Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Do 10 wypadków drogowych doszło w piątek na drogach woj. lubelskiego. Dwie osoby poniosły śmierć, zaś 8 odniosło obrażenia - informuje lubelska policja.
W piątek późnym wieczorem w Niedźwiadzie (pow. lubartowski) kierujący volkswagenem golfem najechał na leżącego na jezdni mężczyznę. 51-letni pieszy zmarł na miejscu. Kierujący autem był trzeźwy.
Do innego śmiertelnego wypadku doszło w piątek rano w pow. chełmskim. 16-letni rowerzysta zderzył się z nissanem. Nastolatek został pzretransportowany do szpitala, gdzie zmarł.
Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło około godz. 15 w miejscowości Mszanna w powiecie włodawskim. Kierujący bmw 19-letni mieszkaniec gm. Wola Uhruska podróżujący razem z dwoma pasażerami, na zakręcie stracił panowanie nad pojazdem. Samochód dachował oraz uderzył w słup linii energetycznej. Kierujący wraz z pasażerem zostali zabrani do szpitala. Na szczęście nie odnieśli poważnych obrażeń. Kierowca był trzeźwy.
W miejscowości Borki (pow. radzyński) kierujący hyundaiem 44-letni mieszkaniec Bełżyc doprowadził do zderzenia z ciężarowym mercedesem. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca osobówki, na prostym odcinku drogi, zjechał na przeciwległy pas ruchu, wprost pod nadjeżdzające auto. Drugim samochodem kierował 39- letni mieszkaniec Firleja. Kierowcy byli trzeźwi. Prawdopodobną przyczyną wypadku było zaśnięcie kierowcy hyundaia. Mężczyzna został zabrany do szpitala z obrażeniami ciała.
Przed południem doszło też do wypadku na drodze krajowej nr 2 w miejscowości Woskrzenice. Doszło tam do zderzenia ciągnika siodłowego renault z naczepą i samochodu ciężarowego fiat ducato.
