Do 12 lat więzienia grozi Elżbiecie Cz.-G. Prokuratura twierdzi, że kobieta znęcała się nad rodziną, co doprowadziło jej 10-letnią córkę do próby samobójczej
W sierpniu ub.r. 10-latka wypadła z okna mieszkania na czwartym piętrze jednego z zamojskich bloków. Dziewczynka przeżyła, ale miała wiele złamanych kości, stłuczone organy wewnętrzne i inne obrażenia. Niezbędny był długotrwały pobyt w szpitalu w Lublinie. Potem była przesłuchana w charakterze świadka z udziałem biegłego psychologa.
– Ten stwierdził, że dziewczynka nie wykazuje tendencji do kłamstwa czy konfabulacji – mówi Bartosz Wójcik, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu. – Na kanwie tego przesłuchania ustalono, iż osobą odpowiedzialną za wypadek dziecka była jej matka.
50-letnia Elżbieta Cz.-G. usłyszała zarzuty znęcania się psychicznego i fizycznego nad swoją 10-letnią córką. Awantury miała wywoływać od czerwca 2016 r. Wcześniej była już karana za znęcanie się nad córką i mężem.
– Drugi z zarzutów dotyczy narażenia 10-letniej córki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu poprzez zaniechanie sprawowania właściwej opieki nad córką i znajdowanie się w stanie nietrzeźwości. Mowa o 0,76 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu – precyzuje prokurator Wójcik. – Kobieta nie przyznała się do popełnienia zarzucanych jej czynów. Wskazała, iż nie znęcała się nad córką, chociaż przyznała, że w krytycznym dniu znajdowała się pod wpływem alkoholu.
Kobieta została tymczasowo aresztowana i przebywa w Areszcie Śledczym w Lublinie. Jej sprawą zajmie się Sąd Rejonowy w Zamościu.