Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Zdjęcie ilustracyjne
(fot. Archiwum)
Jeden wniosek o ukaranie do sądu, 43 mandaty, a także zatrzymane dwa dowody rejestracyjne – to efekt piątkowych działań policjantów na terenie powiatu ryckiego. Wszystko po to by przeciwdziałać nielegalnym wyścigom samochodowym.
– Policjanci na co dzień monitorują fora i portale społecznościowe, gdzie pojawiają się informacje o planowanych spotkaniach i wyścigach – przyznaje st. asp. Radosław Żmuda, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Rykach.
Była też wiadomość o piątkowej imprezie motoryzacyjnej, odbywającej się na terenie powiatu ryckiego, na której "można było się spodziewać także odwiedzin amatorów nielegalnych wyścigów samochodowych".
Stąd akcja funkcjonariuszy. – Działania policjantów skupiły się na niedopuszczeniu do organizowania nielegalnych wyścigów oraz na zdecydowanym reagowaniu na próby naruszenia prawa – opisuje st. asp. Radosław Żmuda. – Podczas kontroli aut funkcjonariusze zawsze zwracają uwagę na ich stan techniczny, poziom hałasu, emisję spalin, obowiązkowe wyposażenie oraz ewentualne niezgodne z przepisami zmiany techniczne w pojazdach. Tylko podczas piątkowych działań mundurowi ujawnili 54 wykroczenia drogowe, zatrzymali dwa dowody rejestracyjne, zastosowali 43 postępowania mandatowe, oraz sporządzili jeden wniosek o ukaranie do miejscowego sądu.
Policjanci ostrzegają, że "uliczne wyścigi są nielegalne a branie w nich udziału to świadome stwarzanie zagrożenia dla siebie i innych".
