Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Policja)
Mundurowi z Opola Lubelskiego w sobotę zatrzymali 3 kierowców będących pod wpływem alkoholu. Jeden z nich miał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów, drugi próbował uciekać, a trzeci miał we krwi prawie 4 promile alkoholu.
Około południa dyżurny opolskiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące obywatelskiego zatrzymania nietrzeźwego kierowcy. Po przyjeździe na miejsce, badanie alkomatem wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie mężczyzny. Ponadto posiadł on aktywny zakaz prowadzenia pojazdów wydany przez Sąd Rejonowy w Opolu Lubelskim.
Jeszcze tego samego dnia mundurowi zatrzymali ten sam samochód.
Tym razem kierował nim 53-letni mieszkaniec gminy Opola Lubelskiego. Podczas próby zatrzymania mężczyzna zaczął uciekać. Zjechał na drogę gruntową i podjął próbę ucieczki pieszo. Po krótkim pościgu mężczyzna został zatrzymany. Jak się okazało nie posiadał on uprawnień do kierowania, a ponadto miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Nie była to jedyna interwencja opolskich policjantów. Pół godziny po zatrzymaniu 53-latka policjanci otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu w miejscowości Piotrawin w gminie Łaziska. Według zgłoszającego miało tam dojść do zderzenia z drzewem. Po przyjeździe na miejsce kierowcy już nie było. Mundurowi szybko ustalili dane kierującego, którym okazał się być 36-letni mieszkaniec gminy. Męzczyzna miał prawie 4 promile alkoholu w organizmie.
Jak informuje policja wszyscy mężczyźni staną teraz przed sądem. Odpowiedzą za swoje zachowanie. Grozi im wysoka grzywna, kara pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
