

To Elżbieta Korszla pokieruje szpitalem w Parczewie. Wygrała konkurs i została powołana na 6-letnią kadencję.

W czerwcu powiat parczewski ogłosił konkurs na to stanowisko. Wpłynęły dwie kandydatury. Wcześniej od kilku miesięcy Korszla pełniła już obowiązki dyrektora tej placówki. Stało się to po tym, jak dość nieoczekiwanie, po kilku miesiącach z gabinetu zrezygnował Arkadiusz Kielar. Ostatecznie, dostał pracę jako kierownik działu technicznego Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach.
Z kolei, Elżbieta Korszla w marcu zrezygnowała z posady szefowej szpitala we Włodawie. Nie zgodziła się na obniżenie wynagrodzenia z 25 do 19 tys. zł miesięcznie.
Zarząd powiatu parczewskiego powołał ją na 6-letnią kadencję począwszy od 1 września. Ustalił też jej miesięczną pensję na 24 tys. zł brutto.
Placówka ma ponad 10 mln zł długów, ale nie przestaje inwestować. W planach jest rozbudowa pawilonu psychiatrycznego dzięki zewnętrznej dotacji.
