Jadą po koronę

W sobotę wieczorem przed kamerami telewizyjnymi i milionami widzów będą musiały zaprezentować się na scenie. Na żywo. Ale jest o co walczyć. Korona najpiękniejszej to nie tylko prestiż i samochód. To również szansa na lukratywne kontrakty i karierę modelki.
Lubelszczyzna - wśród regionów Polski - ma najsilniejszą reprezentację. W finale wystąpi Karolina Bużek z Lublina, Edyta Zuzula z Białej Podlaskiej, Agata Tracz ze Szczebrzeszyna i Małgorzata Haftaniuk z Chełma.
- Od poniedziałku jesteśmy w Krakowie - opowiada Karolina. - Będziemy się tutaj uczyć różnych układów choreograficznych i przymierzać stroje.
Wszystkie kandydatki do finałów przygotowywały się od trzech miesięcy.
Każda z kandydatek miała oddzielny program telewizyjny.
- Mamy mnóstwo pracy - potwierdza Agata Tracz. - Dla mnie najgorsza jest rozłąka z rodziną.

Karolina Bużek podczas kręcenia swojego programu pracowała na siłowni i jeździła na skuterze wodnym.
- Trzeba czekać, czekać i jeszcze raz czekać. Na fryzjera, na wizażystę, na makijażystę - opowiada Karolina Bużek. - Czasami wychodziłam z hotelu o 8 rano, a wracałam o 4 w nocy. Ale to jednak wielka przygoda. Poznałam już Kasię Skrzynecką, Przemka Saletę, Agnieszkę Włodarczyk i Pawła Deląga.
Edyta Zuzula przyznaje, że teraz ma mniej czasu dla swojego chłopaka.
- Miałyśmy już zajęcia z choreografem i spotkania z dentystą, fryzjerem. Pracujemy z fryzjerami i wizażystami - dodaje Małgorzata Haftaniuk.

Efekt tych wszystkich prac, spotkań i nauki poznamy już w sobotę. Ale to nie wszystko, co nas czeka podczas jutrzejszej transmisji. TVN zapowiada wiele atrakcji.
Kandydatki do korony zaprezentują się podczas pięciu wyjść na scenę. W strojach wieczorowych zaprojektowanych przez Teresę Rosati, w strojach sportowych, koktajlowych, sukniach ślubnych i, co zawsze budzi najwięcej emocji, w bieliźnie.
Cały program poprowadzi Olivier Janiak (świeżo upieczony małżonek - o ślubie piszemy w rubryce VPNEWS). Nie będzie on sam. Asystować mu będą bohaterowie popularnego serialu "Kasia i Tomek”, czyli Joanna Brodzik i Paweł Wilczak.
Podczas jutrzejszej gali poznamy również dziewczynę, której widzowie przyznali tzw. dziką kartę. Zostanie ona wyłoniona z kandydatek, które pojawiły się na stronie internetowej konkursu. Trzy, które zdobyły najwięcej głosów, już ćwiczą w Krakowie. Z nich zostanie wybrana dwudziesta pierwsza finalistka.

Gościem specjalnym gali będzie Kasia Klich. Będą również niespodzianki.
O co walczą kandydatki? Nagrodą główną jest samochód Citroën C3 Pluriel.
- Błękitny. Bardzo ładny samochód - dodaje Olivier Janiak, gospodarz programu.
Zwyciężczynie Miss Polonia 2003 będą reprezentować nasz kraj w najważniejszych konkursach piękności na świecie: Miss World i Miss Universe.

Miss Polonia 2003 Finał
TVN, sobota, 27 września,
godzina 20.00
Powtórka w niedzielę
o godzinie 17.30