Brak wynagrodzeń za styczeń i nieodpowiednie warunki pracy. To główne problemy sprzątaczek zatrudnionych przez firmę Link2People do sprzątania szpitala w Białej Podlaskiej.
- Firma zalega z pensjami za styczeń dla wszystkich pracowników. Każdy ma jakieś rachunki, kredyty, dzieci na utrzymaniu – skarży się anonimowo jedna z pracownic. Większość sprzątaczek pracuje na tzw. umowach śmieciowych. Stawka za godzinę to mniej niż 5 zł. – My tu przychodzimy żeby zarobić na chleb- podkreślają pracownicy, którzy w środę zorganizowali dwugodzinny strajk. – Płace są niskie, a praca jest ciężka. Bo my tu nie tylko sprzątamy. Jak trzeba to podstawiamy pacjentom baseny, albo wozimy na badania. Bywa tak, że jedna osoba ma do sprzątania 2 oddziały – opowiada inna pracownica, zatrudniona od kilku miesięcy. – Brakuje też środków do sprzątania. Zdarza się, że zlewy czyścimy po prostu mydłem – dodaje.
Sprzątaczki oczekują wypłaty zaległych wynagrodzeń. Prezes firmy Link2People z Piaseczna, która obiekty szpitalne sprząta od 2012 roku, obiecuje, że nastąpi to na początku marca. - Postaram się choćby zapłacić część wynagrodzenia pracownikom. Jadę teraz pożyczyć pieniądze. 1 i 2 marca zapłacę pobory za styczeń, a w kwietniu za luty i marzec – zapowiedział w środę na spotkaniu ze sprzątaczkami prezes Dominik Stężycki. Opóźnienia tłumaczył zadłużeniem i zajęciem konta firmy przez Urząd Skarbowy. Poza tym, Stężycki przyznaje, że złożył już do sądu wniosek o upadłość. Liczy, że sąd zdecyduje o zawieszeniu egzekucji długu.
– Taka procedura może potrwać – martwią się sprzątaczki. Część z nich poszła na urlopy. – W czwartek na niektórych oddziałach nie było personelu – mówi jedna z protestujących. Sprzątaczki liczą, że w ich sprawie zainterweniuje dyrekcja Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego. Ten od lat zleca utrzymanie czystości firmom zewnętrznym. Firmy przystępują do przetargu. - Szpital nie kontroluje bieżącej sytuacji finansowej firmy, kontroluje natomiast bardzo szczegółowo prawidłowość wykonywanych zadań, wynikających z zawartych umów. Dzięki takim działaniom możliwe jest świadczenie usług na wysokim poziomie –podkreśla Magdalena Us rzecznik prasowy WSzS w Białej Podlaskiej. - Dowiedzieliśmy się z przekazu ustnego, że w ostatnich dniach został złożony wniosek o upadłość firmy Link2People. Prezes poinformował nas też o problemach z wypłatą wynagrodzeń. Jednak obecna sytuacja nie zdejmuje z firmy obowiązku realizowania zobowiązań wobec szpitala- zaznacza Us. - Szpital będzie nadal kontrolował jakość świadczonych usług i jeżeli nie będzie ona odbiegała od kryteriów określonych w umowie, umowa będzie kontynuowana -mówi na koniec rzecznik prasowy placówki.