Piosenki Ordonki, stroje z epoki, zabytki motoryzacji i podwórkowe kino. Dziś przy ul. Ogrodowej w Lublinie czas cofnął się do początku XX wieku.
Jedną z atrakcji była prawdziwa przedwojenna potańcówka. Można też było posiedzieć w kawiarence i obejrzeć spektakle w bramach kamienic.
– Dzięki takim pomysłom miasto żyje. Bawię się świetnie i chętnie zostanę tu dłużej – mówiła Anna Duda, która przyszła na dziś happening.