Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

31 maja 2007 r.
15:43
Edytuj ten wpis

Nasz człowiek w Colorado Springs

Muszę tu zostawić całe swoje dotychczasowe życie. Ten wyjazd to jedno wielkie wyzwanie – mówi Kajetan Łapczuk,

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
który za 20 dni będzie siedział w samolocie do Stanów. A dokładnie za 28 dni zacznie studia w Akademii Sił Powietrznych USA w Colorado Springs.

Ostatnie dni maja. Kajetan stoi przed bramą wjazdową do Szkoły Orląt w Dęblinie.
W mundurze, trzyma teczkę z napisem "Rota”. W środku - oprócz tekstu wojskowej przysięgi - są dokumenty, które musi wypełnić i złożyć przed wyjazdem za ocean.
Spieszy się.
Tak naszpikowanych wydarzeniami dni nie miał od dawna. Doba jest za krótka. Codziennie dzieje się coś ważnego. Jednego dnia chłopak składa przysięgę, bo tylko jako żołnierz może polecieć na studia w amerykańskiej akademii, następnego będzie zdawał ostatni egzamin maturalny; ustny z polskiego.
- Kurczę, a muszę się jeszcze tyle nauczyć - mówi z lekkim przerażeniem w głosie.

Będzie przecierał szlak

Życie Kajetana Łapczuka, ucznia maturalnej klasy w Ogólnokształcącym Liceum Lotniczym w Dęblinie, wywróciło się do góry nogami na początku maja. Wtedy do szkoły przyszło pismo, że chłopak został przyjęty do Akademii Sił Powietrznych USA. To pierwszy taki przypadek w historii dęblińskiej szkoły, jeśli nie w historii polskich sił powietrznych.
Kajetan pochodzi z Koszalina. Lotnictwem interesował się od dziecka.
- To zawsze była wielka pasja mojego ojca, który tak w ogóle zawodowo nie ma nic wspólnego z wojskiem i lataniem, tylko sprzedaje nieruchomości. Ale to on mnie zaraził. Wprawdzie nie sklejaliśmy razem modeli samolotów, zawsze bardziej interesowała nas technika, historia - mówi Kajetan.
Konsekwencją tego był wybór szkoły. W gimnazjum dowiedział się o szkole w Dęblinie. Złożył papiery, przeszedł badania i "wylądował” w pierwszej klasie.

\"Lotnik” zostanie wspomnieniem

- Życie w liceum lotniczym można podzielić na trzy okresy - mówi Kajetan.
W pierwszej klasie człowiek jest lekko oszołomiony, jeszcze przepełniony szczęściem, że w ogóle został przyjęty (do OLL jest co roku około 10 osób na miejsce) i generalnie nie wie o co chodzi i co się dzieje.
W drugiej klasie okazuje się, że nie będzie tak łatwo, lekko i przyjemnie jak się wydawało. Że roboty jest sporo, że cisną, że wymagają, że po zajęciach z wuefu człowiek ledwie zipie. Przychodzi zniechęcenie.
A w trzeciej klasie wszystko mija i człowiek ma ochotę przejść przez to wszystko jeszcze raz. - Gdybym miał jeszcze raz wybierać szkołę, to bez wahania przyszedłbym tu - ocenia przyszły student Akademii Sił Powietrznych USA.
Zamiast Dęblina - Colorado Springs
Kajetan w zasadzie planował studia w Wyższej Szkole Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie. Jednak w ubiegłym roku do bazy w Dęblinie przyleciał z wizytą dowódca sił powietrznych USA. - Wtedy zapytał dlaczego właściwie nie ma u siebie studentów z Polski? Obie strony, polska i amerykańska, wymieniły odpowiednie dokumenty i możemy studiować w Stanach - opowiada Kajetan Łapczuk.
Z tej szansy skorzystało sześciu uczniów "Lotnika” i przystąpiło do egzaminów. Czterech przeszło cały proces rekrutacyjny, jeden został przyjęty.

Łatwa matma, trudny bieg

Najpierw Kajetan i jego koledzy musieli zdać amerykańską maturę. Przystąpili do egzaminu w American School of Warsaw.
- To taki sam egzamin, jaki zdają Amerykanie po high school. Składa się z trzech części. Najtrudniejsze było czytanie i pisanie, ze względu na to, że trafiały się nieznane nam słowa. Natomiast trzecia część - matematyka - była banalnie prosta - opowiada Kajetan.
Potem kandydatów czekała rozmowa kwalifikacyjna z attaché lotniczym ambasady USA w Polsce płk. Walterem Munyer'em. Płk Munyer nadzorował także testy sprawnościowe, ostatni etap rekrutacji, który przechodzili uczniowie OLL.
- Sprawdzian fizyczny był nieco trudniejszy od tego, który zdaje się do Szkoły Orląt, np. ze względu na długość biegów - przyznaje przyszły student Akademii Sił Powietrznych USA.
Ale dodaje też, że po lekcjach wuefu w "Lotniku”, prowadzonych według autorskiego programu, trudno byłoby go oblać.
Trzeba biegać po białych liniach
Jak będzie wyglądało życie Kajetana za oceanem? 28 czerwca zacznie kurs adaptacyjny dla cudzoziemców. Podobny przechodzą już młodzi piloci m.in. z Litwy i z Niemiec.
- Podobno na pierwszym roku człowiek porusza się tylko po wyznaczonych białych liniach. I nie chodzi, tylko biega - opowiada pilot.
Studia będą trwały cztery lata. I w tym czasie Kajetan raczej nie będzie siedział za sterami samolotu.
- System szkolenia różni się od naszego. Tam najpierw robią z człowieka oficera, a dopiero później, po czterech latach nauki, oficer może zostać pilotem. Chciałbym latać, ale jak to będzie, to się zobaczy. Na razie, moja kategoria zdrowia pozwala na latanie samolotem odrzutowym, ale czy tak będzie dalej? Zobaczymy. Może po czterech latach wrócę do Polski i tu będę szkolił się dalej?
To ostatnie dni Kajetana z kolegami z Dęblina przed wylotem do Colorado Springs. Chłopaka nie będzie już na ogłoszeniu wyników pisemnych matur. Prawdopodobnie odbierze je mama.

Pozostałe informacje

Reprezentacja Polski pod wodzą Jana Urbana wciąż niepokonana. W piątek zremisowała z faworyzowaną Holandią

Reprezentacja Polski pod wodzą Jana Urbana wciąż niepokonana. W piątek zremisowała z faworyzowaną Holandią

Reprezentacja Polski pod wodzą Jana Urbana wciąż niepokonana. W piątkowy wieczór Biało-Czerwoni zremisowali na PGE Stadionie Narodowym z Holandią 1:1 i na kolejkę przed końcem eliminacji do mistrzostw świata zapewnili sobie drugie miejsce w grupie G, która oznacza baraże

53 miliony złotych z KPO miały ogrzać chełmskie szkoły, ale rzeczywistość przetargowa okazała się chłodna. Miasto wstrzymuje większość remontów i szuka pieniędzy na dopłaty

Miliony z KPO na lodzie. Chełm unieważnia większość przetargów na remonty szkół

Miało być ciepło, taniej i nowocześniej – wyszło drogo i z rozczarowaniem. Dwa z trzech przetargów na termomodernizację chełmskich szkół i przedszkoli zostały unieważnione, bo nawet najniższe oferty przekroczyły miejskie budżety o połowę. Na razie szansę na remont mają tylko trzy placówki, ale i tam potrzebne będzie ponad milion złotych dopłaty z miejskiej kasy.

Kreatywna zamiana na siedzeniach i nieudana ucieczka przed policją

Kreatywna zamiana na siedzeniach i nieudana ucieczka przed policją

Kierowca osobówki, który na widok patrolu postanowił… zamienić się miejscami z pasażerem, oraz 24-latek uciekający motocyklem przed policją, bo nie miał prawa jazdy – to dwa przypadki z ostatnich dni, które pokazują, że pomysłowość nie zawsze idzie w parze ze zdrowym rozsądkiem. Funkcjonariusze z Kraśnika i Puław przerwali te niebezpieczne pomysły, zanim skończyły się naprawdę źle.

Michał Szubarczyk ma duże powody do radości

14-latek z Lublina mistrzem świata w snookerze

Zaledwie 14-letni Michał Szubarczyk z Lublina nie przestaje zadziwiać. Do długiej listy sukcesów właśnie dorzucił mistrzostwo świata amatorów w snookerze, które wywalczył w Katarze.

Każda dzielnica Lublina ma swój „Plan”

Każda dzielnica Lublina ma swój „Plan”

Kilkadziesiąt spotkań, ponad sto kilometrów spacerów i setki rozmów z mieszkankami i mieszkańcami – tak wyglądał proces tworzenia „Planu dla Dzielnic”, największego jak dotąd projektu partycypacyjnego w Lublinie. Efekt? 27 mikrostrategii, czyli zestaw dokumentów opisujących aktualne potrzeby poszczególnych części miasta i kierunki ich rozwoju na najbliższe lata.

Oni mogą jeszcze przeżyć

Oni mogą jeszcze przeżyć

Była przekonana, że zginie tak jak wszyscy Żydzi wokół niej. –Nie mam nic do stracenia, bardziej skazana na śmierć już nie mogę być – mówiła Janina Mehlberg. Ale w tej straceńczej i zarazem zuchwałej myśli kryła się przemyślana strategii ratowania Polaków z rąk faszystowskich zbrodniarzy. Dzięki niej ta drobna, żydowska kobieta ze Lwowa pod przybraną tożsamością polskiej hrabiny z Lublina, stawała twarzą w twarz z komendantem obozu koncentracyjnego na Majdanku i negocjowała z nim życie tysięcy polskich więźniów. I nie przyjmowała odmowy.

Silniki do Starów, kuźnia polowa i wojskowe instrumenty. AMW wystawia na sprzedaż 126 unikatów

Silniki do Starów, kuźnia polowa i wojskowe instrumenty. AMW wystawia na sprzedaż 126 unikatów

Miłośnicy militariów, majsterkowicze i łowcy nietypowych okazji znów mają powód, by ustawić przypomnienie w kalendarzu. Lubelski oddział Agencji Mienia Wojskowego przygotował kolejny przetarg, a w nim – aż 126 pozycji o łącznej wartości ponad 400 tys. zł. Oferty można składać do 20 listopada do godz. 11.30.

Myśliwy aresztowany po śmiertelnym postrzeleniu 68-latka. Twierdził, że pomylił go z dzikiem

Myśliwy aresztowany po śmiertelnym postrzeleniu 68-latka. Twierdził, że pomylił go z dzikiem

Sąd Rejonowy Lublin-Zachód zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla 50-letniego Dariusza L., który podczas polowania w okolicach Milejowa śmiertelnie postrzelił swojego 68-letniego znajomego. Prokuratura zarzuciła mu zabójstwo w zamiarze ewentualnym – za taki czyn grozi nawet dożywocie.

Azoty staną jutro przed bardzo trudnym zadaniem

Industria Kielce na drodze Azotów Puławy, czyli przeciwnik z najwyższej półki

W najbliższym meczu nikt nie daje szczypiornistom z Puław najmniejszych szans na sukces. Trudno się dziwić, bo w sobotę o godz. 16 Azoty zmierzą się z Industrią Kielce. I to na wyjeździe.

Nowoczesne metody ochrony przesyłek i towarów w drodze

Nowoczesne metody ochrony przesyłek i towarów w drodze

Ochrona przesyłek i towarów jest kluczowym elementem zapewniającym bezpieczeństwo łańcucha dostaw. W dobie globalizacji, kiedy towary przemierzają tysiące kilometrów, konieczne jest stosowanie efektywnych i nowoczesnych metod zabezpieczeń. Jednym z najważniejszych narzędzi w tej dziedzinie są plomby zabezpieczające, które odgrywają nieocenioną rolę w ochronie przesyłek przed kradzieżą czy manipulacją.

Jak stworzyć spójne i osobiste wnętrze? Od salonu po łazienkę

Jak stworzyć spójne i osobiste wnętrze? Od salonu po łazienkę

Urządzanie własnych czterech kątów przypomina czasem pisanie powieści. Każdy pokój staje się rozdziałem, meble i dodatki bohaterami, a my sami pełnimy rolę narratora, który snuje opowieść o tym, kim jesteśmy, co kochamy i jak chcemy się czuć każdego dnia. Zamiast ślepo podążać za katalogowymi trendami, warto zastanowić się, jaka historia ma wybrzmiewać z naszego domu. Chodzi o znalezienie myśli przewodniej, która połączy wszystkie elementy w satysfakcjonującą całość.

Kapituła Rolnika Roku podczas obrad. Od lewej: Waldemar Banach (dyrektor Departamentu Rolnictwa i Rozwoju Obszarów Wiejskich Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego). Andrzej Romańczuk (dyrektor lubelskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa), Stanisław Żmijan (dyrektor lubelskiego ośrodka terenowego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa), Paweł Turczyn (dyrektor Wydziału Środowiska i Rolnictwa Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego) i Paweł Puzio (redaktor naczelny Dziennika Wschodniego)
Nasz plebiscyt

Rolnik Roku 2025 – kapituła wybrała laureatów

Ponad 30 tysięcy głosów oddali nasi czytelnicy w sondzie na Koło Gospodyń Wiejskich w ramach plebiscytu Rolnik Roku 2025. Dziś, w piątek 14 bm., zebrała się także kapituła, która po merytorycznej dyskusji i w tajnym głosowaniu wybrała laureatów naszego konkursu w kategoriach Rolnik Roku oraz Hodowca Roku.

Kompleksowa realizacja projektu gastronomicznego: projekt, wdrożenie i serwis – model B2B zapewniający ROI

Kompleksowa realizacja projektu gastronomicznego: projekt, wdrożenie i serwis – model B2B zapewniający ROI

Nowoczesna gastronomia nie opiera się dziś jedynie na doskonałym menu i zespole kucharzy. Kluczowym filarem sukcesu jest efektywne zaplecze technologiczne – odpowiednio zaprojektowane, wdrożone i utrzymane w pełnej sprawności. Dla inwestorów, restauratorów i hotelarzy coraz większe znaczenie ma również elastyczne finansowanie, które umożliwia szybkie uruchomienie inwestycji bez nadwyrężania płynności firmy. Właśnie te potrzeby kompleksowo adresuje Gastronet24.pl, czyli partner strategiczny w modelu B2B, oferujący pełną realizację projektów gastronomicznych od koncepcji po serwis, a także cyfrowy leasing online, który realnie przekłada się na ROI (Return on Investment).

Jak pierwsze 100 dni prezydentury Karola Nawrockiego wypada na tle poprzedników?

Jak pierwsze 100 dni prezydentury Karola Nawrockiego wypada na tle poprzedników?

Sto dni prezydentury Karola Nawrockiego minęło pod znakiem intensywnej pracy legislacyjnej i rekordowej liczby wet. Nowy prezydent podpisał 70 ustaw, 13 zawetował i odbył 11 zagranicznych wizyt — więcej niż część jego poprzedników w tym samym czasie.

AZS AWF Biała Podlaska wygrał ostatnio w Kielcach

Padwa z wizytą w Łodzi, AZS AWF Biała Podlaska podejmie Śląsk Wrocław

W sobotę KPR Padwa Zamość wystąpi na boisku Grot Blachy Pruszyński Anilany Łódź. AZS AWF Biała Podlaska podejmie za to Śląsk Wrocław.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium