
W Lublinie powstaje Polsko-Ukraiński Ośrodek Transplantacji Szpiku. Lubelska placówka da rocznie szansę 100-120 pacjentom z Polski i Ukrainy na wyleczenie z nowotworów krwi.

- Prace remontowe ruszyły pełną parą - oceniła prof. Dmoszyńska. - Pieniądze dało Ministerstwo Zdrowia i AM. Na wyposażenie i sprzęt wyłożą kluby rotariańskie z Europy Zachodniej. Do końca przyszłego roku ośrodek będzie gotowy.
A zapotrzebowanie jest dwukrotnie większe. Ośrodek przy Staszica, do którego przeniesiona zostanie cała klinika, mieć będzie 12 łóżek transplantacyjnych. Pozwoli to na przeprowadzanie 100-120 zabiegów rocznie. Pomysł jest taki, aby leczyć w nim także chorych z Ukrainy, z którą lubelska klinika od lat utrzymuje bliskie kontakty. Po katastrofie w Czarnobylu ludzi chorych na chłoniaki i białaczki na Ukrainie przybywa. Podobnie rośnie liczba chorych na nowotwory krwi w Polsce.