Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W czwartek w PPNT odbył się Demo Day, podczas którego 14 nowych firm broniło swoich pomysłów na biznes przed zespołem eksperckim. Najlepsze z nich mogą otrzymać nawet do 200 tys. euro.
(fot. Radosław Szczęch)
Przedstawiciele 18 startupów, które zakończyły półroczny okres przygotowań, bronią swoich pomysłów na biznes przed zespołem ekspertów. Najlepsi mają szansę na milionowe dotacje. Część firm swoją przyszłość wiąże z Puławami.
W czwartek i piątek puławski technopark kipi od innowacyjnych pomysłów przedstawianych przez twórców startupów inkubowanych w ramach Wschodniego Akceleratora Biznesu. Młodzi przedsiębiorcy odpowiadali na pytania ekspertów, starając się przekonać ich do swoich pomysłów na biznes.
Zdobycie ich poparcia to dla nich przepustka do starań o dotacje z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. Ta na rozwój nowych firm może przyznać nawet do 200 tys. euro, a więc ok. miliona złotych.
W przesłuchaniach w Puławskim Parku Naukowo-Technologicznym w czwartek wzięło udział 14 startupów, w piątek 4 kolejne. Wśród walczących o dotacje przeważają te z branży IT (np. systemy przyspieszające płatności internetowe), sztucznej inteligencji (translator języka migowego), nowych materiałów ekologicznych (opakowania roślinne), czy też produktów żywnościowych zastępujących jajka. Które z nich dostaną zielone światło do starań o dotacje z PARP dowiemy się w ciągu najbliższego tygodnia.
– Puławy są dzisiaj stolicą innowacyjnych pomysłów i stolicą startupów całej Polski Wschodniej. To miasto jest symbolem znakomitej współpracy nauki i biznesu – przekonywał Michał Mulawa, wicemarszałek województwa lubelskiego. – Przypomnę, że dotychczas startupy ze Wschodniego Akceleratora Biznesu otrzymały wsparcie w wysokości 32 mln zł.
O „innowacyjności na światowym poziomie” mówił też prezydent Puław.
– W ostatnich dwóch latach, dzięki talentom tych osób, zapleczu PPNT oraz funduszom zewnętrznym, nasze miasto stało się centrum kreatywności – powiedział Paweł Maj.
– Pieniądze, które dostaną te startupy, a jest szansa, że dotacje otrzymają wszyscy, w dużej mierze zostaną na Lubelszczyźnie. Kilka z nich swoją siedzibę ma w naszym parku – dodał Tomasz Szymajda, prezes puławskiego technoparku.
Oni walczą o dotacje
Waste Lab to spółka, które chce przekształcać odpady rolnicze do produkcji biomateriałów wolnych od wad tworzyw stucznych, bez substancji toksycznych. Jedną z ich największych zalet jest wysoka biodegradowalność. Biomateriał może służyć do produkcji naczyń, donic, opakowań itp.
MyEgg to spółka, która chce wytwarzać roślinny, płynny substytut kurzych jaj. Ich produkt ma mieć zbliżony do nich smak oraz poziom mikroskładników, w tym wyższy od konkurencyjnych poziom białka. Zaletą jajek roślinnych jest brak cholesterolu.
Naviration oferuje mobilny system optyczny do kontroli jakości medycznych akceleratorów. Ich rozwiązanie może zostać wykorzystane m.in. w radioterapii.
Guarantizzy proponuje nowy instrument zabezpieczający transakcje handlowe. Ich instrument ma przyspieszyć rozliczenia finansowe i ułatwić korzystanie z bankowych gwarancji.
Fair to spółka, która stworzyła mobilną aplikację FairJob. Jej zadaniem jest wspieranie pracodawców w tworzeniu etycznych i uczciwych warunków pracy. Ma przeciwdziałać m.in. mobbingowi.
Science and Innovation Center to spółka oferująca platformę do nauki programowania oraz elektroniki łączącego zalety otwartego środowiska i płytek.
Wasbo stworzyło przydomową skrzynkę pocztową MyPost, która ma uprościć zakupy online oraz nadawanie paczek. Rozpowszechnienie tego rozwiązania ma ułatwić pracę kurierom i listonoszom.
Mybacklog to spółka, która oferuje platformę do dywersyfikacji zadań z branży IT
Epinote Al. specjalizuje się w usprawnianiu sztucznej inteligencji przez tzw. widzenie maszynowe wykorzystujące obrazy i materiały wideo, co pozwoli przetwarzać język naturalny i analizować rozpoznawanie mowy.
Competence Hub oferuje platformę do zarządzania procesami rozwojowymi z wykorzystaniem sztucznej inteligencji i technologii mobilnych. Ich aplikacje pomagają m.in. obniżać koszty szkoleń pracowników.
Eastwoods proponuje nowe narzędzie dla producentów mebli, architektów wnętrz oraz ich klientów. Platforma online ma poprawić jakość usług i skrócić czas ich wykonywania.
Voicemode to głosowo-graficzny interfejs dla e-commerce poprawiający "doświadczenia zakupowe klientów" poprzez m.in. głosowy sposób zakupów internetowych, od wyszukiwania oferowanych produktów aż po sam zakup.
Kontrai.com to platforma wykorzystująca sztuczną inteligencję do automatycznego sprawdzania umów. Umożliwia skrócenie czasu potrzebnego do ich weryfikacji o 40 do 70 proc. oraz obniżenia kosztów obsługi prawnej.
Easy OZE oferuje narzędzie do projektowania i dopasowywania instalacji OZE do indywidualnych potrzeb klientów. Serwis oblicza koszty montażu oraz ilość energii, jakie zostanie wytworzona w konkretnych wariantach. Podpowiada też, jak zdobyć dofinansowanie.
Payontime Oferuje oprogramowanie do usprawniania transakcji B2B, automatyzacji sytemu płatności od klientów poprzez zdalne obciążanie ich kart kredytowych, co poprawia płynność finansową firm.
OX Cargo Bikes proponuje rower towarowy z przestrzenią ładunkową i wspomaganiem elektrycznym. Alternatywa dla innych środków komunikacji.
Migoteka Ta spółka stworzyła aplikację tłumaczącą książki dla dzieci na języki migowe - ojczyste języki osób głuchych. Wspiera naukę czytania oraz uczy słyszących języka migowego. Narzędzie ma zapobiegać dyskryminacji i popularyzować literaturę różnych kultur.
Quantum Blockchains chce wykorzystać technologię Blockchain do "stworzenia systemu zdolnego do odparcia zagrożeń ze strony komputerów kwantowych". Celem jest zapewnienie najwyższego bezpieczeństwa informatycznego.
