Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zdrowie

27 lutego 2020 r.
10:19

Koronawirus coraz bliżej Polski. Pierwsze przypadki w Rumunii, Estonii i Norwegii

Obecnie kilkaset osób w Polsce pozostaje pod kontrolą epidemiologiczną. To głównie turyści, którzy wrócili niedawno z Włoch. Dwie osoby przebywają na kwarantannie w szpitalu przy ul. Staszica w Lublinie. Tymczasem koronawirus został już potwierdzony w państwach leżących coraz bliżej Polski.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

COVID-19 atakuje w kolejnych krajach. W ciągu ostatnich godzin pierwsze przypadki zakażenia zostaly potwierdzone m. in. w Estonii, Rumunii czy Grecji. Pojawiły się także pierwsze zachorowania na terenie Brazylii (pierwsze w Ameryce Łacińskiej), Danii, Gruzji, Macedonii Północnej, Norwegii. Kolejne przypadki zanotowano także w Finlandii i Szwecji, gdzie dotąd mówiono o pojedynczych pacjentach. Rozwija się teżepidemia we Włoszech, gdzie zakażonych jest ponad 400 osób. Wirus objął już połowę Włoch.

– Dotarcie do Polski nowego koronawirusa jest raczej nieuniknione, nie należy jednak poddawać się emocjom. Najważniejsze jest w tej chwili zachowanie spokoju oraz profilaktyka – wskazał w dzisiejszej rozmowie z RMF FM prof. Andrzej Matyja, prezez Naczelnej Rady Lekarskiej.

To właśnie często bagatelizowane przez wielu mycie i dezynfekcja rąk są głównym środkiem profilaktycznym mogącym ograniczyć ilość zakażonych.

Polskie władze zachowują spokój i przekonują, że są gotowe do działania w sytuacji pojawienia się nowego wirusa w naszym kraju. Do dyspozycji pozostaje wojskowa służba zdrowia. – Wojsko jest przygotowane do tego, żeby nieść pomoc i reagować w sytuacji zagrożenia koronawirusem – powiedział na antenie Polskiego Radia Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej.

Z ustaleń Dziennika Gazety Prawnej wynika jednak, że ochrona zdrowia nie jest do końca przygotowana do czekającego ją wyzwania. Przykładowo nie wszystkie stacje transportu medycznego są przygotowane do przewożenia zarażonych pacjentów. W jednej ze stacji z Wielkopolski do wczoraj nie bylo ani jednego kombinezonu. Brakowalo także maseczek ochronnych. Pojawiła się jednak informacja, że zostanie uruchomiona rezerwa i stacja wkrótce otrzyma niezbędny sprzęt.

W chwili obecnej na całym świecie koronawirusem zaraziło się już 82 tysiące osób. Zmarło w sumie 2,8 tys. osób, głównie w Chinach. Warto jednak podkreślić, że ponad 33 tys. osób wyzdrowiało.

120 studentów wróciło z wycieczki do Włoch, 15 zgłosiło się do szpitala w obawie przed koronawirusem. Są zdrowi

Piętnastu studentów Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, którzy ostatnio byli na wycieczce we Włoszech, zgłosiło się do szpitala z obawy przed zarażeniem koronawirusem.

– To była grupa, która wyjechała na wyjazd zorganizowany w okolice Bergamo. Około 120 studentów z naszej uczelni brało udział w tym wyjeździe. Wrócili, część z nich zgłosiła się do szpitala – to była grupa 15 osób – zostali przebadani i wypuszczeni, nie było powodów, żeby pozostali w szpitalu – mówi Monika Maziak, rzecznik Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Jak dodaje, sytuacja jest opanowana.

Rzeczniczka prasowa Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Wrocławiu zapewnia, że wszyscy studenci są zdrowi.

– Zostali wypuszczeni do domu z zaleceniem kwarantanny domowej, czyli żeby wrócili do domu i obserwowali objawy i jeżeli by się pojawiły, to żeby ponownie wrócili do szpitala – powiedziała Urszula Malecka.

