Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

23 grudnia 2003 r.
12:37
Edytuj ten wpis

Nie odmówię teki premiera

0 0 A A
AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować



• Jak podaje CBOS, w grudniu co czwarty Polak głosowałby na Platformę Obywatelską. Zdecydowanie w tyle pozostały inne partie, w tym dotychczasowi liderzy. Natomiast Jan Rokita jest drugim w kolejności politykiem, po prezydencie RP Aleksandrze Kwaśniewskim, któremu najbardziej ufają rodacy. Czy spodziewał się pan takiego prezentu pod choinkę?
– Dla człowieka zajmującego się polityką nie ma rzeczy cenniejszej, aniżeli społeczne zaufanie. Mam więc, z obydwu powodów, satysfakcję. Ale też nie można dostać zawrotu głowy. Zaufanie ludzkie nie jest dane raz na zawsze. Trzeba na nie stale pracować. Inaczej może zostać odebrane.
• Jeszcze porcja miodu. W mojej prywatnej ankiecie, spośród 10 osób zapytanych, czy zaprosiłyby pana do stołu wigilijnego, dziewięć odpowiedziało zdecydowanie „tak”. A niektóre panie nawet, że „z największą przyjemnością... ”
– Proszę serdecznie pozdrowić te osoby! Jest mi z tego powodu bardzo miło, zaproszenie do stołu, na którym leży opłatek, przyjmuję jako specjalny dowód sympatii i zaufania. Jednak na Wigilię oraz święta umówiony już jestem z żoną Nelly i córką Kasią. Z czego zresztą wynikają dla mnie poważne obowiązki – przygotowania wieczerzy.
• A więc kuchcik-Rokita, to wcale nie wymysł prasy kobiecej?
– Bardzo lubię gotować. A w ogóle są trzy zajęcia, które pozwalają mi zapomnieć o polityce: jazda na rowerze, lektura dobrej książki nie mającej żadnego związku z polityką, no i nałożenie niebieskiego fartuszka i zajęcie się kuchnią.
• Co się znajdzie na wigilijnym stole?
– Tak, jak nauczyła mnie tego mama, najpierw będzie karp po żydowsku. Potem wjedzie barszcz z uszkami, a ten robię najlepszy w świecie...
• Gratuluję skromności!
– W sprawie barszczu nie znajdzie pan we mnie grama skromności. Będą też: pyszna, choć wymagająca dużo roboty, kapusta z grochem, karp smażony i kompot ze śliwek. Dlaczego akurat ze śliwek? Bo takie przekonanie odziedziczyłem po mamie i jestem mu wierny na zasadzie ślepej wiary, że tak powinno być. Wśród wypieków, w czym od kilku lat pomaga mi już córka Kasia, przeważają baby drożdżowe. Są pyszne nawet po trzech tygodniach. Dlatego pieczemy tyle, ile się da.
• Płoną żaróweczki na okazałych choinkach rozstawionych w gmachu Sejmu. Pozostańmy więc jeszcze w magicznej atmosferze świąt Bożego Narodzenia. Które wspomina pan najmilej?
– Boże Narodzenie, to z jednej strony ogromna bliskość religii, co dla mnie jest ważne, bo jestem katolikiem. A z drugiej – urok przepięknej tradycji. Dlatego też wszystkie święta były fantastyczne! I te w rodzinnym domu w Krakowie, z mamą i ciotkami. Jak i te, które spędzam teraz z żoną i córką pod Wawelem, albo w Warszawie, czy też w Hamburgu, gdzie mieszka sędziwy ojciec mojej żony.
• Proszę opowiedzieć o swoich paniach.
– Żona ukończyła filologię słowiańską na uniwersytecie w Hamburgu. Mało się to jej przydało w karierze zawodowej, ale bez tej znajomości .... raczej nie poznałaby swego przyszłego męża. Zawodowo Nelly nie pracuje, lecz ma tysiąc rzeczy do zrobienia. To w szkole językowej, a to w Instytucie Goethego, natomiast ostatnio najwięcej czasu poświęca Europejskiej Lidze Kobiet, której została prezesem na Polskę. Natomiast córka ma 15 lat, jest uczennicą. Jestem z niej niesłychanie dumny, gdyż jest dobrym, opiekuńczym wobec innych dzieckiem i wyrasta na bardzo piękną kobietę. Cieszę się na myśl, że razem spędzimy parę wspaniałych dni. Mimo, że w Warszawie.
• Jako 32-latek został pan szefem gabinetu premier Suchockiej i utrzymuje się pan nadal na wysokiej fali. Jaka jest pańska recepta na sukces w polityce?
– Moja młodość przypadła na czasy „Solidarności”. To było wielkie, wspaniałe doświadczenie. Z tym kapitałem trafiłem do polityki. A potem, po prostu, starałem się być wierny sobie.
• Dlaczego nie spełniły się „solidarnościowe” ideały i marzenia? Czy miały szanse?
– W moim przekonaniu dużo się spełniło. Gdy, jako 18-latek, czytałem patriotyczną literaturę, nie sądziłem – a był to koniec lat 70. – że moje marzenia o wolnej Polsce ziszczą się w tak krótkim czasie. I to bez wojny, powstań. Zdarzył się kolejny „cud nad Wisłą”.
Ale też nie wszystko idzie tak, jak powinno. Nasze największe plagi, to: bieda, bezrobocie, korupcja, walący się system opieki zdrowotnej, kompletnie niewydolne sądownictwo, przestępcy na ulicach.
• Nie od dziś pojawiają się opinie, że w tej sytuacji należałoby demokrację zastąpić władzą absolutną. Bo zmiana partyjnych ekip sprawujących władzę, jak dotąd, oznacza zastąpienie jednych „głodnych” jeszcze głodniejszymi. Bodajże ostatnią nadzieję odebrała sprawująca obecnie rządy lewica, której zachłanność, o czym świadczą coraz to nowe przykłady korupcji, okazała się największa. Jaka jest pańska opinia na ten temat?
– Nie jest prawdą, że to demokracja sprzyja korupcji. Korupcja wszędzie ma to samo źródło – ludzką chciwość. Ludzie nawet pełniący najwyższe urzędy, a niepohamowani w swojej zachłanności, ryzykują dobre imię, karierę życiową, nawet wolność – byleby się wzbogacić. A sprzyjają temu złe prawo i zła władza.
• Jaki byłby zatem „model Polski według Rokity”?
– Bardzo bym chciał – chyba jak każdy z mieszkańców naszego kraju – by Polska miała sprawną i uczciwą władzę, sprawiedliwych sędziów, twarde prawo egzekwowane wobec bandytów, oszustów i złodziei. Chciałbym, żeby panował porządek publiczny, żeby nie było zagrożenia na ulicach. Jestem przekonany – wracając do poprzedniego pytania – że marzenia o „absolutnej” władzy są możliwe do spełnienia także w warunkach polskiej demokracji.
• Czym się skończy afera Rywina?
– To bardzo trudne dla mnie pytanie. Dlatego, że ludzie rządzący w tej chwili Polską nie są skłonni wyciągać jakichkolwiek wniosków z afery, w której uczestniczył nie tylko Rywin. Duże poczucie pewności i samozadowolenie demonstrować więc związani z nią: Czarzasty, Jakubowska, Kwiatkowski. Wydaje mi się, że bez zmiany ekipy władzy należyte wnioski nie zostaną wyciągnięte. Liczę natomiast bardzo na niezawisły wymiar sprawiedliwości. Sprawa jest w sądzie, poczekajmy.
• Czy sądzi pan, że pańskie zaplecze polityczne jest wolne od podobnych wad i grzechów? Myślę w szczególności o osobach, które teraz, na wiadomość o dobrych notowaniach, zgłaszają się do Platformy, licząc na przyszłe korzyści.
– Byłoby iluzją udawanie, że nieuczciwi są tylko w innych partiach, a w tej nie. W kierownictwie Platformy Obywatelskiej, co szczególnie leży na sercu przewodniczącemu Donaldowi Tuskowi, staramy się utrzymać wysokie standardy życia publicznego. Z tymi, którzy ich nie przestrzegają – jak dowodzą niedawne przykłady – rozstajemy się.
• Gdyby pan otrzymał taką propozycję, czy przyjąłby pan tekę premiera?
– Do polityki nie idzie się po to, by brać pensję poselską, albo pokazywać się w telewizji. Ja poszedłem do polityki, żeby pokazać, że można dobrze rządzić. Przyjąłbym więc.
• Gdzie upatruje pan szansę na rozwój takich regionów, jak Lubelszczyzna?
– W ludziach – tu innej recepty nie ma. Dobrze wykształceni, przyzwoici, rzutcy, sprawni, inteligentni, są w stanie budować pozycję własnego regionu. To jest jedyne rozwiązanie, nie różdżka czarodzieja. A tacy ludzie – myślę tu o absolwentach licznych wyższych uczelni – w Lublinie są!
• Jednak wszelkie fundusze, jak i nowe inwestycje, zatrzymują się na linii Wisły. A bez tego trudno sobie wyobrazić szansę dla owych wykształconych, rzutkich, inteligentnych.
– Europa zna różne sposoby pomocy biedniejszym obszarom. Polska, wraz z wejściem do UE, będzie uczestnikiem polityki strukturalnej obliczonej na wspieranie słabszych ekonomicznie regionów. Ale proszę nie wierzyć w cuda. Nikt ludzi rządzących na miejscu, ani lokalnych przedsiębiorców, inteligencji – nie wyręczy w budowaniu dobrobytu i pomyślności własnego regionu. Takich rzeczy nie da się zrobić z zewnątrz. Można tylko wesprzeć, pomóc. Kluczem jest dobra, aktywna, skuteczna władza lokalna. Ponadto: rzutki biznes i świetni naukowcy. To w dzisiejszym świecie są czynniki tworzące ośrodki dobrobytu. A na Lubelszczyźnie takie warunki są.
• Jaki będzie dla naszego kraju, dla nas, rok 2004? Choćby w związku z przystąpieniem Polski do UE?
– To będzie całkiem nowe doświadczenie na polskim gruncie. Od czasu Unii Lubelskiej w takim dużym, wielonarodowościowym organizmie Polska nie funkcjonowała. Pojawią się z tego tytułu korzyści, ale także problemy i kłopoty. Mam nadzieję, że mimo wszystko tych ostatnich będzie mniej.

Pozostałe informacje

Sportowcy mają wielkie i słodkie serca
ZDJĘCIA
galeria

Sportowcy mają wielkie i słodkie serca

W czwartkowy wieczór, w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbył się Mecz Słodkich Serc.

Choinka na LSM już udekorowana

Choinka na LSM już udekorowana

Mieszkańcy osiedla Mickiewicza tradycyjnie udekorowali osiedlową choinkę, świętując rozpoczęcie okresu bożonarodzeniowego.

Tworzenie i projektowanie sklepów internetowych – Klucz do sukcesu Twojego biznesu online

Tworzenie i projektowanie sklepów internetowych – Klucz do sukcesu Twojego biznesu online

W dzisiejszym dynamicznym świecie cyfrowym, skuteczne tworzenie sklepów internetowych to nie tylko kwestia technologii, ale także odpowiedniego podejścia do designu i użyteczności. Z odpowiednio zaprojektowanym sklepem internetowym możesz osiągnąć znaczną przewagę nad konkurencją i skutecznie zwiększyć swoje przychody.

Poczuj magię pisania z piórami wiecznymi

Poczuj magię pisania z piórami wiecznymi

Pióra wieczne to nie tylko narzędzie do pisania, ale także symbol elegancji, klasy i indywidualności. Od dekad stanowią one niezastąpiony element codziennego życia osób ceniących tradycję oraz jakość.

Aleksandra Mirosław inspiruje najmłodszych
galeria

Aleksandra Mirosław inspiruje najmłodszych

Wczoraj XXX LO, a dzisiaj SP29 odwiedziła złota medalistka olimpijska Aleksandra Mirosław. Lublinianka rozmawiała z najmłodszymi o sporcie, wyzwaniach i codziennym życiu zawodowych sportowców.

Julia Szeremeta zmierzy się z Leną Buchner w ramach Suzuki Boxing Night. Andrzej Gołota gościem specjalnym?
ZDJĘCIA Z CEREMONII WAŻENIA
galeria

Julia Szeremeta zmierzy się z Leną Buchner w ramach Suzuki Boxing Night. Andrzej Gołota gościem specjalnym?

Piątkowy wieczór w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli w Lublinie upłynie pod znakiem boksu. O godz. 20.45 wystartuje gala Suzuki Boxing Night 32. Gwiazdami tego wieczoru będą Julia Szeremeta oraz Damian Durkacz. W czwartek odbyło się oficjalne ważenie przed imprezą.

Strefowanie przestrzeni – klucz do funkcjonalnego i estetycznego wnętrza

Strefowanie przestrzeni – klucz do funkcjonalnego i estetycznego wnętrza

Zastanawiałeś się kiedyś, jak sprawić, by wnętrza Twojego domu były nie tylko estetyczne, ale także funkcjonalne? Sekretem jest strefowanie przestrzeni, które pozwala na stworzenie harmonijnego i praktycznego układu w mieszkaniu. W tym artykule przyjrzymy się, jak dzięki odpowiedniemu podziałowi na strefy możemy zyskać więcej niż tylko porządek i estetykę.

Gdzie szukać pracowników fizycznych i jak znaleźć odpowiednich kandydatów?

Gdzie szukać pracowników fizycznych i jak znaleźć odpowiednich kandydatów?

W dzisiejszym dynamicznie zmieniającym się świecie, znalezienie odpowiednich pracowników fizycznych stało się prawdziwym wyzwaniem dla wielu pracodawców. Globalizacja, migracje oraz zmiany demograficzne wpływają na rynek pracy, wprowadzając zarówno możliwości, jak i wyzwania. Jak więc skutecznie dotrzeć do kandydatów, którzy spełnią nasze oczekiwania?

50-latek wypadł z drogi i uderzył w drzewo w Jarosławcu

50-latek wypadł z drogi i uderzył w drzewo w Jarosławcu

50-letni kierowca Audi stracił panowanie nad pojazdem na skrzyżowaniu w Jarosławcu, w wyniku czego uderzył w drzewo. Z obrażeniami trafił do szpitala.

Czym są testy penetracyjne i dlaczego każda firma ich potrzebuje?

Czym są testy penetracyjne i dlaczego każda firma ich potrzebuje?

Żyjemy w czasach, gdzie dane to nowa waluta, a ich bezpieczeństwo powinno być priorytetem dla każdej firmy. Jednak cyberprzestępcy nieustannie opracowują coraz bardziej zaawansowane metody łamania zabezpieczeń. Tu na scenę wchodzą testy penetracyjne — skuteczny sposób na wykrycie luk w systemach informatycznych, zanim zrobią to hakerzy.

Skoczkowie narciarscy przenoszą się do Titisee-Neustadt. Przestać tracić punkty za telemark

Skoczkowie narciarscy przenoszą się do Titisee-Neustadt. Przestać tracić punkty za telemark

Po dwóch konkursach w Wiśle, które odbyły się w fantastycznej atmosferze dzięki licznie zgromadzonym polskim kibicom skoczkowie narciarscy przenoszą się do Niemiec. W Titisee-Neustadt od piątku do niedzieli odbędą się dwa kolejne konkursy indywidualne. Czy wreszcie doczekamy się Polaka w czołowej dziesiątce?

Szczęśliwy finał poszukiwań zaginionego 42-latka z Bełżyc

Szczęśliwy finał poszukiwań zaginionego 42-latka z Bełżyc

Po intensywnych poszukiwaniach, 42-letni mężczyzna z Bełżyc został odnaleziony cały i zdrowy w Lublinie.

Nie będzie „kredytu 0 proc.” na mieszkania. Alternatywy też brak

Nie będzie „kredytu 0 proc.” na mieszkania. Alternatywy też brak

Decyzja o rezygnacji z programu „kredyt 0 proc.” powinna zostać podjęta dużo wcześniej – ocenił w czwartek dyrektor generalny Polskiego Związku Firm Deweloperskich (PZFD) Bartosz Guss. Dodał, że ci, którzy szukali mieszkań, zbyt długo trzymani byli w niepewności.

Piłkarki ręczne reprezentacji Polski w swoim ostatnim meczu na mistrzostwach Europy ograły Rumunię

ME piłkarek ręcznych: Polki zakończyły turniej na dziewiątym miejscu. Bez zmiany kultury lepiej nie będzie

Dziewiąte miejsce na trwających wciąż mistrzostwach Europy to najlepsze osiągniecie kobiecej reprezentacji Polski od prawie dwóch dekad. Nawet ekipa Kima Rasmussena z Karoliną Kudłacz, Aliną Wojtas czy Kingą Achruk w składzie nie zanotowała tak wysokiej lokaty, a przypomnijmy, że wtedy w czempionacie naszego kontynentu rywalizowało tylko 16 drużyn

Ukradła byłemu sporo gotówki

Ukradła byłemu sporo gotówki

57-letnia kobieta ukradła 8 000 złotych swojemu byłemu partnerowi. Teraz odpowie za kradzież przed sądem.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium