Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

6 marca 2008 r.
14:10
Edytuj ten wpis

Całkiem normalny mistrz (wideo)

Autor: Zdjęcie autora Paweł Puzio

Rozmowa z Marcusem Grönholmem, dwukrotnym rajdowym mistrzem świata

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Gdyby ktoś zobaczył Marcusa Grönholma ulicy, to nie powiedziałby, że to dwukrotny mistrz świata w rajdach samochodowych. Ot, taki zwyczajny gość. Ale tacy już są kierowcy rajdowi, którzy przez kilka miesięcy w roku ryzykują wszystko. 28 lutego 2008 roku w warszawskiej Reducie, historycznym wnętrzu Banku Polskiego, Marcus Gronholm świętował swoje 40. urodziny. Był to wieczór szczególny, bo dzień wcześniej tragiczny wypadek zdarzył się Maciejowi Zientarskiemu oraz Jarkowi Zabiedze, dziennikarzom. Ten pierwszy miał prowadzić galę z Marcusem w roli głównej.

• To twoja pierwsza wizyta w Polsce?

- Nie, byłem tu już dwukrotnie w latach 90. Pomagałem Robertowi Przybylskiemu ustawić rajdową toyotę.

• Przez ponad 20 lat byłeś związany z rajdami. Decyzja o przejściu na zawodniczą emeryturę nie należała chyba do łatwych. Co ją spowodowało?

- Nie było jakiegoś szczególnego powodu. Doszedłem do wniosku, że... już czas. Chciałem też częściej bywać w domu, bo 20 lat życia na walizkach, to chyba wystarczy.

• Czy teraz Marcus Gronholm zostanie farmerem?

- Na razie jestem bardzo zajętym człowiekiem, m.in. realizując takie przedsięwzięcia, jak wizyta w Warszawie. Jest to część mojego kontraktu. Mam też na oku rodzinny interes. I na pewno nie zniknę ze sportu samochodowego.

• Jak dużą rolę w tym sporcie odgrywa ryzyko? Czy często jeździłeś więcej niż na 100 proc.?

- Naturalnie. Gdy wkładam kask, to przestaję myśleć o ryzyku. Gdybym miał przed oczami strach, to nigdy bym nie osiągnął sukcesu. Ryzyko to część tego zawodu. Trzeba nauczyć się nad nim panować.

• Na 150 rajdów tylko w 9 nie występowałeś ze swoim pilotem Timo Rautiainenem. Co zdecydowało o wyborze pilota i kto tak naprawdę rządzi w waszej załodze?

- Timo to bardzo poukładany i skrupulatny człowiek. To cechy niezwykle ważne u pilota. W naszej załodze to on był szefem, ale to ja zawsze prowadziłem.

• Przed którym rajdem w cyklu mistrzostwa świata zawsze szukałeś wymówki, aby pozostać w domu? Bo zwyczajnie tego rajdu nie lubiłeś?

- Monte Carlo.

• A które zawody lubisz najbardziej - może Rajd Finlandii, który wygrałeś aż 7 razy?

- Poza Finlandią lubiłem się ścigać w Szwecji i w Nowej Zelandii. Tam zawsze były ciekawie zaprojektowane trasy. No i oczywiście mój ulubiony Rajd Australii.

• Kierowca, pilot, zespół czy opony. Który z tych czynników ma największy wpływ na odniesienie sukcesu?

- Te wszystkie czynniki mają wpływ, ale najważniejsze to jest poczucie ducha zespołu. Bo rajdy to sport zespołowy.


• Chodzą plotki, że pojawisz się, na słynnym Rajdzie Paryż-Dakar?

- Są takie propozycje.

Marcus na wesoło

Marcus Grönholm znany jest ze swojej szczerości i prostolinijności. Lubi nazywać rzeczy po imieniu, nawet jeśli potem mają go za to spotkać nieprzyjemności. Zawsze stara się być otwarty na innych, za co szczególnie cenią go dziennikarze i kibice. Jest autorem wielu zabawnych powiedzonek, które już przeszły do historii rajdów. Oto kilka najbardziej znanych:

Rok 2003, Rajd Katalonii: pada ulewny deszcz. Marcus na mecie odcinka: - Nasze opony tu się nie sprawdzają. Założę się, że Petter (Solberg) i Tommi (Makinen) będą tu mieli najlepsze czasy. W przeciwnym razie zjem swoją czapkę.

Rok 2004: konferencja prasowa ekipy Peugeota w Nowej Zelandii: Reporter: Znamy już te wszystkie wady waszego samochodu, Peugeota 307 WRC, ale czy możesz powiedzieć o nim coś dobrego? Marcus: Tak, to kabriolet.

Rok 2004, Rajd Meksyku: Reporter: Marcus, jakieś problemy? Grönholm ironicznie: Zgadnij?! Straciłem czwarty bieg. OK. Trzy też mi wystarczą.

Rok 2004, Rajd Japonii: Marcus za bardzo przycina zakręt i mały krzak wbija się w zderzak. Na mecie odcinka mówi reporterowi: Zakosiłem świąteczne drzewko.

Rok 2007, Rajd Wielkiej Brytanii: Reporter: W Finlandii macie duże podatki. Czy po zakończeniu kariery przeprowadzisz się do jakiegoś raju podatkowego? Marcus: A widzieliście szczęśliwego faceta mieszkającego w Monako?

Źródła: WRC.COM, BBC Sport, Eurosport, Autoklub.pl, WRC Magazyn Rajdowy

O Marcusie

Marcus Grönholm od wczesnych lat był związany ze sportami motorowymi. Jest synem znanego w latach '70. świetnego fińskiego kierowcy Ulfa Grönholma, który zginął tragicznie 25 lutego 1981 roku. Marcus miał wówczas 13 lat i zaczynał jeździć w wyścigach motocykli motocrossowych. W 1986 roku, po poważnym urazie kolana, rozstał się z motocyklem i za pieniądze uzyskane z polisy ubezpieczeniowej (ok. 1000 dolarów) kupił forda escorta 1300, którego przerobił na rajdówkę. Tym samochodem rozpoczął przygodę ze sportem samochodowym. Szybko zyskał przydomek "Bosse” (od angielskiego słowa "boss”, czyli szef).

Pozostałe informacje

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy
drogi

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy

Z Siedlec do Warszawy od kilku miesięcy można już dojechać autostradą A2. Kiedy z takiej możliwości skorzystają kierowcy z Białej Podlaskiej? Zarządca drogi próbuje mobilizować wykonawców, ale nowe aneksy dają wykonawcom więcej czasu.

Nawierzchnia ulicy Chemicznej pozostawia wiele do życzenia.
Lublin

Chemiczna do remontu? Chcą tego przedsiębiorcy

Każdy kierowca, który zmierzył się z przejechaniem ulicy Chemicznej wie, że jest to ciężkie przeżycie, szczególnie dla zawieszenia samochodu. Od lat jest to jedna z najbardziej zaniedbanych i wysłużonych nawierzchni w Lublinie. Pojawiła się szansa na zmiany.

Zespół Svahy w niedzielę wystąpi podczas myśliwskiej imprezy na zamku

Dni renesansu i baroku. Myśliwska niedziela w Janowcu

W najbliższą niedzielę, 28 września, na zamku w Janowcu świętować będą myśliwi i leśnicy. W programie "Fety u hetmana" m.in. wernisaż, pokazy łucznictwa konnego i koncerty.

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Niektórzy potrafią tygodniami porównywać modele telefonów, a jednocześnie odkładają decyzję o umówieniu się do psychologa, choć może to przynieść im znacznie większą ulgę. Według badań aż 1 na 4 osoby w Polsce doświadczy w ciągu życia problemów wymagających wsparcia psychologicznego. Mimo to wiele osób wciąż obawia się pierwszej wizyty u specjalisty – głównie dlatego, że nie wie, czego się spodziewać. Pierwsza wizyta stanowi często początek prawdziwej ulgi, choć najtrudniejszy pozostaje pierwszy krok.

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP
kolej

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP

Kolejowa spółka ogłosiła nowy program „Dworce przyjazne pasażerom”. Na liście wśród 181 obiektów znalazły się również te z województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty nadal walczą o rentowność. Pierwsze półrocze 2025 zakończyło się wielomilionową stratą. Przed publikacją raportu ze stanowiska zrezygnował prezes spółki, Hubert Kamola (na zdj.)
Puławy

Puławskie Azoty wciąż z wysoką stratą. Spółka traci prezesa

Grupa kapitałowa Zakładów Azotowych w Puławach nadal więcej traci, niż zarabia. W pierwszym półroczu spółka traciła ok. 35 mln zł miesięcznie. Strata netto za ten okres wyniosła 209 mln zł, a jej łączne zobowiązania przekraczają już 4 miliardy. Prezes Hubert Kamola zrezygnował ze stanowiska.

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji
Chełm

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji

Ponad 140 porcji amfetaminy i marihuana zabezpieczone przez chełmskich kryminalnych – to efekt przeszukania jednego z mieszkań w centrum miasta. Mężczyzna, który tłumaczył posiadanie narkotyków „własnymi potrzebami”, usłyszał już zarzuty.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium