Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

18 grudnia 2003 r.
15:15
Edytuj ten wpis

Nie dadzą nam być rodziną...

– Dobry ojciec, dzieci same napisały list, że nic im nie robił –zarzeka się matka pięciorga dzieci. Inne zdanie ma kurator sądowy i prokuratura, która za znęcanie nad dziećmi Roberta B. posłała za kratki. A sąd nakazał zabrać dzieci do domu dziecka.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować


O dzieciach z rodziny B. dowiedzieliśmy się przy okazji odwiedzin w lubelskim pogotowiu opiekuńczym. – To dziecko zostawiła matka, tych jest sześcioro, są dopiero kilka dni, nie miały w domu należytej opieki – mówi Michał Misztal, dyrektor placówki.
• A tamten chłopczyk? – wskazuję na dziewięciolatka w kącie.
– Ojciec przywiązywał go do kaloryfera. I jego młodszego brata też...
• ?!
– Przywiązywał łańcuchem, bił i kazał siedzieć w wodzie, żeby sińce zeszły. Robił im poranne apele. Dyscyplina była niemalże wojskowa – dodaje Misztal. Kiedy chłopcy tu przyszli, jeden miał rany na szyi. To jego brat usiłował pilnikiem odciąć go od kaloryfera. Dzieci opowiedziały o tym psychologowi. Ale gdy przyjechał ojciec – wszystko odwołały.
Chłopiec siedzi w kącie za pianinem, nie chce się bawić z innymi dziećmi. Kiedy do niego podchodzą, zakrywa głowę rękami...
Kurator nie wierzy
Dwaj najstarsi chłopcy, dziewięcio- i ośmiolatek, zostali przed dwoma miesiącami umieszczeniu w lubelskim pogotowiu opiekuńczym. W domu została jeszcze trójka ich rodzeństwa. Sąd rodzinny ograniczył władzę rodzicielską nad czwórką dzieci. Rodzinie B. miał się przyglądać kurator sądowy. Wiele się jednak nie mógł dowiedzieć. Dzieci i ich matka zaprzeczali, żeby ojciec stosował wobec nich przemoc. Kurator podejrzewał jednak, że to nieprawda.
– Wystąpił do sądu, żeby wszystkie dzieci umieścić w placówce opiekuńczej do czasu, kiedy zostanie wydane prawomocne orzeczenie –mówi Barbara du Chateau, rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie.
Nie oddali dzieci
Postępowanie dotyczy odebrania praw rodzicielskich nad całą piątką dzieci. Wystąpiła o to prokuratura po tym, jak w połowie października skierowała do sądu akt oskarżenia. Zarzuciła Robertowi B. znęcanie się nad najstarszymi dziećmi. Według aktu oskarżenia były bite, kopane, wyzywanie i przywiązywane do kaloryfera.
Matka dzieci w prokuraturze zaprzeczyła, żeby Robert B. znęcał się nad nimi. Mówiła, że je tylko karci, a to, że mają sińce, wynika z ich ruchliwości. Same dzieci też zaprzeczały, że są bite.
5 listopada w wydziale rodzinnym Sądu Rejonowego w Lublinie zapadła decyzja o umieszczeniu trójki najmłodszych dzieci w placówce opiekuńczej. Czeka na nich miejsce w domu dziecka w Przybysławicach. 19 listopada kurator z pomocą policji chciał wykonać sądowy nakaz. Rodzice dzieci nie oddali.
Trafił za kratki
Robert B. pozostał na wolności, a dzieci nadal chodziły z sińcami. Mirosława Czuba, prokurator rejonowy w Lublinie, tłumaczy, że właśnie zeznania matki broniące, ojca dzieci, spowodowały, że wówczas nie było wniosku o aresztowanie Roberta B. Sam mężczyzna nie przyznawał się do złego traktowania dzieci. Mówił, że zdarzyło mu się przywiązać syna łańcuszkiem, żeby nie poszedł nad rzekę.
Teraz prokuratura, dysponując już mocniejszym materiałem dowodowym, wystąpiła do sądu. Sąd aresztował Roberta B.
Nie wpuścimy
Rodzina B. mieszka pod Lublinem. Piętrowy dom, duże podwórko, psy. Furtka zamknięta na klucz. Dzwonimy...
Przed dom wychodzą dwaj chłopcy – najstarsi z rodzeństwa. Są na przepustce z pogotowia opiekuńczego. Ich ojca kilka dni wcześniej zabrała policja.
• Wpuścicie nas?
– Obcych nie wpuszczamy! Po co przyszliście?
Tłumaczymy, że nie jesteśmy ani z policji, ani z opieki. Nie wierzą. Rozmawiamy przez płot. W domu, oprócz dzieci, jest tylko dziadek poruszający się o kulach.
– Mama pojechała do taty do Lublina. – mówią chłopcy – jesteśmy sami. A jak wejdziecie, to spuścimy psa!
Próbujemy się dogadać, zaprzyjaźnić. Dzieci nie chcą zawołać dziadka.
– Jest chory – mówią.
Czekamy na matkę.
To taki dobry ojciec...
Kobieta nadjeżdża rowerem. W koszyku dwa bochenki chleba, mleko. Jest zaniepokojona.
– Jesteśmy z prasy – wyjaśniamy. – Chcieliśmy zapytać o męża.
– Chcą mi zabrać dzieci! – płacze. O ojcu dzieci mówi bardzo dobrze: – To taki dobry człowiek. Taki wspaniały ojciec – mówi ciągle płacząc. – A oni go zamknęli! Nie dadzą nam być normalną rodziną. Ten najmłodszy synek ciągle płacze, pyta: – Gdzie tatuś? Co mam mu powiedzieć?..
Czy bił?
Nigdy! Bawił się tylko z dziećmi. Ludzie czepiają się, bo myślą, że jak kiedyś był karany, to musi wyprawiać Bóg wie co. Niech zostawią nas w spokoju!
Kobieta twierdzi, że ten siniec, który kurator zobaczył na twarzy córeczki, nabił jej braciszek. Wiadomo – dzieci biją się między sobą i dlatego mają siniaki. To jeszcze małe dzieci. Ale to wszystko dzieci między sobą, a nie ich ojciec. Mówi o liście napisanym przez dzieci, z którego wynika, że ojciec nic im nie robił.
Ale jej wersji nie potwierdzają sąsiedzi.
–– Matka stara się dbać o dzieci, ale to dobrze, że zamknęli ich ojca. Dzieci przez niego chodziły z siniakami – mówi jeden z sąsiadów. – Tutaj nic z nich nie będzie...

