Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
O tym, jak trudno o poradę dobrego lekarza specjalisty na wsi świadczy nie słabnące powodzenie organizowanego od lat obozu społeczno-naukowego w Woli Uhruskiej. Ku zadowoleniu mieszkańców tradycyjnie już w lipcu, odwiedzą ich studenci i lekarze lubelskiej Akademii Medycznej. Pracę zaczną w poniedziałek.
W ośrodku zdrowia w Woli Uhruskiej na co dzień pracują lekarze ogólni oraz pediatra w trakcie specjalizacji. Aby uzyskać poradę specjalisty trzeba wybrać się do Chełma albo do Lublina. W praktyce, zwłaszcza dla osób starszych jest to niewykonalne. I to nie tylko z powodu odległości i kłopotów kumunikacyjnych.
– Pani, kogo dzisiaj stać, aby za każdą wizytę płacić 50 zł i więcej – mówi Wiesława K. – Renty na leczenie nie wystarczy.
Dlatego też mieszkańcy gminy z niecierpliwością oczekują początku lipca, aby skorzystać z bezpłatnej porady specjalistów. I to pierwszej jakości, ponieważ pacjentów przyjmować będą pracownicy naukowi uczelni medycznej. Kierownikiem obozu jest prof. dr Krystyna Lupa, specjalista dermatolog-wenerolog. Towarzyszyć jej będą internista i kardiolog, ginekolog, stomatolog, laryngolog, okulista, ortopeda i neurolg.
– Najdłuższe kolejki ustawiają się zwykle pod gabinetem okulistycznym – mówi Łucja Łukasiewicz z urzędu gminy. – Pracujący tam lekarz nie ma chwili przerwy.
Ginekolodzy obiecują przywieźć, podobnie jak przed rokiem aparat USG, który umożliwi przeprowadzenia badań jamy brzusznej. W przystosowanej do potrzeb obozu szkole podstawowej zorganizowane zostanie laboratorium analityczne. Będzie więc możliwość przeprowadzenia rozszerzonych badań biochemicznych krwi, moczu, badań cytologicznych. Nie tylko w przypadku chorób ginekologicznych, ale też neurologicznych i laryngologicznych. Dla wielu osób to szansa na zbadanie swojego stanu zdrowia po raz pierwszy od dłuższego czasu. Doświadczenie pokazuje, że dzięki wizytom lubelskich medyków wykryto wiele groźnych chorób, a diagności ukierunkowali pacjentów w zakresie dalszego leczenia.
Lekarzom, tradycyjnie już towarzyszyć będą studenci medycyny. Tutaj zdobywają nowe doświadczenia. Gmina urządza gabinety badań w szkole podstawowej i zlokalizowanym po sąsiedzku ośrodku zdrowia. Lekarze zamieszkają w gospodarstwach agroturystycznych, studenci w szkole. Badania są darmowe, można wykupić symboliczną cegiełkę za 10 zł. Obóz potrawa do 26 lipca, a jego organizacja kosztuje gminę ok. 14 tys. zł.
– Mieszkańcy już się przyzwyczaili do wakacyjnych wizyt lekarzy – mówi Łucja Łukasiewicz. – Potrzebują ich i doceniają to przedsięwzięcie. Nie możemy z tej formy pomocy zrezygnować.
Średnio podczas trzytygodniowego pobytu gabinety odwiedza ponad 1200 pacjentów. W ciągu sześciu lat było ich więc tysiące. Przyjeżdżają także z okolicznych gmin gmin, ze specjalistycznych porad korzystają przebywający w Woli Uhruskiej wczasowicze z różnych stron Polski. Wszystkim przypominamy, że rejestrować się można także telefonicznie już w poniedziałek od godz. 7.30, tel. 0 (82) 59-15-028.
– Pani, kogo dzisiaj stać, aby za każdą wizytę płacić 50 zł i więcej – mówi Wiesława K. – Renty na leczenie nie wystarczy.
Dlatego też mieszkańcy gminy z niecierpliwością oczekują początku lipca, aby skorzystać z bezpłatnej porady specjalistów. I to pierwszej jakości, ponieważ pacjentów przyjmować będą pracownicy naukowi uczelni medycznej. Kierownikiem obozu jest prof. dr Krystyna Lupa, specjalista dermatolog-wenerolog. Towarzyszyć jej będą internista i kardiolog, ginekolog, stomatolog, laryngolog, okulista, ortopeda i neurolg.
– Najdłuższe kolejki ustawiają się zwykle pod gabinetem okulistycznym – mówi Łucja Łukasiewicz z urzędu gminy. – Pracujący tam lekarz nie ma chwili przerwy.
Ginekolodzy obiecują przywieźć, podobnie jak przed rokiem aparat USG, który umożliwi przeprowadzenia badań jamy brzusznej. W przystosowanej do potrzeb obozu szkole podstawowej zorganizowane zostanie laboratorium analityczne. Będzie więc możliwość przeprowadzenia rozszerzonych badań biochemicznych krwi, moczu, badań cytologicznych. Nie tylko w przypadku chorób ginekologicznych, ale też neurologicznych i laryngologicznych. Dla wielu osób to szansa na zbadanie swojego stanu zdrowia po raz pierwszy od dłuższego czasu. Doświadczenie pokazuje, że dzięki wizytom lubelskich medyków wykryto wiele groźnych chorób, a diagności ukierunkowali pacjentów w zakresie dalszego leczenia.
Lekarzom, tradycyjnie już towarzyszyć będą studenci medycyny. Tutaj zdobywają nowe doświadczenia. Gmina urządza gabinety badań w szkole podstawowej i zlokalizowanym po sąsiedzku ośrodku zdrowia. Lekarze zamieszkają w gospodarstwach agroturystycznych, studenci w szkole. Badania są darmowe, można wykupić symboliczną cegiełkę za 10 zł. Obóz potrawa do 26 lipca, a jego organizacja kosztuje gminę ok. 14 tys. zł.
– Mieszkańcy już się przyzwyczaili do wakacyjnych wizyt lekarzy – mówi Łucja Łukasiewicz. – Potrzebują ich i doceniają to przedsięwzięcie. Nie możemy z tej formy pomocy zrezygnować.
Średnio podczas trzytygodniowego pobytu gabinety odwiedza ponad 1200 pacjentów. W ciągu sześciu lat było ich więc tysiące. Przyjeżdżają także z okolicznych gmin gmin, ze specjalistycznych porad korzystają przebywający w Woli Uhruskiej wczasowicze z różnych stron Polski. Wszystkim przypominamy, że rejestrować się można także telefonicznie już w poniedziałek od godz. 7.30, tel. 0 (82) 59-15-028.
