Tuż przed wakacjami powinna się zacząć budowa dużej gorzelni przy ul. Krochmalnej. Wytwórnia powstanie na terenie zakładu Stock Polska, który dotychczas kupował od innych producentów spirytus do produkcji wódek. Teraz wytworzy go sam.
– Pracę znajdzie 30 nowych pracowników. Koszty budowy szacujemy na około 120 mln zł – informuje Marek Sypek, prezes spółki Stock Polska, która dostała od Urzędu Miasta decyzję środowiskową dopuszczającą uruchomienie gorzelni. Decyzja stała się prawomocna na początku kwietnia, dzięki czemu firma może teraz prosić o zgodę na budowę.
– W najbliższych tygodniach będziemy składać formalny wniosek o pozwolenie na budowę – zapowiada Krzysztof Put, dyrektor lubelskiego zakładu spółki. Jeżeli miasto wyda taką zgodę, inwestycja ruszy przed wakacjami. – Symboliczne wbicie pierwszej łopaty mogłoby nastąpić pod koniec czerwca.
Do tego czasu firma zamierza przygotować teren pod inwestycję. Konieczne będzie wyburzenie części budynków. Spółka już złożyła do Urzędu Miasta szereg wniosków o pozwolenie na prace rozbiórkowe. – Rozpoczęcie prac porządkowych i przygotowawczych pod plac nowej budowy planujemy na przełom maja i czerwca – stwierdza dyrektor Put.
Spółka planuje, że budynki i instalacje będą gotowe w drugiej połowie przyszłego roku. Wtedy mają się zacząć próby technologiczne. Alkohol ma być wytwarzany w planowanej gorzelni z żyta, pszenżyta, pszenicy i kukurydzy. – Nasz zakład będzie mógł produkować w Lublinie 100 tys. litrów spirytusu dziennie – informuje Sypek. Wytwarzany spirytus ma służyć nie tylko do produkcji trunków, ale też do celów medycznych i produkcji płynów odkażających.
Inwestor przekonuje, że jego nowy zakład nie będzie uciążliwy dla otoczenia, chociaż ma pracować na trzy zmiany. Wydana przez Urząd Miasta decyzja środowiskowa stwierdza, że wszelkie transporty mogą się odbywać wyłącznie między godz. 6 a 22. Brama wjazdowa ma się znaleźć w rejonie posesji przy Krochmalnej 43.
Na terenie gorzelni zainstalowane mają być urządzenia „izolujące zapachy”. Spółka przewiduje też różne rozwiązania mające uczynić zakład bardziej przyjaznym dla środowiska. Mają to być m.in. dachy i ściany obsadzone zielenią podlewaną deszczówką, 1300 mkw. paneli fotowoltaicznych, ogród, odzyskiwanie ciepła z oparów czy wreszcie użycie biometanu jako paliwa zmniejszającego zużycie gazu ziemnego.
Obecnie lubelski zakład Stock Polska zatrudnia 260 osób. Nowa gorzelnia zajmie około 10 proc. terenu przemysłowego będącego w posiadaniu spółki.