Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

9 października 2003 r.
12:59
Edytuj ten wpis

Życie jest piękne!

Autor: Zdjęcie autora Ewa Dziadosz



d Na niektórych fotografiach Kasia wygląda jak wspaniała modelka, z długimi włosami, w krótkiej spódniczce albo w kostiumie kąpielowym... A kilkanaście lat temu, jej mama usłyszała od lekarza, że dziecko z wtórnym porażeniem mózgowym, będzie jak roślinka, więc trzeba by je oddać do specjalistycznego zakładu opiekuńczego.
Chcemy opowiedzieć naszą historię, aby przestrzec innych rodziców – mówi Teresa Augustynowicz, mama Kasi. – Po pierwsze: żeby nigdy nie wozili dzieci w samochodzie bez zabezpieczenia. Po drugie, żeby nigdy nie tracili nadziei. Nawet gdy usłyszą, że nie ma żadnych szans na normalne życie dla ich dzieci.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Na fotografiach skrupulatnie posegregowanych w albumach widać Kasię z rodzeństwem i rodziną. Uśmiechnięci stoją przy choince, świętują przy stole, wypoczywają na morzem. Niewiele fotografii pokazuje szpitalne sale, w których Kasia spędziła większość kilkunastoletniego życia.
– Ile było operacji?
– Na rękę, na nogę, na oko chyba ze trzy. No i jeszcze czeka mnie operacja głowy. Pan profesor powiedział, że będzie ją można zrobić, gdy skończę 16 lat – opowiada Kasia.
Jest niezwykle pogodną nastolatką, uśmiecha się nawet wtedy, gdy pokazuje szramy po operacyjnych cięciach. Bo i tu jest przecież powód do radości – są coraz mniej widoczne, a dzięki lekarskim umiejętnościom może poruszać się coraz sprawniej. A przecież jej mama usłyszała kiedyś, że najlepszym wypadku będzie mogła korzystać z wózka inwalidzkiego.
Jak zwykle nic nie zapowiadało tragedii. Na jednej z fotografii widać 10-miesięczną Kasię na niemowlęcym foteliku. Następnego dnia pozornie niezbyt groźny wypadek samochodowy odmienił jej całe życie. Lekarska diagnoza brzmiała jak wyrok: nieodwracalny paraliż połowy ciała i zahamowany rozwój intelektualny. Rodzice nie chcieli się z tym pogodzić.
Chwytali się wszystkiego
i medycyny akademickiej, i niekonwencjonalnej.
– I przed korzystaniem z usług różnych uzdrowicieli też chciałabym przestrzec innych rodziców – mówi pani Teresa. – Oczywiście, jeśli kogoś podnosi na duchu słuchanie o złej energii krążącej w nieodpowiednią stronę, to może z tego skorzystać. Nie można jednak rezygnować ze żmudnej i czasochłonnej rehabilitacji.
Całe życie rodziny Augustynowiczów zostało podporządkowane leczeniu młodszej córki. Jednak starsza Karolina i młodszy Marek najwyraźniej nigdy nie traktowali tego, jako problemu rodzinnego życia. Po prostu żyją w nieco innym rytmie niż rówieśnicy. Zdrowie siostry jest najważniejsze.
Kasia zaczęła chodzić, gdy skończyła dwa i pół roku. Mówiła jednak słabo i niewyraźnie, a prawa ręka zwisała bezwładnie wzdłuż ciała.
– W końcu trafiliśmy również do prof. Tomasza Karskiego – opowiada pani Teresa. – Przekonywał, że konieczna jest operacja nogi. Nam jednak wydawało się wtedy, że wszystko będzie można osiągnąć rehabilitacją. A jednak
profesor miał rację.
W końcu i tak trzeba było zrobić tę operację. Dla laika medyczna terminologia opisująca zabieg jest zbyt skomplikowana i niezrozumiała. Ważny jest efekt: dziewczyna chodzi normalnie, chociaż wciąż potrzebne są kolejne ćwiczenia rehabilitacyjne. Operacja ręki była podobno medycznym majstersztykiem, dzięki „przełożeniu” mięsni i ścięgien – prawe ramię i dłoń są sprawne.
Po kilkunastu latach używania jedynie lewej ręki, Kasia nabrała w tym tak dużej sprawności, że wciąż „zapomina” o prawym ramieniu. Jednak jej nauczycielka informatyki przyjęła sobie za punkt honoru usprawnienie prawej dłoni. Zarządziła powrót do „myszki” dla praworęcznych i doglądanie, aby uczennica korzystała z komputera prawą dłonią.
– Nauczyciele są bardzo fajni – mówi Kasia. – Wszyscy, bez wyjątku. Nawet ci od matematyki i fizyki. Tych przedmiotów nie bardzo lubię się uczyć, ale lubię nauczycieli. Zawsze mają dla mnie dużo czasu i cierpliwości.
Korzysta z indywidualnego toku nauczania, ale pedagodzy rzeczywiście muszą być bardzo zaangażowani w pracę z nią. Gdyby nie byli dla niej wzorem, nie mówiłaby pewnie, że kiedyś też zostanie nauczycielką. Jeszcze nie wie, czego chciałaby uczyć, wie jednak, że na pewno byłaby dobrą i wyrozumiałą wychowawczynią, na przykład dla niepełnosprawnych dzieci. Poza tym
chciałaby śpiewać.
Już teraz śpiewa w chórze „Jubileum” parafii pallotynów. Na fotografiach w albumach widać, że zapewnia jej to nie tylko rozwój talentu, ale powiększa również grono przyjaciół. Ma też koleżanki w Szkole Podstawowej nr 18, gdzie formalnie jest zapisana. Cały czas rodzice chcieli, aby, mimo wszystko, żyła normalnie.
– Musi być samodzielna – mówi mama. – Nauczenie zdrowego dziecka wszystkich prostych czynności, dzięki którym może samo się ubrać i wykarmić, zajmuje wiele czasu. W przypadku dziecka niepełnosprawnego to oddzielna część pracochłonnej rehabilitacji.
Pewnie wszystkim byłoby wygodniej i szybciej zrobić coś za Kasię. Nauczyła się jednak sama zadbać o siebie, chociaż przy wielu czynnościach musiała używać zębów zamiast dłoni, ale dzięki temu radziła sobie. Ma nawet specjalny mały czajniczek, żeby bez problemów przygotować herbatę dla swoich gości.
Tylko jedno sprawia jej pewną trudność. Najwyraźniej nie bardzo nawet rozumie pytanie, dlaczego
jest taka pogodna i uśmiechnięta.
Przy tej jednej kwestii długo szuka odpowiedzi, dając przy tym do zrozumienia, że jest to pytanie źle postawione. Uśmiecha się, bo życie jest piękne! Owszem, większą cześć życia spędza wśród lekarzy i terapeutów, ale to tacy mili ludzie... Nauczycielki są fajne, koleżanki miłe, rodzina troskliwa. Poza tym ma jeszcze uroczego pieska. Czego jeszcze można chcieć?
– Ciężką pracą i miłością można wyleczyć każde dziecko – dodaje jej mama.


Pozostałe informacje

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Był zawsze tam, gdzie grała Chełmianka – na stadionie, przy ławce rezerwowych, w szatni i na trybunach. W wieku 75 lat zmarł Janusz Oleszkiewicz, wieloletni kierownik drugiego zespołu i drużyn młodzieżowych biało-zielonych.

AZS AWF Biała Podlaska przegrał w derbach z KPR Padwą Zamość 27:30

I Liga Centralna Piłkarzy Ręcznych: w derbach KPR Padwa lepsza od AZS AWF Biała Podlaska

W meczu derbowym KPR Padwa Zamość pokonała na wyjedzie AZS AWF Biała Podlaska 30:27. Tym samym zamościanie wzięli rewanż za ostatnią przegraną w wojewódzkim finale Pucharu Polski

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lubelskie Centrum Konferencyjne zostało nagrodzone w konkursie Lodołamacze 2025 w kategorii „Przyjazna Przestrzeń”. To wyróżnienie trafia do instytucji i firm, które szczególnie dbają o dostępność i otwartość swoich przestrzeni dla osób z niepełnosprawnościami.

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Prezydent RP Karol Nawrocki podpisał ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy - przekazał w piątek szef prezydenckiej kancelarii Zbigniew Bogucki. Poinformował też, że w poniedziałek do Sejmu trafią dwa projekty: ws. wydłużenia okresu, po którym obcokrajowcy mogą ubiegać się o polskie obywatelstwo, oraz ws. ścigania banderyzmu. Zapisy ustawy ograniczają m.in. wypłatę 800 plus.

Budowa S19

Unia sypie kasą na drogi. Miliony na ekspresówkę z Lublina do Lubartowa

Unia Europejska dokłada miliony do budowy S19 Lublin - Lubartów Północ. Trasa ma być gotowa pod koniec 2027 roku.

