Nietrzeźwy motorowerzysta zapewnił policjantów, że pod bankiem wypłaci 1000 zł i da im za "przymknięcie oka".
W trakcie niespodziewanego spotkania z policją motorowerzysta oświadczył, że umówi się z policjantami pod bankiem, skąd wypłaci tysiąc złotych i im przekaże.
- 52-latek został zatrzymany do wyjaśnienia. Za popełnione przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat - informuje Dariusz Łukasiak, oficer prasowy radzyńskiej policji.