Ośmioro dzieci odniosło w ostatnich dniach obrażenia w wypadkach samochodowych.
Wczoraj w Wandowie, w powiecie łukowskim, kolega dla żartu pchnął wprost na ulicę 8-letnią koleżankę. Aleksandra wpada pod samochód. Trafiła do szpitala ze wstrząśnieniem mózgu.
W czwartek, pod Międzyrzecem Podlaskim, trzyletni Igor wbiegł na ulicę pod nadjeżdżającą ciężarówkę. Doznał ciężkich obrażeń głowy, tak jak 12-letnia Samanta spod Lubartowa, która jadąc rowerem wpadła pod koła jadącego za nią audi.
W poniedziałek 12-letnia dziewczynka na ul. Bernardyńskiej w Lublinie wjechała rowerem pod autobus. Jest w ciężkim stanie.
(er)