Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Jazda z nadmierną prędkością, nieprawidłowe wyprzedzanie, wymuszanie pierwszeństwa przejazdu i brawura to w dalszym ciągu najczęstsze przyczyny wypadków. Policjanci niemal codziennie rejestrują na drogach województwa lubelskiego takie właśnie, niebezpieczne zachowania kierowców.
We wtorek w Prawiednikach policjanci zatrzymali kierującego nissanem. 42-letni mieszkaniec Bychawy dwukrotnie przekroczył dozwoloną prędkość, jechał 99 km/h. Otrzymał 8 punktów karnych i mandat.
Przy ul. Smoluchowskiego w Lublinie policjanci zatrzymali subaru. Jak się okazało, 44-letni kierowca już wielokrotnie był notowany za wykroczenia drogowe. Mężczyzna nie posiada też uprawnień do kierowania. Ostatni raz zatrzymywany był przez drogówkę w sierpniu ubiegłego roku. Wówczas podawał policjantom dane swoje brata. Sprawą 44-latka zajmie się teraz sąd.
Z kolei na ul. Zemborzyckiej w Lublinie policjanci zatrzymali kierującego mazdą. Jadąc ul. Osmolicką 30-letni mieszkaniec Bychawy nie dostosował się do zakazu wyprzedzania na zakręcie oraz do znaku poziomego - linii podwójnej ciągłej. Stracił prawo jazdy w związku z przekroczeniem punktów karnych. W listopadzie ubiegłego roku mężczyzna jechał z prędkością 122 km/h w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 60 km/h.
Na filmie zarejestrowane zostało także wykroczenie z al. Witosa w Lublinie. Tam w ubiegłym tygodniu zatrzymany został kierujący audi. Przy ograniczeniu do 70 km/h jechał z prędkością 111 km/h. Na tylnym siedzeniu, w foteliku, 34-letni kierowca przewoził 3-letnie dziecko.
Za przekroczenie dozwolonej prędkości odpowiadać będzie także kierujący audi. Na tej samej ulicy 23-latek jechał z prędkością 114 km/h. W obu przypadkach policyjna kontrola zakończyła się wystawieniem mandatów karnych i wpisem do rejestru punktów karnych.
Przy ul. Smoluchowskiego w Lublinie policjanci zatrzymali subaru. Jak się okazało, 44-letni kierowca już wielokrotnie był notowany za wykroczenia drogowe. Mężczyzna nie posiada też uprawnień do kierowania. Ostatni raz zatrzymywany był przez drogówkę w sierpniu ubiegłego roku. Wówczas podawał policjantom dane swoje brata. Sprawą 44-latka zajmie się teraz sąd.
Z kolei na ul. Zemborzyckiej w Lublinie policjanci zatrzymali kierującego mazdą. Jadąc ul. Osmolicką 30-letni mieszkaniec Bychawy nie dostosował się do zakazu wyprzedzania na zakręcie oraz do znaku poziomego - linii podwójnej ciągłej. Stracił prawo jazdy w związku z przekroczeniem punktów karnych. W listopadzie ubiegłego roku mężczyzna jechał z prędkością 122 km/h w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 60 km/h.
Na filmie zarejestrowane zostało także wykroczenie z al. Witosa w Lublinie. Tam w ubiegłym tygodniu zatrzymany został kierujący audi. Przy ograniczeniu do 70 km/h jechał z prędkością 111 km/h. Na tylnym siedzeniu, w foteliku, 34-letni kierowca przewoził 3-letnie dziecko.
Za przekroczenie dozwolonej prędkości odpowiadać będzie także kierujący audi. Na tej samej ulicy 23-latek jechał z prędkością 114 km/h. W obu przypadkach policyjna kontrola zakończyła się wystawieniem mandatów karnych i wpisem do rejestru punktów karnych.
Wyślij swój film
Policjanci drogówki apelują o rozsądek za kierownicą. - Przypominamy także, w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Lublinie działa specjalna grupa powołana właśnie do zwalczania agresji drogowej. Funkcjonariusze mają za zadanie odnajdywać i analizować zamieszczane w sieci filmy pokazujące brawurową jazdę, tak by można było dotrzeć do tych kierowców, którzy łamią przepisy i popełniają wykroczenia - informuje kom. Renata Laszczka-Rusek, rzecznik KWP w Lublinie.
Osoby będące świadkami niebezpiecznych zachowań na drodze, które dysponują nagraniami mogą je przesłać na adres stopagresjidrogowej@lu.policja.gov.pl
Osoby będące świadkami niebezpiecznych zachowań na drodze, które dysponują nagraniami mogą je przesłać na adres stopagresjidrogowej@lu.policja.gov.pl
