Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

6 sierpnia 2021 r.
14:43

To będą historyczne zawody SGP w Lublinie. Dobrze jest spotkać się przy mistrzowskim żużlu

53 0 A A
Mecz ligowy żużlowców Motoru Lublin z Betard Spartą Wrocław
Mecz ligowy żużlowców Motoru Lublin z Betard Spartą Wrocław (fot. Maciej Kaczanowski)

Prawdziwe sportowe święto. W piątek i w sobotę w Lublinie kibice będą mieli okazję podziwiać żużlowców aspirujących do miana tego „najlepszego na całym świecie”. To właśnie wtedy na stadionie przy Al. Zygmuntowskich odbędą się dwie rundy cyklu Speedway Grand Prix – Orlen Lublin FIM Speedway Grand Prix of Poland.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

6 i 7 sierpnia to daty, które w kalendarzu powinni zakreślić wszyscy fani żużla, nie tylko ci znad Bystrzycy. To będzie już trzeci rok z rzędu, kiedy w Lublinie będzie odbywała się prestiżowa impreza, inna niż mecze PGE Ekstraligi. W 2019 roku był to pierwszy z trzech finałów Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów, a rok później „pandemiczny” finał Speedway of Nations.

Historyczne zawody

Rundy cyklu Speedway Grand Prix goszczą od lat w Polsce w takich miastach jak Wrocław, Gorzów czy Toruń. To będzie dopiero pierwszy raz w historii, kiedy stadion przy Al. Zygmuntowskich w Lublinie zaprosi do siebie żużlowców walczących o miano mistrza świata.

4 czerwca tego roku na stronie cyklu pojawiło się potwierdzenie nieoficjalnych informacji, że tor w Lublinie będzie sportową areną podczas piątej rundy zmagań. Gospodarz zawodów, czyli Motor Lublin, rozpoczął starania o organizację tej imprezy odpowiednio wcześnie.

– Było to po informacji, że działacze PZMot nie zorganizują imprezy na Narodowym. Miałem stały kontakt z działaczami BSI, z Paulem Bellamy, z którym już wcześniej negocjowałem Speedway of Nations, które jest lekkim niedosytem, jeśli chodzi o organizację, bo weszła czerwona strefa (zawody odbyły się bez udziału publiczności – przyp. aut.).

To zawsze było moje marzenie, żeby zorganizować jedną z rund Grand Prix w Lublinie – mówił nam 4 czerwca Jakub Kępa, prezes Motoru Lublin. I dodawał: – Większej rangi imprezy, jak jedna z rund mistrzostw świata, nie ma. Speedway of Nations jest takim, można powiedzieć, zastępstwem Drużynowego Pucharu Świata. Przez środowisko żużlowe jest postrzegane jako impreza niższej rangi, mimo że jest w randze mistrzostw świata. Natomiast cykl Grand Prix był od wielu lat w Gorzowie, Warszawie. Cieszę się, że trafił do Lublina i mam nadzieję, że będzie to duża promocja dla miasta.

Jak się jednak okazało, to nie był koniec dobrych wiadomości dla fanów żużla ze stolicy Lubelszczyzny. 8 lipca działacze poinformowali, że do Lublina zawitają nie jedna, a dwie rundy cyklu SGP: piąta i szósta.

– Serdecznie dziękujemy miastu Lublin za organizację drugiego Grand Prix, dzięki czemu w naszym kalendarzu pozostało 11 imprez w sezonie. BSI i Motor Lublin ciężko pracowali, aby to się stało i jesteśmy zachwyceni, że będziemy mogli zorganizować dwa wydarzenia Grand Prix w tym mieście – mówił wtedy Paul Bellamy, wiceprezes ds. sportów motorowych w IMG.

Walka

Nie będzie zbyt dużym nadużyciem, jeśli napiszę, że zawodnicy rywalizują o każdy punkt na torze tak, jakby od tego miało zależeć ich życie. Na pewno to sportowe.

Polskich sympatyków może cieszyć to, że w gronie faworytów do złota typowani są Biało-Czerwoni. W ostatnich dwóch latach wygrywał Bartosz Zmarzlik, który siedzi liderom klasyfikacji generalnej na ogonie. Po nieco słabszym początku tych rozgrywek – szóstym i piątym miejscu w połowie lipca w czeskiej Pradze – udało mu się wrócić na właściwe tory. Nie bez kłopotów triumfował dwukrotnie na zawodach we Wrocławiu.

