Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Artykuły zewnętrzne

19 marca 2021 r.
11:39

Mały kleszcz może oznaczać wielkie kłopoty

1 A A

Już nie tylko spacer do lasu, czy wypoczynek w przydomowym ogródku, ale nawet… wyjście do sklepu może skończyć się ugryzieniem przez kleszcza. Czy jednak nie za mało wciąż wiemy o konsekwencjach boreliozy?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Borelioza jest najczęściej rozpoznawaną chorobą przenoszoną przez kleszcze, jednak nie każde ugryzienie musi spowodować kłopoty, bo nie każdy kleszcz jest zakażony. Problem pojawia się jednak gdy zachorujemy. - Jestem rencistą i z domu wychodzę tylko do sklepu. Po jednej z takich wizyt odkryłem na szyi wbitego kleszcza. Wcześniej nigdy kleszcz mnie nie ugryzł. Ten musiał chyba spaść z drzewa, bo nawet po trawniku nie chodziłem – opowiada pan Tomasz, mieszkaniec dzielnicy LSM w Lublinie. – Wyjąłem go i obserwowałem ciało. Nie pojawił się rumień, więc byłem pewny, że jestem zdrowy. Po pół roku zacząłem odczuwać ból całego ciała. Zaczęło się chodzenie po lekarzach i szukanie, co mi jest. Odkrycie tego, że to borelioza zajęło blisko dwa lata.

Podobna jest historia pani Agnieszki, mieszkanki centrum Lublina, która już jako dziecko jeździła z rodzicami do lasu. Wyprawy najczęściej kończyły się wyjmowaniem kleszczy.

– O tym, że jestem chora dowiedziałam się po jakichś trzech latach chodzenia do lekarzy. Bolały mnie stawy, szyja, łokieć. Byłam m.in. u reumatologa, ortopedy i neurologa. Jak się okazało, wszystkie wyniki były dobre, więc zaczęto podejrzewać hipochondrię i odesłano mnie do psychiatry. Ten zdiagnozował depresję. Leczenie nie pomogło. Na szczęście skorzystałam z podpowiedzi innego lekarza i zrobiłam testy na boreliozę. Wyszły pozytywnie. Leczę się od wielu lat bo boreliozę zdiagnozowano u mnie blisko 10 lat temu i powoli tracę nadzieję na to, że będę całkowicie zdrowa.

Dlatego wszystkie osoby, z którymi rozmawiamy podkreślają, że w leczeniu najważniejsze jest jak najszybsze rozpoznanie schorzenia. Tylko ono daje szansę na szybki powrót do normalnego życia.

W Polsce i na całym świecie tysiące osób nawet nie wie, że ma boreliozę. Ludzie lądują na wózkach i dopiero po właściwym leczeniu zmiany się cofają – opowiada Bartłomiej Borek, polonista, który w 2018 r. uzyskał tytuł „Nauczyciela na medal województwa lubelskiego”. Dziś całe dnie spędza w łóżku i codziennie przyjmuje ok. 40 tabletek oraz wlewy i zastrzyki.

 Choroby odkleszczowe w przewlekłej formie są straszne. Doświadczyła tego m.in. piosenkarka Avril Lavigne, która latami nie wychodziła z domu. W sieci można odnaleźć wywiady, w których opowiada o trudnym przebiegu choroby, aż do właściwej diagnozy i odpowiedniego leczenia. Teraz, po latach walki o swoje zdrowie, wraca na scenę.

Jak już wcześniej podkreśliliśmy – najważniejsza jest właściwa diagnoza – i tutaj pomocnym w szybkim rozpoznaniu choroby jest przyjęty przez Zarząd Województwa Lubelskiego Program wykrywania zakażeń Borrelia burgdorferi wśród mieszkańców województwa lubelskiego ze szczególnym uwzględnieniem grup ryzyka jako profilaktyka boreliozy z Lyme. W ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego na lata 2014-2020 ogłoszono konkurs na świadczenie usług zdrowotnych w tym zakresie i podpisano umowy z 9 podmiotami. Wartość projektów wyniosła blisko 13 mln zł, z czego dofinansowanie unijne ponad 11 mln. zł.

Gdzie szukać pomocy?

Podmiotami, które prowadzą rekrutację do projektów i realizują kompleksowy program diagnostyki pod kątem boreliozy są: Samodzielny Publiczny Zespół Opieki Zdrowotnej we Włodawie, Lubelski Związek Lekarzy Rodzinnych – Pracodawców, Centrum Medyczne „Sanitas” sp. z o.o., Luxmed – Uzdrowisko Nałęczów sp. z o.o., Spółka Cywilna „Saldem”, Instytut Medycyny Wsi im. Witolda Chodźki, Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej „Nauromed”, Centrum Medyczne „Vita” oraz Instytut Rozwoju osobistego sp. z o.o.

Lubelskie Fundusze Europejskie

Dowiedz się więcej na:

rpo.lubelskie.pl

FB LubelskieFunduszeEuropejskie

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Dla nich informatyka nie ma tajemnic – znamy laureatów programu „Lubelska Liga IT”
ZDJĘCIA
galeria

Dla nich informatyka nie ma tajemnic – znamy laureatów programu „Lubelska Liga IT”

Przez 3 tygodnie uczniowie lubelskich szkół brali udział w zmaganiach w ramach konkursu „Lubelska Liga IT”.

Wolontariuszka Amelia i Pani Marysia z Lublina
WSPARCIE

Seniorzy coraz bardziej samotni. Wolontariusze przychodzą im z pomocą

Na problem samotności wśród osób starszych swoją kampanię ..Co za różnica” uwagę społeczeństwa chce zwrócić Stowarzyszenie mali bracia Ubogich.

Kryminalny czwartek: spotkanie z Wojciechem Chmielarzem
DO CZYTANIA
20 czerwca 2024, 18:00

Kryminalny czwartek: spotkanie z Wojciechem Chmielarzem

20 czerwca o godzinie 18 w Studio im. Zbigniewa Stepka Radia Lublin rozpocznie się spotkanie z Wojciechem Chmielarzem.

Były stare pralki, teraz jest miód. Miejska pasieka nadal działa
MIODOBRANIE
galeria

Były stare pralki, teraz jest miód. Miejska pasieka nadal działa

Pierwsze miodobranie odbyło się maju. Na pewno będą kolejne, bo pszczoły uwijać się nie przestają. We wtorek z bliska ich pracy w miejskiej pasiece w Zamościu przyglądali się najmłodsi. To była dla dzieci świetna lekcja ekologii.

Zespół Freak: Bartek Dąbrowski – gitara, wokal, teksty; Mateusz Głowacki – perkusja; Jakub Masztalerz – bas

Pierwszy raz czuję, że mamy prawdziwe hity

Freak to gitarowe trio działające w Lublinie od 2017 roku. Do tej pory wydali epkę Out EP (6 utworów) i kilka singli. Ich nagrania zostały zauważone przez radiową Trójkę, Radio Lublin, Radio Radom, Radio Centrum czy ESKA Rock. W Radio Orbit ich singiel “Dla Nikogo” zajął pierwsze miejsce na liście przebojów – o muzyce i nowym teledysku opowiada nam Bartek Dąbrowski, wokalista i gitarzysta.

Przejścia nie będzie. Rusza trzeci etap remontu zabytkowej bramy
ZAMOŚĆ
galeria

Przejścia nie będzie. Rusza trzeci etap remontu zabytkowej bramy

Na wtorek (18 czerwca) zaplanowano podpisanie umowy, na koniec października termin zakończenia prac. Rusza trzeci etap renowacji Starej Bramy Lwowskiej, jednego z najcenniejszych zabytków Zamościa.

Kształcą pilotów od 99 lat. Jubileusz dęblińskiej Szkoły Orląt
W POWIETRZU

Kształcą pilotów od 99 lat. Jubileusz dęblińskiej Szkoły Orląt

Do tej uczelni dostać się nie łatwo, ale jej dyplom otwiera wiele drzwi. W Dęblinie swojego fachu uczą się piloci, którzy w przyszłości zasiądą za sterami choćby F-35, ale także nawigatorzy, logistycy, czy specjaliści od bezpieczeństwa narodowego. Lotnicza Akademia Wojskowa w tym roku kończy 99 lat

 Skwer Marzeń powstać ma przy ulicy Długiej 33a
Inwestycje w Lublinie

Lublin się zieleni. Skwer Marzeń powstanie na Kośminku

Do 5 lipca potrwa przetarg przygotowany przez lubelski ratusz na budowę Skweru Marzeń przy ulicy Długiej na Kośminku. Niewielki skwer powstanie na pustym obecnie placu.

Michał Wlaźlik to nowy dyrektor sportowy Motoru Lublin
KADRY

Motor ma nowego dyrektora sportowego i dyrektora akademii. "Planujemy wzmocnienia każdej formacji"

Zanim Motor ogłosił pierwszy transfer do drużyny Mateusza Stolarskiego, beniaminek PKO BP Ekstraklasy poinformował o wzmocnieniach na innych stanowiskach w klubie. We wtorek klub z Lublina przedstawił Michała Wlaźlika jako nowego dyrektora sportowego. Grzegorz Koprukowiak został za to dyrektorem akademii i wicedyrektorem ds. sportowych.

Daniel Koczon ma być nowym trenerem Lublinianki

Jest już nowy szkoleniowiec Lublinianki? Karuzela trenerska w Hummel IV lidze kręci się w najlepsze

Zmiany, zmiany, zmiany. W lecie spora grupa czwartoligowców będzie miała nowych trenerów. Paweł Babiarz, który prowadził Ładę 1945 Biłgoraj ma wrócić do Tomasovii. Z kolei Daniel Koczon, który zasiadał na ławce Opolanina Opole Lubelskie najprawdopodobniej zastąpi Marcina Zająca w Lubliniance. To jednak nie wszystko.

Hubert Kamola podczas wtorkowej konferencji nie gryzł się w język. Nowy prezes puławskich Azotów zapowiedział potrzebę głębokich zmian. Część z nich, jak zerwanie umów sponsoringowych, weszła już w życie. Teraz pora na przewietrzenie biur uginających się od przerostu zatrudnienia
RAPORT
film

Azoty wymagają planu naprawczego. Sytuacja jest "tragiczna"

Rozgrzebane inwestycje, przedłużające się zastoje produkcyjne, kontrowersyjne umowy sponsoringowe, zbyt wysoka liczba menedżerów w strukturze zatrudnienia, rosnący import nawozów zagranicznych i ogromna strata netto - tak w dużym skrócie wygląda dzisiaj sytuacja Zakładów Azotowych w Puławach.

Spalił sąsiadowi wychodek. Jak tłumaczył się policjantom?
PODPALENIE

Spalił sąsiadowi wychodek. Jak tłumaczył się policjantom?

Wyprawa do sklepu skończyła się podpaleniem wychodka, pożarem szopy i zarzutami, za które kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.

Konrad Szczotka to jeden z zawodników, który opuści w lecie KS Cisowianka Drzewce
NA BOISKU

Co dalej z KS Cisowianka Drzewce? Albo Hummel IV liga, albo okręgówka

W ostatnich dniach nie brakowało plotek o przyszłości KS Cisowianka Drzewce. Ciągle nie wiadomo czy w sezonie 2024/2025 beniaminek będzie nadal występował w Hummel IV lidze. Decyzja w tej sprawie ma zapaść podczas środowego zebrania zarządu. Zresztą, Lubelski Związek Piłki Nożnej na zgłoszenia do rozgrywek czeka tylko do końca tego tygodnia.

Cebularz będzie miał swoje święto. I to już w najbliższy weekend
ZDJĘCIA
21 czerwca 2024, 0:00
galeria

Cebularz będzie miał swoje święto. I to już w najbliższy weekend

Najpopularniejszy lubelski wypiek, czyli placek drożdżowy z makiem i cebulą, będzie miał swoje święto. Smaczna impreza odbędzie się już w najbliższy weekend.

W uroczystościach z okazji rocznicy ślubu uczestniczyli członkowie rodziny jubilatów i zaproszeni goście
JUBILEUSZ
galeria

Kamienne gody, czyli 70 lat razem. Jaką mają receptę na szczęśliwe małżeństwo?

Państwo Janina i Marian Szyszka z miejscowości Potoczek w powiecie janowskim, obchodzili kamienne gody. Oboje cieszą się bardzo dobrym zdrowiem i po 70 latach małżeństwa z optymizmem patrzą w przyszłość.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium