Już wkrótce główną ulicę miasteczka akademickiego ma zastąpić szeroki deptak. UMCS jeszcze w tym roku ogłosi konkurs na projekt architektoniczny przebudowy campusu.
Wiemy już, co zmieni się na terenie uniwersytetu. Centralnym punktem będzie deptak. Powstanie w miejscu obecnej ulicy Radziszewskiego, od Chatki Żaka aż do Teatru w Budowie.
To oznacza zamknięcie ruchu samochodowego na terenie całego miasteczka. – Prowadzimy konsultacje z Urzędem Miasta w tej sprawie – wyjaśnia rektor.
Potwierdzają to miejscy urzędnicy. – Dotarły do mnie informacje o planach uniwersytetu – mówi Andrzej Bałaban, zastępca dyrektora Wydziału Gospodarki Komunalnej UM. – Przekształcenie ul. Radziszewskiego w deptak jest możliwe. Trzeba tylko zastanowić się nad przebudową komunikacji w okolicach miasteczka.
• Gdzie będą parkować samochody, którymi codziennie przyjeżdża na uczelnie kilka tysięcy studentów i wykładowców?
– Na nowym parkingu. Inaczej sobie tego nie wyobrażam – przekonuje prof. Kamiński. Parking ma być zbudowany na terenie między al. Kraśnicką, ul. Głęboką i granicą obecnego miasteczka.
Na terenach przejętych od wojska, obok parkingu, mają powstać też inne inwestycje. – Jednym z naszych priorytetów jest budowa nowego gmachu Wydziału Pedagogiki i Psychologii – zaznacza rektor Kamiński. – Planujemy też rozbudowę budynków Wydziału Artystycznego. I postawienie centrum konferencyjnego z porządną aulą. UMCS nie ma takiego obiektu, a bardzo by nam się przydał.
Władze uniwersytetu zapewniają, że wszystkie plany zostaną zrealizowane. W dużej części dzięki pieniądzom z Unii Europejskiej. – Powołaliśmy specjalny zespół, który ma zająć się zdobywaniem funduszy – wyjaśnia rektor.
Deptak zostanie oddany do użytku już wkrótce. Prace budowlane ruszą wiosną. A nowy campus ma być gotowy w ciągu pięciu lat.
Na opinie o przekształceniu ul. Radziszewskiego w deptak czekamy pod tel. 46 26 816.