Niebawem do tomaszowskiego sądu powinien trafić akt oskarżenia przeciwko duchownemu, podejrzanemu o dokonanie czynu nierządnego
na jednym z mieszkańców tego miasta.
Przypomnijmy: na początku lutego blisko 60-letni mieszkaniec Tomaszowa Lubelskiego powiadomił policję, że parę dni wcześniej został przemocą wykorzystany przez miejscowego księdza. Do przestępstwa miało dojść w mieszkaniu pokrzywdzonego. Mężczyźni raczyli się wcześniej alkoholem. Prokuratura Rejonowa w Tomaszowie Lubelskim postawiła podejrzanemu duchownemu zarzuty dokonania czynu nierządnego, uszkodzenia ciała i gróźb karalnych, zastosowała też środki zapobiegawcze w postaci poręczenia osobistego i zakazu opuszczania kraju z zatrzymaniem paszportu.
Po nagłośnieniu przez naszą gazetę całej sprawy, Prokuratura Apelacyjna w Lublinie zleciła zbadanie Prokuraturze Okręgowej w Zamościu, czy wobec księdza nie zastosowano zbyt łagodnych środków zapobiegawczych i prawidłowo zakwalifikowano mu zarzucane przestępstwo, jak również czy słusznie odstąpiono od zastosowania tymczasowego aresztowania. W ocenie zamojskiej prokuratury, zastosowane środki są jak najbardziej adekwatne i zabezpieczają prawidłowy tok postępowania, prowadzonego przez Prokuraturę Rejonową w Tomaszowie Lub. Z opinii biegłych psychiatrów wynika, że w chwili popełnienia przestępstwa duchowny miał zdolność rozpoznania czynu i kierowania swoim postępowaniem.