Nieszczęśliwy wypadek przy świątecznych porządkach. 55-latka spod Chełma zabrała się do mycia okien. Było wysoko, skorzystała z drabiny. Kobieta straciła równowagę i spadła z wysokości dwóch metrów. Wezwano pogotowie.
Do wypadku doszło w czwartek przed południem. Korzystając ze słonecznej pogody, 55-latka postanowiła umyć okna. Żeby dosięgnąć szyby na górze przystawiła drabinę. Niestety zamaszyste ruchy doprowadziły do utraty równowagi i upadku z wysokości dwóch metrów.
Wezwano na pomoc ratowników pogotowia. Poszkodowana skarżyła się na silny ból głowy. Karetka zabrała 55-latkę do chełmskiego szpitala.