Po czterech turniejach cyklowi przewodzi dwóch zawodników – obaj mają po 66 punktów i 3 „oczka” przewagi nad przedstawicielem Moje Bermudy Stali Gorzów. Pierwszym z nich jest najskuteczniejszy obecnie jeździec w PGE Ekstralidze (średnia biegopunktowa na poziomie 2.636), czyli Maciej Janowski z Betard Sparty Wrocław. Dla „Magica” jest to znakomity sezon, w którym jego drużyna zmierza w kierunku złotego medalu Drużynowych Mistrzostw Polski. Drugim z liderów SGP jest Rosjanin Artiom Łaguta, czyli kolega klubowy Macieja Janowskiego. Co do jego skuteczności, to również nie można mieć wielu zastrzeżeń – młodszy brat Grigorija Łaguty z Motoru Lublin jest trzeci w tym względzie w PGE Ekstralidze (jego średnia biegowa to 2.424 punktu).

Warto jeszcze dodać, że dla dwóch jeźdźców impreza w stolicy województwa lubelskiego będzie dobrą okazją do powrotu na „stare śmieci”. Mowa tutaj o Słoweńcu Mateju Żagarze (startował w Motorze w 2020 roku) i Brytyjczyku Robercie Lambercie (jeździł w żółto-biało-niebieskich barwach w latach 2017-19).

(fot. Maciej Kaczanowski)

Lubelskie akcenty

W tym roku, wśród stałych uczestników, zabrakło miejsca dla przedstawicieli Motoru Lublin. W 2020 roku lubelscy kibice mogli się ekscytować występami dwójki żużlowców: Słoweńca Mateja Żagara i Duńczyka Mikkela Michelsena (ten drugi zapewnił sobie miejsce w SGP w 2022 roku po zdobyciu tytułu indywidualnego mistrza Europy).

Warto pamiętać, że trzecim rezerwowym w całym cyklu jest Dominik Kubera. Młody zawodnik będzie miał jednak okazję do regularnej jazdy podczas zmagań w Lublinie, bo otrzymał „dziką kartę”. W roli rezerwowego pojawi się za to jeden z czołowych polskich juniorów, czyli Wiktor Lampart.

We wtorek klub z Lublina poinformował, że atmosfery żużlowego święta dopełnią występy dwóch bardzo znanych w Polsce wokalistek – Beaty Kozidrak (piątek) i Kayah (sobota).

Lublin nie będzie ostatnim przystankiem na drodze żużlowców po laury. 14 sierpnia spotkają się oni w szwedzkiej Malilli, 28 sierpnia w rosyjskim Togliatti, 11 września w duńskim Vojens, a triumfatora całego cyklu poznamy w dniach 1-2 października na Motoarenie w Toruniu.

Krótka historia Indywidualnych Mistrzostw Świata

Walka o tytuł „tego najlepszego” rozgrywana jest oficjalnie z przerwami od 1936 roku. Do 1994 roku włącznie o sukcesie decydowało zwycięstwo w jednodniowym finale (za wyjątkiem 1987 roku). Od 1995 roku rozgrywane są turnieje z cyklu Speedway Grand Prix. Warto zauważyć, że ze względu na II wojnę światową zawody nie odbywały się w latach 1940-48. W 1939 roku udało się odjechać jedynie półfinały, a 7 września tego roku Stadion Wembley w Londynie świecił już pustkami.

Trzeba jednak wspomnieć o dwóch innych, także istotnych dla historii „czarnego sportu” imprezach. Już od 1929 roku zawodnicy ścigali się na motocyklach żużlowych w zmaganiach pod nazwą Star Riders’ Championship. Są one uważane za „przodka” Indywidualnych Mistrzostw Świata. W pierwszym roku funkcjonowania wręczano dwa tytuły: dla najlepszego Brytyjczyka i dla najlepszego jeźdźca „zagranicznego” (czyli z USA i Australii). W 1930 roku uhonorowano tylko triumfatora całej rywalizacji, a w kolejnych pięciu latach wręczano już medale w trzech kolorach.

Druga impreza sportowa to British Riders’ Championship. Z racji tego, że natura nie znosi próżni, to zawody te były rozgrywane w Wielkiej Brytanii w latach 1946-48 pod nieobecność IMŚ. Za każdym razem medale wręczano trzem najlepszym zawodnikom.

Arcymistrzowie z przeszłości

Pierwszymi zwycięzcami Star Riders’ Championship byli Australijczyk Frank Arthur oraz Brytyjczyk Roger Frogley. Co ciekawe, dla obu zawodników były to jedyne takie wyróżnienia w karierze. Natomiast w przypadku British Riders’ Championship wygrywali Brytyjczycy Tommy Price i Jack Parker oraz Australijczyk Vic Duggan.

Na liście triumfatorów IMŚ po 1935 roku znajdziemy 36 nazwisk. Na samym jej szczycie jest Szwed Tony Rickardsson, który wygrywał sześciokrotnie. Podobnie było w przypadku Ivana Maugera, ale Nowozelandczyk ma na swoim koncie o jeden medal mniej – 10.

Najwięcej razy na podium stawał Hans Nielsen. Duńczyk jest nie tylko legendą Motoru Lublin, ale również całej dyscypliny, bo w swojej kolekcji ma 12 medali, w tym 4 złote.

W elitarnym gronie tych, którzy mogą się pochwalić workiem „krążków” (czyli więcej niż 10) są jeszcze Szwed Ove Fundin (11, w tym 5 złotych), Nowozelandczyk Barry Briggs (10, w tym 4 złote) i Australijczyk Jason Crump (10, w tym 3 złote).

Polscy czempioni

Biało-Czerwoni również mają się czym pochwalić w takich przyjacielskich przechwałkach. Wystarczy wymienić nazwiska takich żużlowców jak Mieczysław Połukard, Florian Kapała, Henryk Żyto czy pochodzący z Lublina Włodzimierz Szwendrowski. Startowali oni w IMŚ jeszcze w latach 50. i 60. ubiegłego wieku.

Na pierwszy znaczący sukces trzeba było jednak poczekać do 23 września 1966 roku. Wtedy też Antoni Woryna, dziadek Kacpra Woryny z Eltrox Włókniarza Częstochowa, zdobył brązowy medal IMŚ – pierwszy w historii dla Polski. Uzbierał 13 punktów i przegrał z Nowozelandczykiem Barrym Briggsem i Norwegiem Sverrem Harrfeldtem. To właśnie ta dwójka pokonała Polaka w dziewiątym biegu tych zawodów i mocno popsuła mu szyki. Spośród pięciu startów to była jego jedyna „jedynka”, oprócz tego miał jeszcze cztery „trójki”.

Potem żużlowcy z orzełkiem na piersi zdobyli jeszcze 22 „krążki”: Edward Jancarz (brąz w 1968), Paweł Waloszek (srebro w 1970), ponownie Antoni Woryna (brąz w 1970), Jerzy Szczakiel (złoto w 1973), Zenon Plech (brąz w 1973 oraz srebro w 1979),Tomasz Gollob (brązy w 1997, 1998, 2001 i 2008, srebra w 1999 i 2009 oraz złoto w 2010), Jarosław Hampel (brąz w 2011 oraz srebra w 2010 i 2013), Krzysztof Kasprzak (srebro w 2014), Bartosz Zmarzlik (brąz w 2016, srebro w 2018 oraz złota w 2019 i 2020) oraz Patryk Dudek (srebro w 2017).

Na wyróżnienie zasługują na pewno trzej żużlowcy, którzy spoglądali na resztę stawki z miejsca na szczycie podium tych międzynarodowych zawodów, czyli nieżyjący już Jerzy Szczakiel, Tomasz Gollob i aktualny obrońca tytułu Bartosz Zmarzlik.

Źródła: Speedway Researcher (World Finals 1936-1994); edinburghspeedway.blogspot.com/; https://en.wikipedia.org/.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Lubelskie ma nowego milionera. Szóstka padła w lotto plus

Lubelskie ma nowego milionera. Szóstka padła w lotto plus

We wtorek szczęście dopisało mieszkańcowi Puław. Szczęśliwy gracz trafił szóstkę w lotto plus i wygrał milion złotych.

Zbigniew Dżugaj pokieruje powiatem kraśnickim

Zbigniew Dżugaj pokieruje powiatem kraśnickim

Jeszcze trzy miesiące temu Zbigniew Dżugaj stracił synekurę w PGE Dystrybucja, a już od dziś jest nowym starostą powiatu kraśnickiego.

Strefa medalowa? Nie wszystko zależy od Edach Budowlanych Lublin

Strefa medalowa? Nie wszystko zależy od Edach Budowlanych Lublin

Na dwie kolejki przed końcem sezonu zasadniczego Edach Budowlani Lublin nie mogą być pewni występu w strefie medalowej.

Dziś królowa nauk. Matura z matematyki ruszyła
Foto/wideo
galeria
film

Dziś królowa nauk. Matura z matematyki ruszyła

Trwa rugi dzień egzaminów maturalnych. Dziś uczniowie zmierzą się z funkcjami, geometrią i rachunkiem prawdopodobieństwa.

Turystyczna majówka w Zamościu. W sobotę zwiedzanie za darmo
11 maja 2024, 10:00

Turystyczna majówka w Zamościu. W sobotę zwiedzanie za darmo

Trzeba przyjść o wyznaczonej godzinie w wyznaczone miejsce. Odebrać Kartę Odkrywcy Twierdzy Zamość. A później kilka godzin, nie wydając ani złotówki, zwiedzać największe atrakcje turystyczne miasta. Tak wygląda Turystyczna Majówka organizowana przez Stowarzyszenie Turystyka z Pasją.

