Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Przed południem lokują się na parzystej stronie Krakowskiego Przedmieścia, pogrążonej w cieniu. Siadają wprost na chodniku, cumują przy latarniach dających oparcie plecom. Z wygodnych ławek naprzeciwko słońce wypłasza nawet harmonistę. Trąbka, skrzypce, gitara, akordeon, harmonia. Deptak od rana brzmi żywą muzyką. Kim są uliczni grajkowie, których w tym sezonie na ulicach Lublina jakby mniej?
Gorąco. Jak zwykle - kwituje Wojciech Jabłoński, który właśnie wrócił z Półwyspu Iberyjskiego. Prezes świdnickiego Heliseco był w Colmenarejo, 40 km na północ od Madrytu, gdzie wizytował górską bazę lotniczą - serwisowy sztab świdnickich lotników na całą Hiszpanię.
Bogusław Linda z telewizyjnego ekranu przekonuje, że warto pić mleko. Może nie jest on już idolem najmłodszych chłopców, ale zawszeć to nazwisko i twarz znana. Przed nim robiła to Kayah i – jak wykazały badania – miało to wpływ na wzrost spożycia mleka przez dzieciaki.
O siódmej rano w targową środę Piotr Lenartowicz, kowal z Wąwolnicy, otworzył ciężką kłódkę i rozchylił stalowe drzwi. Wnętrze starej kuźni, gdzie pracował ojciec i dziadek Piotra, wyglądało tajemniczo. Po kwadransie osmolone ściany rozświetlił żar z paleniska. Na rynku rozległ się stukot kopyt. Po chwili mogłem przyglądać się, jak kowal zabiera się do kucia konia.
– To, co mnie interesuje i bardzo intryguje, to brzmienie głosu tej dziewczyny, Tatiany Okupnik. Tembr jej głosu jest tak wyróżniający się z tłumu wokalistów! Tak charakterystyczny, ciekawy! – powiedziała kiedyś Irena Santor. I chyba miała rację.
d Film Sylwestra Latkowskiego \"Blokersi” pokazywał kulturę hip hopu, grafficiarzy, break danceowców. W sumie świat dość urozmaicony. Jednak obraz definiujący tytułowe pojęcie niewiele ma wspólnego z nastolatkami lubelskich blokowisk. Świat nastoletnich, niezamożnych, mieszkańców lubelskich bloków jest nudny do bólu.
Słońce już wysoko i wielu mieszczuchów zdążyło wypić poranną kawę, a życie na Targu pod Zamkiem dopiero się budzi leniwie, pomalutku. Zabrali się do domu ochroniarze, między pawilonami starannie wymiecione. Czyściutko. Przy wjeździe już stoi młody człowiek zbierający opłatę za parkowanie. Na razie niewiele ma do roboty. Może uważnie obserwować, jak obok, po przejściu dla pieszych, dostojnie przechodzą matrony i matki z dziećmi, a naładowane tiry hamują z piskiem i dymem spod opon.
Statystyczny Polak w wieku powyżej 16 lat przez 1,5 miesiąca w roku pracuje wyłącznie na alkohol – twierdzi publicysta Marek Wolny i dodaje, że na alkohol wydajemy więcej pieniędzy niż na mięso, jego przetwory, nabiał, jaja, cukier, miód i wyroby cukiernicze razem wzięte.
d Odkąd w 1640 roku Matka Boska objawiła się w Krasnobrodzie Jakubowi Ruszczykowi i powiedziała: „Postaw figurę, albowiem tu będzie się chwała mojego syna odprawowała”„– do cudownego źródła zjeżdżają po łaski ludzie z całej Polski. Przez kilka godzin towarzyszyliśmy pielgrzymom i spragnionym, pytając, na co liczą, odwiedzając to miejsce.
– Przyjedźcie na zakład! Lada dzień rozstrzygną się nasze losy. Nie wiemy, co z nami będzie... – zadzwonił telefon z Łukowa, a głos . Pojechaliśmy, by wyjaśnić kulisy prywatyzacji, o której w mieście i okolicy mówi się głośno i z wielkim niepokojem.
Jak zrobić dobry program telewizyjny? Recepta jest prosta: trzeba znaleźć grupę ludzi, którzy nie potrafią śpiewać, a myślą, że jest wręcz odwrotnie. Do grupy dorzucamy garstkę takich, co śpiewają bardzo dobrze. A na koniec znajdujemy dowcipną i ostrą komisję, która to wszystko ocenia. Efekt? Mamy „Idola”, którego ogląda parę milionów Polaków.
Łatwiej „Górnikowi” wejść do piłkarskiej extraklasy niż wybudować szpital w Łęcznej. W zabudowie miasta wyróżniają się dwa monumentalne obiekty – stadion i szpital. Stadion i grające na nim drużyny promować będą Łęczną na cały kraj. O możliwość leczenia się na własnym terenie powiat łęczyński wciąż toczy skomplikowaną grę.