Chodnik czy pomnik Piłsudskiego? W Puchaczowie się kłócą, na co wydać miliony od premiera

W czerwcu premier Mateusz Morawiecki przywiózł do powiatu łęczyńskiego symboliczne czeki. Pomiędzy lokalne samorządy podzielił prawie 10 milionów złotych. Gminie Puchaczów wpadło ponad 1,1 miliona złotych premii. Ale te dodatkowe pieniądze wywołały spór pomiędzy radnymi z PiS a Adamem Grzesiukiem, wójtem gminy.

– Radni PiS mają różne pomysły, jak wydać tę dodatkową kwotę od premiera. Padł pomysł budowy placu zabaw, remizy strażackiej oraz wymiany popiersia marszałka Piłsudskiego na nowym pomniku w Ciechankach, na lepsze, z brązu – wylicza wójt Grzesiuk.

Ale sam ma inne propozycje. – Chciałem, aby za te 1,1 miliona zbudować 1,5 km chodnika we wsi Wesołówka, wzdłuż ruchliwej drogi wojewódzkiej 82. Ten fragment wpisuje się w już istniejący, kilkunastokilometrowy ciąg pieszy – tłumaczy wójt. – Inwestycja jest przygotowana, wystarczy rozpisać przetarg. Koszt budowy oszacowano na 1,3 miliona złotych, a więc kwota od premiera idealnie wpisuje się w plan wydatków. Niestety, radni PiS maj inny pomysł – dodaje wójt.

Jednym z radnych opozycyjnych wobec wójta jest Tadeusz Nowakowski. – Sprawa z popiersiem marszałka to bzdura. Popiersie Piłsudskiego nie jest ważniejsze od chodnika. Nie wiem, kto to wymyślił, ale nigdy nie było takiego pomysłu. W Ciechankach stoi nowy pomnik z popiersiem marszałka. Nowego nie trzeba – mówi radny Nowakowski.

Radny przyznaje jednak, że nie chce, aby chodnik w Wesołówce zbudować za pieniądze od premiera. – Sam pomysł budowy chodnika oczywiście popieram, ale ze środków gminnych. Już w tegorocznym budżecie były zapisane na ten cel. Niestety, nie doszło do budowy. W przyszłorocznym budżecie też się znajdą – deklaruje radny.

Jego zdaniem, pieniądze od premiera powinny trafić tam, gdzie się nic nie dzieje. – Chodzi o plac zabaw i siłownię w parku w Puchaczowie. Codziennie wiele osób przyjeżdża na zakupy do „stolicy” gminy. Gdy jeden z rodziców idzie do sklepu, drugi będzie mógł pobawić się z dzieckiem na nowym placu zabaw.

Nowakowski twierdzi także, że z siłowni może skorzystać młodzież po lekcjach w pobliskiej szkole. – Wyładują młodzieńczą energię na urządzeniach, a nie będą palić papierosy po krzakach – dodaje radny. Na plac zabaw radni z PiS chcą przeznaczyć 500 tys. złotych.

Drugie pół miliona z prezentu od premiera ma pójść na budowę remizy i świetlicy wiejskiej w Kolonii Turowola. – Gmina od trzech lat przymierza się do tej budowy. To jedyna w gminie wieś bez takiej placówki. Ludzie i strażacy nie mają lokum na zebrania sołeckie czy strażackie – zaznacza radny Nowakowski.

Sesja budżetowa w gminie Puchaczów jest zaplanowana na 29 grudnia. Radni podzielą 50 milionów złotych, bo tyle wynosi przyszłoroczny budżet najbogatszej gminy w województwie. Głównym punktem będzie budowa nowego ratusza.