwie inne szkoły, konsulat RP w Brześciu oraz władze gminy Terespol. Wójt Krzysztof Iwaniuk udostępnił bezpłatnie dwa autokary, dlatego w tegorocznej akcji mogło wziąć udział aż 80 uczniów. Chętnych było dużo więcej.
- Jesteśmy po raz pierwszy. Widzę ogromny zapał. Żeby nasi uczniowie lepiej orientowali się w historii miejsc, które porządkują, planujemy lekcję poświęconą historii Twierdzy Brzeskiej. Dzięki uprzejmości pani wicekonsul posiadamy odpowiednie materiały - informuje Bożena Konieczko, dyrektor gimnazjum w Kobylanach.
- Z nakłonieniem uczniów do wyjazdu nie było problemu. Przodkowie części z nich wywodzą się, albo walczyli po tej stronie Bugu - wyjaśnia dyrektor Zespołu Szkół im. Wł. St. Reymonta w Małaszewiczach Mieczysław Romaniuk, którego podopieczni również "debiutują”.
- Dzięki takim akcjom granica między Polską a Białorusią staje się bardziej ludzka. Mam nadzieję, że nasza młodzież doczeka chwili, kiedy ten podział będzie mniej sztywny. Od kilku lat walczę o przejście dla ruchu pieszego. Sprzątanie cmentarzy to również forma realizacji porozumienia o współpracy między gminami leżącymi po obu stronach Bugu, podpisanej oficjalnie w ubiegłym roku - podkreśla wójt Krzysztof Iwaniuk.
Wyrazem pamięci o rodakach są znicze oraz wiązanki, które młodzież składa w dniu Święta Zmarłych na cmentarzach nie tylko w Brześciu. Pieniądze na ten cel pochodzą ze zbiórki prowadzanej pod hasłem "Płomyk dla nieobecnych”•.
Apel o wsparcie
Janina Wasil, inicjatorka akcji "Płomyk dla nieobecnych”:
-Zwracam się z gorącym apelem do ludzi dobrej woli o złożenie ofiary na ten wzniosły cel. Każdy płomyk zapalony na grobach naszych przodków, bohaterów narodowych, których prochy spoczywają na białoruskiej ziemi, będzie symbolem Waszych szlachetnych serc i wyrazem pamięci. Datki prosimy przesyłać na adres: LO im. Bohaterów Warszawy, ul. Wojska Polskiego 88, 21-550 Terespol. Dziękujemy.•
-Zwracam się z gorącym apelem do ludzi dobrej woli o złożenie ofiary na ten wzniosły cel. Każdy płomyk zapalony na grobach naszych przodków, bohaterów narodowych, których prochy spoczywają na białoruskiej ziemi, będzie symbolem Waszych szlachetnych serc i wyrazem pamięci. Datki prosimy przesyłać na adres: LO im. Bohaterów Warszawy, ul. Wojska Polskiego 88, 21-550 Terespol. Dziękujemy.•