Rektor z 96 procetowym poparciem - rozmowa z prof. Krzysztofem Kowalczykiem z UP w Lublinie
Dzień Wschodzi
film

Rektor z 96 procetowym poparciem - rozmowa z prof. Krzysztofem Kowalczykiem z UP w Lublinie

Wygrał z miażdżącym prawie 96-procentowym poparciem. Będzie rządził przez kolejne 4 lata – prof. dr hab. Krzysztof Kowalczyk – rektor, rektor elekt Uniwersytetu Przyrodniczego jest gościem porannej rozmowy, z cyklu Dzień Wschodzi.

Avia Świdnik i Opolanin faworytami środowych półfinałów Pucharu Polski

Avia Świdnik i Opolanin faworytami środowych półfinałów Pucharu Polski

Dzisiaj o godz. 17.30 zostaną rozegrane mecze półfinałowe Pucharu Polski w okręgu lubelskim. Występujący w A klasie LKS Wierzchowiska zmierzy się z Opolaninem Opole Lubelskie, a rezerwy Górnika Łęczna podejmą trzecioligową Avię Świdnik.

Przełamanie piłkarek Górnika Łęczna. "Był czarny kwiecień, to teraz czas na kolorowy maj"

Przełamanie piłkarek Górnika Łęczna. "Był czarny kwiecień, to teraz czas na kolorowy maj"

Po sześciu spotkaniach bez zwycięstwa Górnik Łęczna wreszcie wygrał. Podopieczne Patryka Błaziaka pokonały w dobry stylu Medyk Konin.

Kolejne produkty zatrzymane na granicy

Kolejne produkty zatrzymane na granicy

Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych w Lublinie zakazał wprowadzenia na polski rynek kolejnych produktów z zagranicy.

Drugi dzień matur. Przed maturzystami królowa nauk - matematyka

Drugi dzień matur. Przed maturzystami królowa nauk - matematyka

Punktualnie o godzinie 9 maturzyści w całej Polsce zasiądą do egzaminu z matematyki. Na rozwiązanie testu będą mieć 3 godziny.

Bartosz Bańbor z Orlen Oil Motoru wystąpi na PGE Narodowym podczas testu toru przed Grand Prix

Bartosz Bańbor z Orlen Oil Motoru wystąpi na PGE Narodowym podczas testu toru przed Grand Prix

Już 11 maja na PGE Stadionie Narodowym odbędą się zawody Speedway Grand Prix. W imprezie wystartuje tym razem aż pięciu zawodników Orlen Oil Motoru Lublin. Do stałych bywalców dołączył jeszcze Mateusz Cierniak. Z kolei w środę tor w Warszawie sprawdzi junior „Koziołków” Bartosz Bańbor, który dostał powołanie od Rafała Dobruckiego.

Wysterylizuj swojego zwierzaka za darmo

Wysterylizuj swojego zwierzaka za darmo

Urząd Miasta Lublin poinformował, że ruszyła kolejna edycja darmowej sterylizacji psów i kotów. Bezpłatnie można również zaczipować swojego pupila.

Nowa większość zaczyna rządy w puławskiej radzie
Wybory 2024
galeria

Nowa większość zaczyna rządy w puławskiej radzie

Prawo i Sprawiedliwość we wtorkowe południe straciło władzę w powiecie puławskim, a po godz. 15 w Radzie Miasta Puławy. Większość w mieście utworzyła Koalicja Obywatelska wraz z trójką radnych wybranych z komitetów Trzeciej Drogi, Wybieramy Puławy oraz Niezależnych wyborców Pawła Maja. Na czele nowej rady stanęła Ewa Wójcik.

Wspomnienie Jurka „Szeli” Stankiewicza
17 maja 2024, 19:00

Wspomnienie Jurka „Szeli” Stankiewicza

W piątek (17 maja) w Domu Kultury LSM odbędzie się druga edycja wydarzenia pod nazwą Tribute To Szela. Będzie to muzyczne wspomnienie nieżyjącego Jerzego „Szeli” Stankiewicza, wokalisty lubelskiego zespołu Teksasy. Wystąpią Teksasy & Wojtek Cugowski & Goście.

Ostry atak na Ukrainę. Poderwano polskie i natowskie samoloty

Ostry atak na Ukrainę. Poderwano polskie i natowskie samoloty

Do zmasowanego ataku Rosji na Ukrainę doszło dzisiaj nad ranem. Kolejny raz wojska sojusznicze poderwały polskie i natowskie samoloty.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium