Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Właśnie ruszyła rekrutacja do przedszkoli. Na zapisanie swojej pociechy do wymarzonej placówki rodzice mają niecały miesiąc.
Już wczoraj rodzice zaczęli odwiedzać przedszkola, by pobrać karty zgłoszenia swoich pociech. - Ruch jest. Ale myślę, że nie będzie problemu z miejscami. W końcu nadchodzi niż demograficzny - mówi Elżbieta Sac, kierowniczka przedszkola nr 58.
Na podjęcie decyzji rodzice mają czas do 6 kwietnia. - Potem w ciągu dwóch tygodni komisje kwalifikacyjne sporządzą listy przyjętych przedszkolaków - wyjaśnia Barbara Czołowska, zastępca dyrektora Wydziału Oświaty i Wychowania Urzędu Miasta Lublin.
Jeśli dziecko dostanie się do wymarzonego przedszkola, będzie można się odwołać. Ale o tym, jak zostało rozpatrzone odwołanie, rodzice dowiedzą się dopiero we wrześniu.
W karcie zgłoszenia dziecka, można zaznaczyć w jakich godzinach rodzice chcieliby zostawiać pociechę w przedszkolu. - Sprawdzamy, ile osób chciałoby, żeby dzieciakami opiekować się w późniejszych godzinach. Ale w ubiegłym roku taką chęć wyraziło zaledwie kilka osób. - mówi Czołowska.
Dla bardzo zapracowanych miasto uruchomiło oddział tygodniowy. Rodzice mogą zostawić dzieciaka w poniedziałek i odebrać go dopiero przed weekendem. Tak działa przedszkole nr 9 przy ul. Pogodnej.
Nie ma rejonizacji, więc mamy i tatusiowie mogą wybierać między 62 miejskimi przedszkolami, 23 niepublicznymi i 3 prowadzonymi przez inne podmioty. Konkurencja jest spora. Dlatego przedszkola prześcigają się w atrakcyjnych ofertach. - Nasze zajęcia prowadzimy metodą Montessori. Polega ona na uczeniu różnych czynności przy pomocy dużych, drewnianych przedmiotów. Na przykład wiązanie sznurówek dzieci ćwiczą na ogromnym, drewnianym bucie - mówi Mirosława Kamieniobrodzka, dyrektorka przedszkola "Piotruś Pan”. - Poza tym, mamy zajęcia z tenisa, naukę angielskiego, no i tańce - dodaje.
Taniec towarzyski robi furorę także w innych placówkach. - Rodzicom bardzo przypadła do gustu ta forma ruchu - mówi kierownik Sac. - "Taniec z gwiazdami” zrobił swoje.
Ceny opieki w przedszkolu nie uległy drastycznej zmianie. Za miesięczny pobyt malucha w publicznej placówce trzeba zapłacić 118 zł - czyli o 2 zł więcej niż w ubiegłym roku. Za drugie dziecko - 66 zł, za trzecie - 33 zł, czwarte - bezpłatnie. Prywatne przedszkola kosztują od 250 do 300 zł.
Na podjęcie decyzji rodzice mają czas do 6 kwietnia. - Potem w ciągu dwóch tygodni komisje kwalifikacyjne sporządzą listy przyjętych przedszkolaków - wyjaśnia Barbara Czołowska, zastępca dyrektora Wydziału Oświaty i Wychowania Urzędu Miasta Lublin.
Jeśli dziecko dostanie się do wymarzonego przedszkola, będzie można się odwołać. Ale o tym, jak zostało rozpatrzone odwołanie, rodzice dowiedzą się dopiero we wrześniu.
W karcie zgłoszenia dziecka, można zaznaczyć w jakich godzinach rodzice chcieliby zostawiać pociechę w przedszkolu. - Sprawdzamy, ile osób chciałoby, żeby dzieciakami opiekować się w późniejszych godzinach. Ale w ubiegłym roku taką chęć wyraziło zaledwie kilka osób. - mówi Czołowska.
Dla bardzo zapracowanych miasto uruchomiło oddział tygodniowy. Rodzice mogą zostawić dzieciaka w poniedziałek i odebrać go dopiero przed weekendem. Tak działa przedszkole nr 9 przy ul. Pogodnej.
Nie ma rejonizacji, więc mamy i tatusiowie mogą wybierać między 62 miejskimi przedszkolami, 23 niepublicznymi i 3 prowadzonymi przez inne podmioty. Konkurencja jest spora. Dlatego przedszkola prześcigają się w atrakcyjnych ofertach. - Nasze zajęcia prowadzimy metodą Montessori. Polega ona na uczeniu różnych czynności przy pomocy dużych, drewnianych przedmiotów. Na przykład wiązanie sznurówek dzieci ćwiczą na ogromnym, drewnianym bucie - mówi Mirosława Kamieniobrodzka, dyrektorka przedszkola "Piotruś Pan”. - Poza tym, mamy zajęcia z tenisa, naukę angielskiego, no i tańce - dodaje.
Taniec towarzyski robi furorę także w innych placówkach. - Rodzicom bardzo przypadła do gustu ta forma ruchu - mówi kierownik Sac. - "Taniec z gwiazdami” zrobił swoje.
Ceny opieki w przedszkolu nie uległy drastycznej zmianie. Za miesięczny pobyt malucha w publicznej placówce trzeba zapłacić 118 zł - czyli o 2 zł więcej niż w ubiegłym roku. Za drugie dziecko - 66 zł, za trzecie - 33 zł, czwarte - bezpłatnie. Prywatne przedszkola kosztują od 250 do 300 zł.