Rzecznika Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej Magdalena Mieszkowska we Wrocławiu informuje, że do szpitali zakaźnych powinni zgłaszać się tylko pacjenci, którzy mają gorączkę powyżej 37,5 st. C oraz cierpią na dolegliwości układu oddechowego, czyli mają np. uporczywy kaszel.

Naukowcy o zagrożeniu koronawirusem i kolejnymi epidemiami

Zdaniem dr Anety Afelt, która zajmuje się badaniem uwarunkowań rozwoju epidemii w Centrum Technologii Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego Uniwersytetu Warszawskiego, epidemia wywołana przez koronawirusa SARS-CoV-2 nie osiągnęła jeszcze apogeum zachorowań w Chinach. – Wciąż jesteśmy jeszcze przed jej tzw. przełamaniem. Jestem przekonana, że nie zatrzyma się ona na obecnym etapie i na pewno dotrze do naszego kraju” – ostrzega.

Wirus nie taki groźny

Specjalistka uspokaja jednak, że epidemia ta nie jest czymś nadzwyczajnym, a przede wszystkim nie jest tak groźna jak SARS (zespół ostrej niewydolności oddechowej). Chorobę tę w 2002 r. również wywołał koronawirus, ale jej śmiertelność sięgała aż 30 proc. W przypadku koronawirusa SARS-CoV-2 umieralność w Chinach nie przekracza 2-3 proc., a w Europie jak na razie jest dużo mniejsza i znajduje się na poziomie grypy. Tym samym nie przekracza 0,1 proc.

Z objawami i bez?

Nie ma wciąż pewności, jak rozprzestrzenia się koronawirus SARS-CoV-2. Najprawdopodobniej przenosi się między ludźmi drogą kropelkową (podobnie jak wirus grypy). Nie wiadomo jednak czy roznoszą go jedynie chorzy czy także osoby, które są zakażone, ale nie mają jeszcze objawów.

Wywoływana przez niego choroba zakaźna COVID-19 objawia się gorączką, silnym kaszlem, zapaleniem płuc i trudnościami w oddychaniu, a także zaburzeniami pracy nerek i wątroby. – Do lekarza należy bezwzględnie pójść wtedy, gdy pojawią się duszności – podkreśliła dr Afelt. Leczenie poza lekami osłonowymi polega głównie na stosowaniu różnego typu preparatów antywirusowych.

Będą kolejne epidemie?

Jej zdaniem nie ma na razie powodów, żeby bać się epidemii z Wuhan w Chinach, gdzie doszło do jej wybuchu. Z dotychczasowych danych wynika, że głównymi jej ofiarami są osoby w gorszym stanie zdrowie, najczęściej po sześćdziesiątym roku życia, zwykle cierpiące również na inne schorzenia, takie jak cukrzyca czy choroby sercowo-naczyniowe.

– Należy natomiast obawiać się kolejnych epidemii – podkreśliła dr Afelt. Przypomniała, że już przed 2-3 laty wraz z innymi specjalistami ostrzegała, że może dojść do wybuchu następnej epidemii wywołanej przez koronawirusy, bo te znowu mogą nabyć zdolność pokonywania bariery międzygatunkowej i atakować ludzi.

Zaczyna się od przyrody

– Wynika to z tego, że niszczone są lokalne naturalne ekosystemy, w których dotąd wegetowały dzikie zwierzęta. Efektem tego jest recyrkulacja patogenów odzwierzęcych, które przenoszą się na ludzi, a na skutek globalnego handlu i turystyki roznoszone są po całym świecie – wyjaśniała.

Przykładem są nietoperze, od których pochodzą atakujące ludzi koronawirusy SARS-CoV-2. Podejrzewa się, że patogeny te najpierw przeskoczyły na inne zwierzęta, a dopiero potem na człowieka. Mogły to być zarówno zwierzęta dzikie, jak i domowe. Ale nie można też wykluczyć transmisji tych wirusów bezpośrednio od nietoperzy na ludzi, tym bardziej, że w Chinach i w Azji ich mięso jest sprzedawane na targach i zjadane.

– Nietoperze w wielu rejonach zostały wypchnięte ze swego środowiska, np. na skutek niszczenia lasów, i zaczęły wykorzystywać inne miejsca i warunki stworzone przez człowieka. Jednocześnie zaczęły sąsiadować ze sobą gatunki nietoperzy, które w naturalnych warunkach się ze sobą nie kontaktowały. To z kolei sprzyja wymianie patogenów między różnymi osobnikami i ewolucji wirusów – wyjaśniała dr Afelt.

Trzeba zacząć badać patogeny

Specjalistka ostrzega przed kolejnymi epidemiami, mogą je wywołać zarówno koronawirusy, jak i inne patogeny. Tylko w latach 2000-2013 w Chinach, Tajlandii i Kambodży oraz na Filipinach wykryto wiele koronawirusów wśród nietoperzy - przypomniała. Prowadzi się jednak mało badań w tym zakresie. Tak więc wiele patogenów pozostaje wciąż nieznanych, a niektóre z nich mogą być zarzewiem kolejnej epidemii.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Biało-czerwona flaga łączy, ale też zobowiązuje

Biało-czerwona flaga łączy, ale też zobowiązuje

2 maja obchodzony jest w Polsce Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej. To jedno z najmłodszych a zarazem radosnych świąt państwowych. - Flaga symbolizuje naszą przynależność do narodu i państwa – mówi dr hab. Robert Kozyrski, prof. KUL z Instytutu Historii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

Piłkarze Victorii Łukowa (zielone stroje) w 23. kolejce odnieśli 15. zwycięstwo w tym sezonie

Victoria Łukowa znowu zwycięska. W weekend kolejne mecze zamojskiej klasy okręgowej

Na rozpoczęcie weekendu majowego rozegrano 23. kolejkę w „najciekawszej lidze świata”. Wszystkie zespoły ze ścisłej czołówki sięgnęły po trzy punkty, a mecz derbowy pomiędzy Pogonią 96 Łaszczówka, a Koroną Łaszczów zakończył się remisem

Majówka? Wakacje? Dokąd polecimy z lubelskiego lotniska?
film

Majówka? Wakacje? Dokąd polecimy z lubelskiego lotniska?

Lublin stał się doskonałym miejscem na początek interesujących wycieczek? Jakie wakacyjne kierunki oferuje lubelskie lotnisko? Dokąd polecimy przez cały rok? O tych rzeczach rozmawiamy z Piotrem Jankowskim z Portu Lotniczego Lublin w dzisiejszym programie Dzień Wschodzi.

Co słychać w Jastkowie? Odwiedzamy nowy zalew i zespół pałacowo-parkowy
galeria

Co słychać w Jastkowie? Odwiedzamy nowy zalew i zespół pałacowo-parkowy

Długi weekend majowy to dobra okazja, by wyjechać za miasto. 7 km od granic Lublina powstaje nowy zalew. To część szerszego zagospodarowania malowniczej Doliny Ciemięgi, w której znajduje się również odnowiony zespół pałacowo-parkowy.

Premier Donald Tusk

Donald Tusk w orędziu: tworzymy armię, jakiej Polska nie miała od wieków, super silną i nowoczesną – armię do wygrywania

Czasy są trudne, do polityki światowej wraca niepewność, brutalność i egoizm; wojna przestała być abstrakcją - podkreślił w czwartkowym orędziu telewizyjnym orędziu premier Donald Tusk. – Czy mamy się bać? Nie. My mamy być silni – dodał. Zapewnił też: tworzymy armię, jakiej Polska nie miała od wieków.