Siatkarze Avii w weekend zagrają na terenie beniaminka z Grodziska Mazowieckiego

PZL Leonardo Avia Świdnik celuje w pierwsze zwycięstwo w tym sezonie

W trzeciej kolejce PZL Leonardo Avia Świdnik zagra na wyjeździe ze Spartą Grodzisk Mazowiecki. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 18

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?
galeria

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?

Najpierw 3-letnia nauka, a później służba. W piątek 16 nowych funkcjonariuszy Straży Granicznej złożyło ślubowanie. Zarobią od 5300 zł na rękę.

Niedzielnym uroczystościom będzie towarzyszył przemarsz ulicami Lubelską, Pocztową i Hrubieszowską

Inauguracja roku akademickiego w PANS Chełm. Będą utrudnienia w ruchu

W niedzielę, 28 września, Państwowa Akademia Nauk Stosowanych w Chełmie zainauguruje rok akademicki 2025/2026. W programie znalazła się msza święta, uroczysty przemarsz i oficjalna część w siedzibie uczelni. Kierowcy muszą liczyć się z czasowymi utrudnieniami.

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych
sonda

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych

Temat zakazu nocnej sprzedaży alkoholu w Warszawie obiegł ostatnio cały kraj. Stołeczni radni, póki co wprowadzili prohibicję na terenie dwóch dzielnic. Ale od lipca przyszłego roku ma to już dotyczyć całego miasta. Czy takie rozwiązanie jest potrzebne również w Lublinie? Zapytaliśmy o to miejskich radnych.

Tężnia nad Krzną i ścieżka

Nad Krzną będzie nowe miejsce do odpoczynku. Podest, hamaki i lornetki

Nad Krzną powstanie nowe miejsce do odpoczynku. Urzędnicy szukają teraz wykonawcy.

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Trwa wielkie odliczanie do niedzielnego, rewanżowego meczu finałowego PGE Ekstraligi. O godzinie 19.30 Orlen Oil Motor Lublin zmierzy się przy Al. Zygmuntowskich z PRES Grupą Deweloperską Toruń. W piątek odbyła się przedmeczowa konferencja prasowa, w której wzięli Maciej Kuciapa i Bartosz Zmarzlik. Z jakim nastawieniem „Koziołki” podejdą do decydującej batalii o złoto?

Z całego serca dziękujemy każdej osobie, która oddała głos za naszymi zwierzakami. To dzięki Wam możemy działać jeszcze skuteczniej i z jeszcze większą nadzieją patrzeć w przyszłość - napisali po ogłoszeniu wyników głosowania pracownicy schroniska dla zwierząt w Zamościu.

Wielka radość w schronisku dla zwierząt. To oni dostaną 1,3 mln zł z budżetu obywatelskiego

Nie strefy sportu, nie modernizacja boiska i nie naprawa drogi, ale gruntowny remont budynku dla psów w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu to inwestycja, która jako projekt ogólnomiejski zostanie w 2026 roku zrealizowana z budżetu obywatelskiego. Jest na to zabezpieczone 1,3 mln zł.

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Masz mało czasu, a chcesz podarować coś z klasą? Zamiast szukać przypadkowego drobiazgu, wybierz dopracowany, gotowy zestaw w eleganckiej oprawie. Jeśli potrzebujesz punktu startu, zajrzyj na prezent dla niego - łatwo dopasujesz styl do osoby obdarowywanej. Pomyśl o tym jak o krótkiej ścieżce decyzyjnej: cel, styl, osobisty akcent. Gdy te trzy elementy zagrają, nawet wybór w pośpiechu wygląda jak planowany z wyprzedzeniem.

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Chełmscy kryminalni odnaleźli poszukiwaną listem gończym 44-latkę. Kobieta, chcąc uniknąć zatrzymania, schowała się w szafie pod płaszczem. Zamiast wolności zyskała dodatkowe zarzuty – tym razem za kradzież z włamaniem na miejscowym targu.

kurtka zimowa M-TAC

Survival w mieście i w lesie – jaka kurtka zimowa sprawdzi się w obu warunkach?

Dlaczego wybór odpowiedniej kurtki zimowej ma znaczenie? Zima w mieście może być równie bezlitosna, co mróz w lesie. Niezależnie czy codziennie przemierzasz ulice, czy wybierasz się na weekendowy survival, odpowiednia kurtka zimowa to podstawa. Wybór nie jest prosty, bo często zwykłe modele są albo modne, albo funkcjonalne, rzadko łączą oba te aspekty. Właśnie tutaj wkracza kurtka survivalowa, która łączy wytrzymałość z estetyką. W codziennym użytkowaniu docenimy jej lekkość i wygodę, a w lesie – odporność na warunki atmosferyczne.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium