Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubelskie

9 września 2003 r.
18:26
Edytuj ten wpis

Cała nadzieja w badaniach DNA

Zwłoki dzieci były ukryte w plastikowej beczce, która stała w piwnicy jednego z domów. Od ostatniej
Zwłoki dzieci były ukryte w plastikowej beczce, która stała w piwnicy jednego z domów. Od ostatniej

Minęły już trzy tygodnie od odkrycia w Czerniejowie zwłok pięciorga noworodków, a policja i prokuratura wciąż nie wiedzą, co naprawdę wydarzyło się w podlubelskiej miejscowości. W wyjaśnienie tajemnicy zaangażowano nadzwyczajne siły. Bezskutecznie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
- Podjęliśmy wszystkie możliwe działania - zapewnia insp. Henryk Rudnik, zastępca komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie. - Przesłuchaliśmy mieszkańców, sprawdziliśmy miejsca, gdzie mogła przebywać Jolanta Kowalczyk, w której domu dokonano makabrycznego odkrycia. Kilkudziesięciu policjantów z psami przeczesywało okolice Czerniejowa.
Przeszukania
Nad poszukiwaniami zaginionej kobiety pracuje obecnie 20 lubelskich policjantów. Zdjęcie J. Kowalczyk jest w każdym radiowozie. Opublikowały je media. Bez efektu. Potem policja sprawdziła okoliczne lasy, zakładając, że kobieta może nie żyć. Wykorzystała psy do wykrywania zwłok. Bez rezultatów.
Do policji napłynęło kilkanaście sygnałów o tym, gdzie może być kobieta. Dwa z nich pochodziły najprawdopodobniej od mieszkańców Czerniejowa. - Policja dwa razy była u mnie w niedzielę - mówi mąż J. Kowalczyk. - Ktoś do nich zadzwonił, twierdząc, że żona jest w domu. Ja naprawdę nie wiem, gdzie ona jest. Nie dała żadnego znaku życia.
Informacje o zaginionej kobiecie napływają głównie z terenu Lubelszczyzny. - Dzwonili ludzie, którzy widzieli rzekomo kobietę na ulicy - mówi H. Rudnik. - Mieliśmy też sygnały, że przebywa w ośrodku wypoczynkowym. Wszystkie informacje dokładnie sprawdzamy. I nic.
Badania genetyczne
Jedyną nadzieją na jakikolwiek przełom w sprawie są wyniki badań genetycznych zwłok noworodków.
- Mamy nadzieję, że te opinie rozjaśnią sprawę i pozwolą na ukierunkowanie dalszych czynności - mówi prokurator Tadeusz Korczak, zastępca prokuratora rejonowego w Lublinie.
Wyniki badań DNA miały być znane już w poprzednim tygodniu. Okazało się jednak, że Zakład Medycyny Sądowej potrzebuje więcej materiału porównawczego.
Znane są na razie tylko wstepne wyniki sekcji zwłok. Noworodki nie były pięcioraczkami. Ale nadal nie wiadomo czy były rodzeństwem urodzonym w pewnych odstępach czasu, czy też miały różne matki. Nie wiadomo też czy Jolanta Kowalczyk była ich matką. Nic nie wskazuje na to, żeby dzieci urodziły się martwe. Były prawidłowo rozwinięte i zdolne do życia poza łonem matki. Nie stwierdzono u nich żadnych obrażeń.
Śledztwo trwa
Prokuratura od razu założyła, że bardziej prawdopodobna jest wersja, że doszło do wielokrotnego zabójstwa, niż hipoteza zakładająca zabicie dzieci pod wpływem poporodowego szoku.
Zaczęła od przesłuchań rodziny Kowalczyków. Ale niczego nie wniosły. Nawet zeznania męża kobiety. Mężczyzna był dwukrotnie przesłuchiwany. Twierdził, że nic nie wiedział o tym, żeby jego żona była ostatnio w ciąży. Zapewniał, że nie ma pojęcia skąd mogły wziąć się noworodki.
W miejscowym ośrodku zdrowia przejrzano dokumentacje lekarskie kobiet, które w ostatnich latach były w ciąży. To pod kątem sprawdzania czy w Czerniejowie nie funkcjonowała nielegalna "praktyka akuszerska”, w której urodzone noworodki były potem zabijane.
Gdzie jest pana żona?
- Nic o niej nie wiem. Mąż Jolanty Kowalczyk nie był skory do rozmowy. - Nic panu nie powiem - stwierdził. - O wszystko trzeba pytać moją żonę. Gdzie jest - nie wiem.
Czy kobieta mogła donosić ciążę, a potem urodzić, tak aby nikt się nie zorientował? - To niemożliwie - zarzeka się jeden z mieszkańców Czerniejowa, prosząc o anonimowość. - Tu każdy o każdym wszystko wie. Nie dałoby się tego ukryć.
Okazuje się jednak, że mąż nie wiedział o... czwartej ciąży swojej żony. - Dowiedział się dopiero po porodzie - powiedział jeden z funkcjonariuszy. Ciążę mogła więc ukryć, gdyż w ostatnim czasie przybrała na wadze.
Na wsi twierdzą, że mąż J. Kowalczyk to człowiek twardo stąpający po ziemi. - Nie powodziło im się źle - mówią mieszkańcy. - Budują dom, prowadzą sklep. Normalna rodzina. To normalna, energiczna kobieta. Ostatnio nie było między nimi najlepiej, ale to tak jak w każdej rodzinie.
- Mamy wiele hipotez - wyjaśnia insp. Rudnik. - Nie można określić, kiedy rozwiążemy tę zagadkę. Wierzę jednak, że uporamy się z nią.
W prokuraturze liczą, że wyniki badań DNA będą znane jeszcze w tym tygodniu.

Pozostałe informacje

Auto szorowało po asfalcie

Jechał gratem na zakazie

Policjanci z ryckiej drogówki pełnili służbę na terenie Dęblina. Na ulicy Kockiej zauważyli osobowe renault, które tylnym zderzakiem niemalże ocierało o nawierzchnię. Wszystko wskazywało na to, że pojazd jest poważnie uszkodzony i nie ma prawa jeździć po drodze publicznej.

W Lublinie powinni mieć wolne do środy, czyli opinie po złotym medalu siatkarzy Bogdanki LUK
ZDJĘCIA
galeria

W Lublinie powinni mieć wolne do środy, czyli opinie po złotym medalu siatkarzy Bogdanki LUK

Czwarta po rundzie zasadniczej PlusLigi Bogdanka LUK Lublin w sobotę wywalczyła pierwszy w historii klubu tytuł mistrza Polski. Jak spotkanie i ten sezon oceniają siatkarze i eksperci?

PGE MKS FunFloor zakończył występy u siebie wygraną z Gnieznem

Udane pożegnanie, PGE MKS FunFloor Lublin bez problemów pokonał rywalki z Gniezna

Szczypiornistki PGE MKS FunFloor w niedzielny wieczór pożegnały się ze swoimi kibicami. W ostatnim, domowym meczu sezonu 24/25 lublinianki pokonały w hali Globus MKS URBiS Gniezno 36:31. Bohaterką spotkania była Magda Balsam, która rzuciła aż 11 bramek.

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Mamy już tylko matematyczne szanse na baraże

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Mamy już tylko matematyczne szanse na baraże

Górnik Łęczna w niedzielę przegrał w Niecieczy z Bruk-Bet Termaliką i jego szanse na zajęcie miejsca w strefie barażowej spadły do minimum. Jak spotkanie podsumowali szkoleniowcy obydwu ekip?

Milenium Koronacji Bolesława Chrobrego w Lublinie. Historyczne widowisko na miarę tysiąclecia
ZDJĘCIA
galeria

Milenium Koronacji Bolesława Chrobrego w Lublinie. Historyczne widowisko na miarę tysiąclecia

Biało-czerwone flagi, średniowieczni wojowie i echo hymnu rozbrzmiewające w sercu miasta – tak Lublin świętował jedną z najważniejszych rocznic w historii Polski.

Cyklista w drodze do więzienia

Napadł na lombard, czmychnął na rowerze. Teraz nie pojeździ nawet 7,5 roku

Kryminalni z lubartowskiej komendy zatrzymali 26-latka, który pod koniec kwietnia b.r. wtargnął do jednego z miejscowych lombardów i ukradł tacę ze złotą biżuterią. Z łupem w ręku złodziej uciekł, odjeżdżając rowerem. Pokrzywdzony właściciel oszacował wówczas straty na kilkanaście tysięcy złotych.

Rowerowa wiosna w Świdniku

Rowerowa wiosna w Świdniku

To lepsze i zdrowsze rozwiązanie od siedzenia w domu przez komputerem. Władze Świdnika zachęcają dzieci i młodzież do aktywnego spędzania czasu. Służy temu akcja „Rowerowa Wiosna w Świdniku”.

Justyna Szafranek i Dorota Krać z Polskiego Związku Niewidomych w Lublinie podkreślają, że najwięcej barier powoduje zbyt mała świadomość na temat specyfiki dysfunkcji wzroku Codzienne bariery to nie tylko schody, ale porzucone hulajnogi i krawężniki
Magazyn

Codziennych barier jest coraz mniej. Osoby z niepełnosprawnościami mogą żyć jak inni

Miasto rozbudowuje infrastrukturę, oferuje asystentów, dostosowuje szkoły i wspiera edukację. Ale osoby z niepełnosprawnością wciąż wskazują na bariery, które dla innych są niewidoczne.

Wicelider był za mocny. Górnik Łęczna przegrał w Niecieczy z Bruk-Bet Termaliką

Wicelider był za mocny. Górnik Łęczna przegrał w Niecieczy z Bruk-Bet Termaliką

Kibice, którzy wspierają Górnika Łęczna od kilku ładnych lat doskonale wiedzą, że mecze zielono-czarnych z Bruk-Bet Tetmaliką Nieciecza bywają bardzo emocjonujące. Tak też było w niedzielę. Popularne „Słoniki” wygrały u siebie 3:1, ale spotkanie było zdecydowanie bardziej emocjonujące i zacięte niż wskazuje na to wynik

Kamil Ożarowski chce pomóc wychowankom domu dziecka w Zwierzyńcu

Opuści salon masażu i ruszy przez Polskę. Robi to dla dzieci

Pomysł: Pokonać na nartorolkach Polskę od Zakopanego po Hel. Cel: Pomóc potrzebującym dzieciom, chorym i z domów dziecka. Dlatego właśnie Kamil Ożarowski, właściciel salonu masażu z Zamościa podjął się "Biegu po uśmiech". Wspiera go Stowarzyszenie Dwa Domki.

Piknik był niebywałą frajdą dla dzieci
ZDJĘCIA
galeria

Transportowa niedziela z historią i przyszłością – Piknik Europejski na Placu Zamkowym

Zamek, zabytki i… Ikarus. W niedzielne popołudnie Plac Zamkowy w Lublinie zamienił się w kolorową zajezdnię pełną uśmiechów, zabawy i miejskiej mobilności z przeszłości i przyszłości. Wszystko za sprawą Europejskiego Pikniku Transportowego 2025 – flagowego wydarzenia lokalnych obchodów Dni Funduszy Europejskich.

Za nimi ostatni dzień jazdy. Cykliści ścigali się w centrum Lublina
ZDJĘCIA
galeria

Za nimi ostatni dzień jazdy. Cykliści ścigali się w centrum Lublina

Ponad 80 zawodników z Polski i różnych stron świata ściga się w Lublinie podczas „XXVIII Międzynarodowego Wyścigu Kolarskiego Tandemów" oraz VI "Hetman Paracycling Cup o Puchar Marszałka Lubelszczyzny”.

Majówka na ostro. Rzut Beretem rozbujał Lublin
Foto
galeria

Majówka na ostro. Rzut Beretem rozbujał Lublin

W Rzucie Beretem majówka nabrała rumieńców szybciej niż policzki po trzecim drinku. Było głośno, gorąco i z odrobiną szaleństwa – czyli dokładnie tak, jak lubicie. Zobaczcie, kto rzucił beretem... i resztą garderoby oraz jak się bawił Lublin.

Świdnik wpuści miliony w kanalizację

Świdnik wpuści miliony w kanalizację

Przedsiębiorstwo Komunalne Pegimek przygotowuje największy w historii spółki program inwestycyjny, czyli gruntowną przebudowę sieci wodno-kanalizacyjnej w Świdniku. Będzie to kosztować blisko 53 mln zł, a jego realizacja planowana jest na lata 2025-2034.

Boso, ale wesoło, czyli Cejrowski w trasie
WIDEO
film

Boso, ale wesoło, czyli Cejrowski w trasie

Wojciech Cejrowski odwiedził Lublin z nowym stand-up’em podróżniczym. Choć znany jest z podróżniczych opowieści i kontrowersyjnych wypowiedzi, tym razem stawia na stand-up – ale w zupełnie innym stylu niż ten, do którego przyzwyczaili nas polscy komicy.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium