Nietypowe pozdrowienia do Poznania przesłał prezydent Zamościa Andrzej Wnuk. W internecie opublikował nagranie, w którym zdaje się przekonywać o wyższości cebularza nad poznańskim rogalem świętomarcińskim.
„Pozdrowienia z Zamościa dla Poznania! Uwielbiamy wasze rogale marcińskie, ale nasze cebularze zamojskie też są pyszne!” – napisał Wnuk w mediach społecznościowych.
Do wpisu załączył filmik, na którym siedzi w swoim gabinecie z zawiązanymi oczami. Na biurku ma dwa lokalne prodkuty. Najpierw próbuje rogala świętomarcińskiego, a następnie cebularza zamojskiego. W zdecydowanie lepszym humorze jest po drugiej z degustacji.
Wyświetl ten post na Instagramie
Rogale świętomarcińskie zgodnie z tradycją wypiekane są w Poznaniu 11 listopada, w dniu św. Marcina, patrona jednej z głównych ulic w mieście. Nazwa została wpisana do Rejestru Chronionych Nazw Pochodzenia i Chronionych Oznaczeń Geograficznych w Unii Europejskiej. Aby móc jej używać, dana cukiernia musi uzyskać stosowne certyfikaty.
Z kolei cebularze zamojskie od lat są oferowane przez jedną z tutejszych piekarni. To „ulokalniona” wersja cebularza lubelskiego, który także jest chroniony unijnymi przepisami. Jest cieńszy i bardziej kruchy od swojego pierwowzoru.