Udało mu się uciekać przed policją przez 10 kilometrów. W końcu jednak wpadł i okazało się, że był pijany.
Wszystko wydarzyło się we wtorek około godziny 21, kiedy parol kraśnickiej drogówki zauważył peugeota przekraczającego prędkość. Policjanci jechali nieoznakowanym autem, a peugeot na belgijskich numerach rejestracyjnych jechał o prawie 40 km/h za szybko w obszarze zabudowanym.
– W związku z tym podjęli próbę jego zatrzymania. Kierujący nie reagował jednak na polecenia dawane przez mundurowych i zaczął przyspieszać – relacjonuje policja.
Kierowca peugeota uciekał przez 10 kilometrów. Udało się go zatrzymać dopiero w Niedrzwicy Kościelnej na terenie powiatu lubelskiego. Uciekinierem okazał się 49-letni mieszkaniec powiatu opolskiego. Był pijany, miał w organizmie niemal 1,5 promila alkoholu.
– Dodatkowo 49-latek był poszukiwany listem gończym m. in. przez Sąd Rejonowy w Lublinie do odbycia kary pięciu lat i sześciu miesięcy pozbawienia wolności za kradzieże z włamanie – informuje policja.