Hans Nielsen: Motor to faworyt do mistrzostwa Polski

Hans Nielsen: Motor to faworyt do mistrzostwa Polski

Rozmowa z Hansem Nielsenem, legendarnym żużlowcem Motoru Lublin

Zarzuty dla ojca i syna po ataku na ratowników medycznych w Łukowie

Zarzuty dla ojca i syna po ataku na ratowników medycznych w Łukowie

Zarzuty znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej usłyszał ojciec oraz syn, którzy mieli zaatakować ratowników medycznych na oddziale ratunkowym w Łukowie. Według ustaleń byli zniecierpliwieni długim oczekiwaniem na udzielenie pomocy. Obaj byli trzeźwi.

Lutnia Piszczac zainkasowała komplet punktów w spotkaniu z Unią Żabików

W środę i czwartek rozegrane zostały mecze 23. kolejki bialskiej klasy okręgowej

Podział punktów w spotkaniu LZS Sielczyk z Az-Bud Komarówka Podlaska. Orlęta Łuków z nowym trenerem rozbiły Absolwenta Domaszewnica. Victoria Parczew lepsza od Orła Czemierniki

Uciekać przed komendantem – zły pomysł
Kraśnik

Uciekać przed komendantem – zły pomysł

Dynamiczny pościg za przestępcą po ulicach  Kraśnika – sceny jak z filmu akcji miały dziś miejsce przed południem w tym mieście. Uciekał przestępca poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. W bezpośrednim pościgu uczestniczył funkcjonariusz w cywilu oraz zastępca komendanta powiatowego policji w Kraśniku, który jako pierwszy ujął 30-letniego rzezimieszka.

Premier Donald Tusk (z prawej) w towarzystwie posła Michała Krawczyka

Dziś o godzinie 20 premier Donald Tusk wygłosi orędzie

Premier Donald Tusk wygłosi w czwartek o godzinie 20 orędzie – potwierdza podsekretarz stanu w kancelarii premiera Agnieszka Rucińska.

ChKS Chełm rozpoczyna decydującą walkę o awans do PlusLigi

ChKS Chełm rozpoczyna decydującą walkę o awans do PlusLigi

Pierwszy mecz finału play-off z Mickiewiczem Kluczbork w piątek o godzinie 17.30

Zalety i wady ruletka czatów randkowych

Zalety i wady ruletka czatów randkowych

Jeśli jesteś aktywnym użytkownikiem Internetu, bardzo dobrze wiesz, że czat wideo nie jest już nowym formatem randek online. Pierwsze losowe wideo czaty Omegle i Chatroulette zostały uruchomione w 2009 roku i szybko zyskały popularność. Nie tylko dzięki temu, że są one wygodne, ale także dlatego że to zupełnie sposób na randkę.

Trenowali przed majówką. Skutecznie – 24 punkty i pożegnanie z prawem jazdy

Trenowali przed majówką. Skutecznie – 24 punkty i pożegnanie z prawem jazdy

Trwa długi, majowy weekend. Nad bezpieczeństwem na drogach czuwają policjanci ruchu drogowego. Nawet częste kontrole nie zastąpią rozsądku kierowców. Przekonali się o tym dwaj szoferzy. Tuż przed majówką jeden z nich „zarobił” jednorazowo 24 punkty karne, a drugi stracił prawo jazdy.

21 lat w Unii
galeria

21 lat w Unii

1 maja obchodzimy 21. rocznicę wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Z tej okazji przed budynkiem LUW przy ul. Spokojnej w Lublinie nastąpiło uroczyste podniesienie na maszty flag oraz odegranie hymnów Polski i UE.

W sobotę 24 maja wieczorem centrum miasta Puławy zamieni się w rajdowy odcinek specjalny
Puławy

Zbliża się Rajd Nadwiślański. Ściganie wraca na ulice Puław

W sobotę i niedzielę, 24 i 25 maja, odbędzie się Rajd Nadwiślański. Jeden z odcinków specjalnych, tak jak przed laty, poprowadzony zostanie ulicami Puław. Na kibiców czekać będzie również strefa artystyczno-gastronomiczno-piknikowa.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium