Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

13 grudnia 2007 r.
14:48
Edytuj ten wpis

To nie są chłopcy do bicia (mp3)

Nagrana rozmowa Agnieszki F. z dyżurnym policjantem Komendy Wojewódzkiej Policji stała się internetowym hitem.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Jednak bohaterce nie o sławę chodziło, a o zemstę. Pani Agnieszka jadąc swoim autem o blisko 80 km przekroczyła prędkość w terenie zabudowanym i przez drogówkę została ukarana mandatem. Postanowiła się zemścić Odjechała na pewną odległość i obserwowała.

Do patrolu podjechał samochód na rejestracji ukraińskiej. Pani Agnieszka już wiedziała, co zrobi.

Donoszę, że wzięli łapówkę

- Anonimowo zadzwoniła ze skargą na funkcjonariuszy - opowiada mł. inspektor Jacek Buczek, komendant powiatowy policji w Krasnymstawie. - Powiedziała, że wzięli oni łapówkę od Ukraińca. Rozmowa była nagrywana. Natychmiast wszczęto odpowiednie procedury.
- Dostałem informację drogą radiową, żebym przemieścił się w inne miejsce - wspomina Artur Bochyński, policjant pomówiony o wzięcie łapówki. - Podjechaliśmy z kolegą, a tam już czekał technik kryminalistyki, dochodzeniówka, prokurator. Dowiedzieliśmy się, że ktoś doniósł, że wzięliśmy łapówkę od obywatela Ukrainy.
- Takie są procedury - wyjaśnia inspektor Buczek. - Dyżurny, który odbierze skargę na policjanta, musi nadać jej bieg. Zostaje powiadomiony komendant, Biuro Spraw Wewnętrznych i prokuratura.
Radiowóz został przeszukany, załogę przesłuchano i jeszcze sprawdzono notatnik przeprowadzonych kontroli drogowych. Samochodu z ukraińską rejestracją tam nie było.
- Myśmy go nie zatrzymywali do kontroli - informuje Artur Bochyński. - On sam przystanął przy nas, pytając o drogę.
Na szczęście, znaleziono Ukraińca. Został poproszony o złożenie zeznań i potwierdził wersję policjantów - pytał tylko o drogę, o żadnej łapówce mowy nie było.
Artur Bochyński nie ukrywa ulgi. - Gdyby go nie znaleziono, to nie wiem, co by było. Na pewno byłbym zawieszony, a mam przecież żonę i dziecko. Nie dość, że straciłbym pracę, to jeszcze opinię.
Tymczasem Agnieszka F., negatywna bohaterka wydarzenia, poddała się dobrowolnej karze.
- Dziś przed sądem obywatelowi trzeba udowodnić, że popełnił przestępstwo - mówi z goryczą jeden z policjantów. - Ale jeśli podejrzany jest policjant, to on musi udowodnić swoją niewinność.

Sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie

Tomaszem T. ukaranym za jazdę bez pasów też powodowała żądza odwetu. Głupiego.
- Bez przerwy blokował telefon alarmowy 997 - relacjonuje nadkomisarz Bogdan Piwoni, oficer prasowy KPP w Parczewie. - Dzwonił pod wpływem alkoholu w nocy i mówił, że właśnie obok przejeżdża auto, a kierowca nie ma zapiętych pasów i tak trwało parę godzin. W końcu został namierzony. Okazało się, że zwyczajnie chciał się odegrać za mandat. W efekcie zapłacił grzywnę.
Inny kierowca, który uciekał po pijanemu przed pościgiem, oskarżył policjantów o zabranie z auta pieniędzy.
- Chociaż znałem tych pracowników, musiałem wszcząć postępowanie, to znaczy zawiadomić m.in. prokuraturę - opowiada Piwoni. - Sprawę wyjaśniła żona skarżącego. Powiedziała, że nigdy w aucie nie było pieniędzy, bo ona je schowała. W przeciwnym wypadku mąż by wszystko przepił.

Ludzie listy piszą

Mieszkaniec z Ryk doniósł, że policjant, któremu urodziło się dziecko, poszedł z wódką do komendy i tam piją. Reakcja była błyskawiczna, a dane policjanta łatwe do ustalenia. Natychmiast pojechała ekipa, która stwierdziła, że przyszedł on z podaniem o urlop, bo chce wziąć żonę i dziecko ze szpitala. Sprawdzono nawet w domu - był trzeźwy. Chyba ktoś go nie lubi...
Papierowe donosy trafiają natomiast do zespołu skarg i wniosków Wydziału Kontroli KWP.
- Dzwonią do nas, piszą, przychodzą osobiście - wyjaśnia podinspektor Danuta Nizińska-Zagajewska. - Piszą na policjantów do ministra, do rzecznika praw obywatelskich, później to też trafia do nas. Spektrum skarg jest bardzo szerokie: od niewłaściwego, niekulturalnego stosunku do obywateli po czerpanie korzyści majątkowej.
Jak dodaje pani podinspektor, są tu znani stali korespondenci. - Jeden pan dostał w 2005 roku mandat wysokości 100 zł, przyjął go, czyli zaakceptował. Nawet nie potrafię zliczyć, ile razy w tej sprawie do nas pisał. Inny wciąż skarży się na miejscowy patrol, że tendencyjnie zatrzymują go do kontroli. Niektórzy przypominają sobie o sprawach, które miały miejsce w latach osiemdziesiątych. My każdej skardze na policjanta musimy nadać bieg i każdemu skarżącemu odpowiedzieć.

6 procent

Rocznie wpływa ponad 1 tys. skarg. Najwięcej dotyczy mandatów, zasadności i sposobu wykonania interwencji. Zaledwie 6 proc. znajduje potwierdzenie.
Policjanci coraz częściej pomawiani są o różnego rodzaju nadużycia. Niektóre skargi wymagają uruchomienia machiny dochodzeniowej angażującej wielu ludzi. Policjant do wyjaśnienia sprawy bywa zawieszony w obowiązkach służbowych.
Jak mówi podinspektor Janusz Wójtowicz, rzecznik prasowy lubelskiej policji, żaden komendant nie zaręczy, że któryś z policjantów się nie napije. Ludzie są tylko ludźmi. W tym roku przyłapano ok. 10 osób po alkoholu na 5 tys. 300 zatrudnionych w lubelskim garnizonie. Ale tacy od razu żegnają się z pracą.
Jednak policjantów nie można bezkarnie pomawiać, wprowadzać w błąd. Za to mogą grozić przykre konsekwencje.

Pozostałe informacje

Rzeźba ukrzyżowanego Chrystusa należy do najstarszych w Lublinie. Pochodzi z początków XVII wieku
historia

Lubelski kościół kryje skarby historii. Rzeźba Chrystusa sprzed 405 lat

Gdy powstawała, na polskim tronie zasiadał Władysław IV Waza, nasz kraj rozpoczynał boje z Imperium Osmańskim, a w Lublinie szalała epidemia dżumy. Figura Chrystusa z kościoła pw. św. Mikołaja ma już 405 lat. Jej autor pozostaje nieznany.

Lęk przed złodziejami popchnął go do najgorszego

Lęk przed złodziejami popchnął go do najgorszego

Mieszkaniec powiatu zamojskiego stracił ponad 100 tysięcy złotych. A wszystko przez lęk o swoje oszczędności oraz zbyt duże zaufanie okazane niewłaściwym osobom. Ten błąd słono go kosztował.

Miejsce w którym ma powstać do 2026 roku Centrum Opiekuńczo-Mieszkalne

W Chełmie ruszyła budowa centrum dla najbardziej potrzebujących

Przy ulicy Browarnej w Chełmie ruszyła inwestycja, która ma realnie zmienić życie osób z niepełnosprawnościami. Powstające Centrum Opiekuńczo-Mieszkalne to nie tylko budynek – to obietnica godnych warunków życia, wsparcia i bezpieczeństwa.

Groził kobiecie, że "odstrzeli jej głowę". Agresor już za kratkami
na sygnale

Groził kobiecie, że "odstrzeli jej głowę". Agresor już za kratkami

Pijany 60-latek z gminy Puławy w tym tygodniu wszczął awanturę, w trakcie której próbował zmusić swoją partnerkę do zameldowania go w jej mieszkaniu. Groził jej śmiercią. Wcześniej szarpał i popychał. Przerażona zadzwoniła po pomoc.

Wystawa 100 lat żużla już otwarta. Co można zobaczyć?
ZDJĘCIA
galeria

Wystawa 100 lat żużla już otwarta. Co można zobaczyć?

Tego wydarzenia nie może przegapić żaden, prawdziwy kibic czarnego sportu. Od czwartku w Lublinie można podziwiać wystawę „100 lat sportu żużlowego”.

Tegoroczny festiwal muzyczny organizowany przez stowarzyszenie Dwa Brzegi ma nawiązywać do historii księżnej Izabeli Czartoryskiej

Środki na puławskie imprezy podzielone. Kto dostał najwięcej?

Koncerty, pikniki, festiwale. Szesnaście wydarzeń kulturalnych otrzyma w tym roku finansowe wsparcie ze strony puławskiego Ratusza. Suma dotacji wyniosła 350 tys. zł. Jedna trzecia tej sumy trafi zasili imprezę z okazji 280. rocznicy urodzin Izabeli Czartoryskiej.

Tablica to część szerszego projektu poświęconego upamiętnianiu ofiar niemieckich okupantów w czasie II wojny światowej, współorganizowanego przez Urząd Marszałkowski w Lublinie

W Lubartowie pamiętają o żydowskich ofiarach wojny

Lubartów dołączył do miast, które znalazły miejsce na pamiątkową tablicę ufundowaną przez samorząd wojewódzki dla żydowskich ofiar niemieckiej akcji Reinhardt. Tablica zawisła na ścianie galerii Powiatowego Młodzieżowego Domu Kultury przy ul. Słowackiego.

Tak się skończyła ucieczka młodego kierowcy przed policją

Promile we krwi, a samochód w stawie. Tak się skończyła ucieczka 19-latka

Był pijany i wiedział o tym. Dlatego gdy policjanci chcieli go zatrzymać, zaczął uciekać. To się skończyło nieciekawie dla młodego, 19-letniego kierowcy.

Artur Bożyk świetnie wprowadził się do zespołu z Łęcznej

Artur Bożyk: Do Olsztyna jedziemy po komplet punktów

Rozmowa z Arturem Bożykiem, trenerem piłkarek Górnika Łęczna

46-letni mężczyzna został zatrzymany, a decyzją sądu również aresztowany tymczasowo

Święta spędzi za kratkami. Bo krzywdził żonę i córki

Nie będzie świąt w rodzinnej atmosferze. 46-letni mężczyzna spędzi je w więzieniu. Został właśnie tymczasowo aresztowany za znęcanie się psychiczne i fizyczne nad swoimi najbliższymi.

Na miejsce ściągnięto policję i straż pożarną

Alarm na osiedlu. Polał drzwi benzyną i podpalił

Na trzeźwo najpewniej poradziłby sobie inaczej. Ale 46-latek z Lublina był pijany. I gdy nie mógł dostać się do mieszkania, polał drzwi wejściowe benzyną i podpalił.

Daniel Koczon prowadzi Lubliniankę od początku sezonu 24/25

Daniel Koczon (Lublinianka): Zapraszam kibiców na nasze mecze, nudy na Wieniawie nie ma

Lublinianka na początku rundy wiosennej szybko wpadła w dołek. Najpierw przegrała u siebie z Tomasovią 0:2, a później straciła trzy bramki przewagi i tylko zremisowała na wyjeździe z Huraganem Międzyrzec Podlaski 3:3. Piłkarze Daniela Koczona świetnie odpowiedzieli jednak na te niepowodzenia. Najpierw pokonali w meczu na szczycie Stal Kraśnik, a następnie sami odrobili trzy gole i wygrali z Górnikiem II Łęczna... 5:4.

Rekrutacja na studia. Czas start. UMCS kusi nowościami

Rekrutacja na studia. Czas start. UMCS kusi nowościami

W czwartek rozpoczęła się rekrutacja na studia na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Uczelnia czeka na przyszłych studentów. Poza swoją stałą ofertą kierunków, w tym roku kusi również nowościami. W czym można wybierać?

Lucjan Kotwica

Były starosta radzyński wraca do podstawówki. Ale w innej roli

Były starosta pokieruje szkołą podstawową w Radzyniu Podlaskim. Wcześniej Lucjan Kotwica był już nauczycielem w radzyńskich placówkach.

Prognoza na świąteczny weekend: Ciepło, słońce i bez opadów
film

Prognoza na świąteczny weekend: Ciepło, słońce i bez opadów

Przed nami cztery dni z wyraźną przewagą słońca i wysokich temperatur. Będzie ciepło, pogodnie i prawdziwie wiosennie – w sam raz na świąteczny weekend i mokry Śmigus-Dyngus!

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium