Sąd Rejonowy w Chełmie aresztował właśnie właściciela magazynu dzierżawionego przez gdyńską firmę „Investa”. Trafiało tam zboże skupowane od rolników, za które nigdy nie otrzymali zapłaty.
– W trakcie postępowania została znaleziona pszenica – mówi prokurator Mariusz Koszuk. – W najbliższym czasie zostanie sprzedana. A pieniądze zabezpieczą roszczenia poszkodowanych.
Przedstawiciele spółki „Investa” z Gdyni pojawili się na Lubelszczyźnie na przełomie sierpnia i września ub. roku.
Za tonę pszenicy paszowej proponowali 480 zł plus VAT.
Na giełdach nikt nie płacił więcej niż 440 zł.
Kiedy zbliżał się termin uregulowania należności przedstawiciel spółki wypłacał pieniądze pierwszym kilku rolnikom, którzy dostarczyli zboże. Pozostali musieli czekać. W grudniu kontakt
z prezesem i jego ludźmi był już niemożliwy.
Policja wciąż ich szuka. W ręce stróżów prawa trafił natomiast właściciel jednego z magazynów, w którym przechowywane było skupione zboże. Prokurator zarzuca mu współpracę z oszustami. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Chcąc zatuszować przestępstwo fałszował faktury. Ten czyn z kolei zagrożony jest karą
do pięciu lat.