Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Archiwum)
Do pięciu lat więzienia grozi młodym osobom, które okradały puławskie drogerie. Grupa złodziei wynosiła markowe perfumy, kosmetyki i biżuterię. Część przedmiotów udało się odzyskać. Sprawcy usłyszeli zarzuty kradzieży i paserstwa.
O tym, że z drogeryjnych półek znikają towary, pracownicy sklepów wiedzieli od pewnego czasu, ale nikogo nie udało im się złapać „za rękę”. Podejrzewali, że może za tym stać jedna z młodych kobiet.
Gdy ta ponownie odwiedziła punkt, powiadomili policję. Na miejsce przyjechał patrol, który zatrzymał 19-latkę. Okazało się, że to mieszkanka powiatu kozienickiego. Kryminalni ustalili, że złodziejka nie działała sama.
W trakcie dochodzenia wyszło na jaw, że w kradzieże zamieszana jest także 18-latka i trzech mężczyzn w wieku od 18 do 21 lat z powiatów kozienickiego, zwoleńskiego i puławskiego. Troje najmłodszych wyspecjalizowało się w wynoszeniu z drogerii cennych przedmiotów, które przekazywali następnie swoim starszym kompanom. Ci z kolei zajmowali się ich sprzedażą. Po przesłuchaniach podejrzani usłyszeli zarzuty kradzieży oraz paserstwa.
Za swoje czyny cała szajka odpowie przed Sądem Rejonowym w Puławach. Grozi im do 5 lat więzienia.