Pozostałe informacje

Półfinałowa rywalizacja w Sopocie była bardzo ciekawa

PGE Start Lublin wyraźnie przegrał w Sopocie i po dwóch spotkaniach w tej parze jest remis

To był zupełnie inny mecz niż ten rozegrany w środę. Przede wszystkim widać, że Trefl Sopot odrobił pracę domową związaną z porażką w pierwszym spotkaniu. Tym razem to gospodarze byli górą - 95:79.

Avia znowu lepsza od Świdniczanki. O utrzymanie jeszcze będą musieli się postarać
ZDJĘCIA
galeria

Avia znowu lepsza od Świdniczanki. O utrzymanie jeszcze będą musieli się postarać

Świdniczanka prowadziła w derbach z Avią, ale drugi raz w tym sezonie musiała uznać wyższość sąsiada zza miedzy. Tym razem żółto-niebiescy wygrali 2:1. A to oznacza, że drużyna Łukasza Gieresza w ostatniej serii gier jeszcze będzie musiała powalczyć o utrzymanie

Myślał że chroni swoje oszczędności. Przekazał oszustom 180 tys. zł

Myślał że chroni swoje oszczędności. Przekazał oszustom 180 tys. zł

Policjanci z Lublina poszukują oszustów, którzy wyłudzili od jednego z mieszkańców ponad 180 tys. zł. Do mężczyzny zadzwonili oszuści z informacją, że jego oszczędności są zagrożone.

Panie aktywnie włączyły się w kampanię Rafała Trzaskowskiego
Wybory prezydenckie 2025

Lubelski sztab Trzaskowskiego podsumowuje kampanię: wybór między krawatem a bejsbolem

Wyraźne zmęczona europosłanka Marta Wcisło, jeszcze przed rozpoczęciem konferencji prasowej podsumowującej kampanię prezydencką Rafała Trzaskowskiego w naszym, regionie, po cichu powiedziała, że w końcu będzie miała czas posprzątać mieszkanie. A tak bardziej politycznie, to poseł Michał Krawczyk, szef lubelskiego komitetu, i jego ekipa przypomnieli, że 1 czerwca oddamy głos w niezwykle ważnych wyborach.

Ekran koło orlika zostaje. Skarga sąsiadów oddalona

Ekran koło orlika zostaje. Skarga sąsiadów oddalona

Zbudowany w marcu 2022 roku ekran akustyczny przy boisku szkolnym na os. Włostowice w Puławach decyzją Naczelnego Sądu Administracyjnego - nie zostanie rozebrany. O likwidację bariery starało się jedno z małżeństw. To samo, które doprowadziło do zamknięcia boiska.

Nawrocki mobilizuje "obóz patriotyczny" w Białej Podlaskiej. Niespodziewany gość na scenie
Zdjęcia
galeria

Nawrocki mobilizuje "obóz patriotyczny" w Białej Podlaskiej. Niespodziewany gość na scenie

Społecznego buntu przeciwko władzy Donalda Tuska już nie zatrzymamy, my wygramy- grzmiał w Białej Podlaskiej Karol Nawrocki. Kandydat na prezydenta zachęcał wyborców do pełnej mobilizacji w niedzielnych wyborach. Poparcia udzielił mu niedawny kontrkandydat, Marek Jakubiak.

Hanna Krall Honorową Obywatelką Lublina. „Może literatura ma jakiś sens”
ZDJĘCIA
galeria

Hanna Krall Honorową Obywatelką Lublina. „Może literatura ma jakiś sens”

- Franciszko Arnszteinowo... Rufciu Winograd... Pani Apolonio… Dzięki wam tutaj jestem. Bo pisałam. Ale i wy ze mną teraz jesteście, dzięki książce. Może literatura ma jakiś sens - mówiła Hanna Krall podczas uroczystości nadania Honorowego Obywatelstwa Lublina.

Bąkiewicz i awantura na sesji. Policja bada, czy złamano prawo

Bąkiewicz i awantura na sesji. Policja bada, czy złamano prawo

Nie prokuratura, ale policja ma zająć się wyjaśnieniem czy w ostatni poniedziałek, gdy podczas sesji Rady Miasta Zamość w Sali Consulatus pojawił się Robert Bąkiewicz z ekipą telewizji Republika, doszło do złamania prawa.

Oni stoją za Trzaskowskim. Kampania wyborcza podsumowana w Zamościu
galeria

Oni stoją za Trzaskowskim. Kampania wyborcza podsumowana w Zamościu

Panie w czerwonych koralach. Panowie z transparentami i flagami: polską i unijną. Nie zabrakło tabliczek i transparentów z podobizną i hasłami poparcia ich kandydata na prezydenta. Tak członkowie sztabu Rafała Trzaskowskiego w Zamościu podsumowali na kilka godzin przed ciszą wyborczą kończącą się kampanię.

„C” jak ciekawość, czary i czytanie – Festiwal Alfabet znów w Lublinie!

„C” jak ciekawość, czary i czytanie – Festiwal Alfabet znów w Lublinie!

Już po raz trzeci litery opanują Ogród Saski – a wszystko za sprawą Festiwalu Alfabet, który w dniach 31 maja – 2 czerwca zaprosi młodych (i nieco starszych) miłośników książek do wspólnego odkrywania magii czytania. W tym roku całą imprezą rządzi litera „C” – jak ciekawość, Carroll, Collodi, czary… i całe mnóstwo świetnych wydarzeń!

Marketing w erze cyfrowej: znaczenie kursów Google Ads, SEO i marketingu internetowego

Marketing w erze cyfrowej: znaczenie kursów Google Ads, SEO i marketingu internetowego

W dobie gwałtownego rozwoju technologii i przenoszenia się coraz większej części działalności gospodarczej do Internetu, umiejętności z zakresu marketingu cyfrowego stają się kluczowe dla każdego, kto chce skutecznie funkcjonować w świecie biznesu.

Gry karciane z pytaniami – idealny sposób na integrację i zabawę

Gry karciane z pytaniami – idealny sposób na integrację i zabawę

Gry karciane to jedna z najstarszych i najbardziej uniwersalnych form rozrywki. Współcześnie na rynku dostępnych jest wiele wersji gier karcianych, które nie polegają jedynie na klasycznych zasadach pokera, brydża czy pasjansa.

Księgowość e-commerce bez tajemnic: praktyczny przewodnik dla sprzedających online

Księgowość e-commerce bez tajemnic: praktyczny przewodnik dla sprzedających online

Rozwój handlu internetowego otworzył drzwi do biznesu tysiącom przedsiębiorców. Niezależnie od tego, czy prowadzisz własny sklep internetowy, sprzedajesz na platformach typu Allegro, Amazon czy działasz w modelu dropshipping – księgowość e-commerce to temat, którego nie da się pominąć. W tym artykule przedstawiamy praktyczny przewodnik, który pomoże Ci odnaleźć się w gąszczu obowiązków podatkowych i formalności związanych z prowadzeniem biznesu online.

Dzik zaprasza do odwiedzin w lubelskim skansenie

Dzik zaprasza do odwiedzin w lubelskim skansenie

Swego czasu Jan Brzechwa pisał "Dzik jest dziki, dzik jest zły...". Jednak ten z lubelskiego skansenu nie zrobi nam krzywdy i zaprasza do odwiedzin.

76-latka za kierownicą potrąciła 70-letnią rowerzystkę

76-latka za kierownicą potrąciła 70-letnią rowerzystkę

76-letnia kierująca renaultem potrąciła przejeżdżającą przez przejście 70-letnią rowerzystkę, po czym uciekła z miejsca zdarzenia. Seniorka z ciężkimi obrażeniami ciała trafiła do szpitala.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium