Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Artykuły zewnętrzne

9 stycznia 2021 r.
13:40

Złote ze złota

Reforma walutowa Władysława Grabskiego z 1924 roku przewidywała wprowadzenie do obiegu monet, w tym również ze złota. Konkursy na projekty tych monet ogłoszono w 1924 i 1925 roku. Jedną z laureatek była Zofia Trzcińska-Kamińska, kobieta niesamowitej fantazji i odwagi. Przez półtora miesiąca podszywała się pod mężczyznę i jako Zygmunt Tarło służyła w kawalerii. Do II Brygady Legionów Polskich zaciągnęła się w Lublinie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Do wprowadzenia do obiegu monety złotej nigdy nie doszło. W ustawie z 30 kwietnia 1924 roku określono wartości monet złotych na 10, 20, 50 i 100 złotych i ich średnice: 19, 21, 28 i 35 mm. Wszystkie miały być bite na krążkach próby 900. System ten oparty był na standardach przyjętych przez Łacińską Unię Monetarną.

W 1924 roku ogłoszony został otwarty konkurs na projekty złotych monet. Jednak nadesłane prace nie odpowiadały komisji. W związku z tym postanowiono go nie rozstrzygać i zorganizować nowy. W międzyczasie minister skarbu – nie czekając na wynik prac komisji konkursowej – zatwierdził wzory monet od 1 grosza po 100 złotych. O rozporządzeniu tym była już mowa w poprzednim odcinku naszego cyklu.

Drugi konkurs - 23 projekty

Na początku 1925 roku został zorganizowany nowy konkurs, na który zostały nadesłane 23 projekty. W sądzie konkursowym, z ramienia Związku Polskich Artystów Plastyków zasiadał wspominany Wojciech Jastrzębowski. – W połowie sierpnia 1925 roku nastąpiło rozstrzygnięcie konkursu. Pierwszą nagrodę przyznano Zofii Trzcińskiej-Kamińskiej za pracę przedstawiającą w profilowym ujęciu głowę Bolesława Chrobrego. Drugą nagrodę otrzymał projekt Antoniego Madeyskiego przedstawiający kobiecą głowę na tle kłosów zbóż. Trzecim miejscem wyróżniono Stanisława Szukalskiego za projekt monety z popiersiem Mikołaja Kopernika – wyjaśnia dr Marcin Markowski.

Wyróżniona praca Zofii Trzcińskiej-Kamińskiej została zrealizowana w postaci monet o nominałach 10 i 20 złotych. Do ich bicia przystąpiono w połowie 1928 roku. Jednak nie zdążyły wejść do obiegu w związku ze zmniejszeniem parytetu złotego. Zaprojektowane przez rzeźbiarkę numizmaty stały się monetami pamiątkowymi.

W 1939 wraz z ewakuującym się Bankiem Polskim trafiły przez Rumunię do Anglii. Do kraju wróciły wraz ze zdeponowanym tam złotem. Od lat 60. XX wieku były sprzedawane w Desie za dewizy.

Nagrodzony drugą nagrodą projekt został zrealizowany w 1932 roku w postaci srebrnych monet obiegowych o nominałach 2, 5 i 10 złotych. – Na rewersie znalazł się wizerunek Polonii. Jednak postać ta jest potocznie nazywana Jadwigą, a to ze względu na to, że modelką była Janina z Żółtowskich Morstinowa, która na początku XX wieku pozowała Madeyskiemu, gdy ten tworzył wawelski nagrobek królowej Jadwigi. Realizacja projektu zbiegła się ze zmianą ustroju pieniężnego II RP i dewaluacją złotego. W związku z tym w sierpniu 1932 roku rząd postanowił wycofać z obiegu srebrne monety o nominałach 1, 2 i 5 złotych ważące kolejno 5, 10 i 18 gram – wyjaśnia dr Marcin Markowski.

W związku z pośpiechem całego przedsięwzięcia postanowiono nie sięgać do tradycyjnej formy konkursu w celu uzyskania nowych wzorów. Postanowiono sięgnąć po niezrealizowane projekty nagrodzone w poprzednich konkursach. Grupa urzędników Ministerstwa Skarbu oraz Mennicy Państwowej przejrzała kilkaset modeli przechowywanych w Gabinecie Numizmatycznym mennicy. Po licznych dyskusjach zdecydowano się na realizację projektu Antoniego Madeyskiego. Przewidziano, że według jednego wzoru zostaną wybite monety o nominałach 2, 5 i 10 złotych, ważące kolejno 4,4, 11 i 22 gramy. Zachowano dotychczasową próbę srebra – 750.

Mennica

Dość krótki termin realizacji zamówienia oraz sytuacja Mennicy Państwowej (część personelu została zwolniona z powodu braku zamówień w 1931 roku) spowodowała, że zwrócono się z zamówieniem do mennic zagranicznych. Zadania podjęła się Królewska Mennica w Londynie. Jedynym warunkiem było dostarczenie matryc przez stronę polską. Gdy został zatwierdzony wzór rewersu pracownicy Mennicy Państwowej w Warszawie w sześć tygodni wykonali matryce do bicia monet o nominale 5 i 10 złotych oraz stemple próbne.

W październiku i listopadzie 1932 roku w Mennicy Królewskiej w Londynie wybito 3 miliony sztuk pięciozłotówek i dwa razy tyle monet dziesięciozłotowych. Od bitych w tym czasie w Warszawie różnią się one brakiem znaku menniczego – herbu Kościesza pod lewą łapą orła.

Wybitny polski numizmatyk, Marian Gumowski, podaje, że w konkursie wyróżnione zostały jeszcze inne prace Zofii Trzcińskiej-Kamińskiej (10 i 20 złotych), Antoniego Madeyskiego (10 złotych), Stanisława Szukalskiego (50 i 100 złotych) oraz Tadeusza Breyera (50 złotych).

ARTYŚCI ZŁOTEGO

Zofia Trzcińska-Kamińska (1890-1977) pierwsze lekcje rysunków pobierała w Lublinie. Następnie uczyła się w Berlinie i Paryżu. W 1909 roku rozpoczęła naukę w prywatnej pracowni Władysława Ślewińskiego w Warszawie. Tam właśnie poznała swojego przyszłego męża – Zygmunta Kamińskiego. W 1915 roku w męskim przebraniu i pod przybranym nazwiskiem – Zygmunt Tarło – zaciągnęła się do II Brygady Legionów Polskich. Przez półtora miesiąca służyła w kawalerii. Po zakończeniu przygody z wojskiem zapisała się na kurs rzeźby u Edwarda Wittiga w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych.

W 1918 roku wyjechała do Wiednia gdzie rozpoczęła naukę w tamtejszej Szkole Rzemiosła Artystycznego. W 1919 roku otworzyła własną pracownię na Rynku Starego Miasta w Warszawie. To właśnie w niej, w 1921 roku, powstała marmurowa rzeźba Jutrzenka, która w latach 30. stanęła w Łazienkach Królewskich. W 1928 roku wygrała konkurs na pomnik Thomasa Woodrowa Wilsona dla Poznania. Artystka wykonała tę rzeźbę, jednak ostatecznie w poznańskim Parku Wilsona ustawiony został pomnik autorstwa amerykańskiego rzeźbiarza Gutzona Borgluma – autora twarzy czterech amerykańskich prezydentów na zboczu Mount Rushmore. W zamian Trzcińskiej-Kamińskiej zlecono wykonanie pomnika Tadeusza Kościuszki (odsłonięty w 1931 roku). W 1937 roku wykonała posąg Bolesława Chrobrego dla pawilonu polskiego na Wystawie Powszechnej w Paryżu.

       W 1925 roku wzięła udział w konkursie na monety złote. Zdobyła w nim pierwszą nagrodę. Zaprojektowane przez artystkę monety z wizerunkiem Bolesława Chrobrego zaczęto bić w połowie 1928 roku. Jednak nie zdążyły wejść do obiegu, gdyż ustawą z 13 października 1927 roku zmieniono parytet złotego.

Antoni Madeyski (1862-1939)  w latach 1882-1886 studiował w krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych u Izydora Jabłońskiego, Władysława Łuszczkiewicza i Walerego Gadomskiego. W latach 1886-1890 kontynuował studia na Akademii Sztuk Pięknych w Wiedniu. Następnie przeniósł się do Petersburga, gdzie w latach 1893-1898 studiował rzeźbę. Tam uczestniczył w dorocznych wystawach akademickich odnosząc sukcesy. W stolicy imperium Romanowów uchodził za najbardziej płodnego rzeźbiarza. W 1898 roku przeniósł się do Rzymu gdzie mieszkał aż do śmierci.

W Wiecznym Mieście Madeyski rozwinął działalność artystyczną. Włączył się w życie artystyczne zamieszkałych w Rzymie polskich artystów. Jego rzymska pracownia uchodziła za rodzaj salonu artystycznego. Podobną rolę spełniała polska czytelnia zorganizowana przez rzeźbiarza w Caffe Greco (w pobliżu Schodów Hiszpańskich). Sam Madeyski uchodził za nieformalnego „ambasadora” przebywających w Rzymie artystów polskich. Szczególną opieką otoczył dwóch mieszkających w wiecznym Mieście Polaków – rzeźbiarza Wiktora Brodzkiego i malarza Aleksandra Gierymskiego.

Podczas pierwszych lat pobytu w Rzymie w twórczości rzeźbiarskiej ulegał wpływom nowych prądów, co przejawiało się we wzmożonej ekspresji kompozycji, falistości linii i miękkości modelunku rzeźb. Jednak fascynacja ta nie trwała długo. Madeyski powrócił do klasycznej rzeźby inspirując się antykiem i włoskim renesansem. Rzeźbił kompozycje statyczne, syntetyczne, nieraz wręcz chłodne w swojej hieratyczności lecz zawsze z wielką biegłością warsztatową. Spod jego dłuta wyszły: popiersie Jana Matejki umieszczone w jednej z nisz fasady TPSP w Krakowie, tumby grobowe z postacią królowej Jadwigi oraz Władysława Warneńczyka znajdujące się w katedrze wawelskiej. Te dwie ostatnie przysporzyły Madeyskiemu sławy i spowodowały napływ zleceń, głównie od rodzin Sanguszków, Tarnowskich i Czartoryskich. W 1925 roku wziął udział w konkursie na monety złote, gdzie otrzymał II nagrodę.

Konkurs z nagrodami!

"Artyści polskiego pieniądza - Monety II Rzeczpospolitej"

regulamin konkursu

https://www.dziennikwschodni.pl/regulamin/regulamin-konkursu-artysci-pieniadza,n,1000259046.html

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Na inaugurację 31. kolejki Górnik Łęczna przegrał u siebie z broniącą się przed spadkiem Pogonią Siedlce

Górnik Łęczna przegrywa z Pogonią Siedlce. Były napastnik zielono-czarnych boleśnie o sobie przypomniał

Na otwarcie 31. kolejki Górnik Łęczna w pełni zasłużenie przegrał na własnym boisku z walczącą o utrzymanie Pogonią Siedlce 1:3, a wszystkie gole dla rywali strzelili dwaj byli zawodnicy zielono-czarnych

Stare i nowe. Muzyczna konfrontacja w Helium Club
foto
galeria

Stare i nowe. Muzyczna konfrontacja w Helium Club

Tłum roztańczonych gości, świetlne efekty i pulsujący beat tworzyły niezapomnianą atmosferę w Helium Club. Stylizacje gości były równie zróżnicowane jak muzyka, która zdominowała parkiet, a energia uczestników nie miała końca. Jeśli chcecie poczuć ten klimat na własnej skórze, zapraszamy do naszej fotogalerii, gdzie uchwyciliśmy najlepsze momenty z tej wyjątkowej imprezy!

Pogrom na torze, feta na trybunach. Tak kibicowaliście Orlen Oil Motorowi Lublin [ZDJĘCIA]
galeria

Pogrom na torze, feta na trybunach. Tak kibicowaliście Orlen Oil Motorowi Lublin [ZDJĘCIA]

W piątkowy wieczór Orlen Oil Motor Lublin pokonał wysoko Innpro ROW Rybnik i wprawił obecnych na trybunach kibiców w szampański nastrój

 3 maja ulicami Lublina przejdzie korowód w rytm poloneza
Przypominamy
1 maja 2025, 0:00
galeria

Majówka za pasem. Atrakcje 3-majowe

Jutro 3 maja. Podpowiadamy co wtedy dzieje się w regionie.

Orlen Oil Motor Lublin rozgromił w piątek Innpro ROW Rybnik
galeria

Pogrom w Lublinie. Orlen Oil Motor przejechał się po beniaminku z Rybnika [ZDJĘCIA]

Pogrom w Lublinie. W starciu mistrza Polski z beniaminkiem PGE Ekstraligi Orlen Oil Motor Lublin nie dał absolutnie żadnych szans ekipie Innpro ROW Rybnik zwyciężając 63:27. Najważniejszymi wydarzeniami w piątkowym spotkaniu była brawurowa jazda Mateusza Cierniaka i pierwszy w karierze punkt w najmocniejszej lidze świata 17-letniego Bartosza Jaworskiego

Weekend z 30-tką.
foto
galeria

Weekend z 30-tką.

Nieważne, czy święto, czy weekend, popularna Trzydziestka wypełniona jest spragnionymi dobrej zabawy gośćmi. Na parkiecie króluje najlepsza muza, począwszy od najnowszych hitów po klasyki. Do tego atmosfera i można się bawić. Zobaczcie, jak się bawiono w ostatni weekend, i co się działo na parkiecie.

W pierwszym spotkaniu finału play-of PLS 1. Ligi ChKS Chełm pokonał Mickiewicza Kluczbork 3:0

ChKS Chełm lepszy od Mickiewicza Kluczbork

W pierwszym spotkaniu finałowym play-off ChKS Chełm pokonała Mickiewicza Kluczbork 3:0 i w rywalizacji do trzech wygranych objął prowadzenie 1-0. W poniedziałek drugi mecz finału, w Kluczborku o godzinie 20.30

Do tragedii doszło w lesie w Woli Małej koło Biłgoraja

Tragedia w lesie. Życia nastolatki nie udało się uratować

Tragiczny finał majówki pod Biłgorajem. W lesie w miejscowości Wola Mała doszło do nieszczęśliwego wypadku. Nie żyje 14-letnia dziewczynka.

Julia PIętakiewicz była bohaterką rywalizacji w Rzeszowie

Górnik Łęczna rozbił Resovię

Podopieczne Artura Bożyka nie pozwoliły sobie na moment dekoncentracji w swojej pogoni za brązowym medalem mistrzostw Polski. Zawodniczki Górnika rozbiły aż 6:0 Resovię.

Idzie korowód, auta stop. Jutro utrudnienia w centrum Lublina
Przypominamy

Idzie korowód, auta stop. Jutro utrudnienia w centrum Lublina

W sobotę 3 maja w Lublinie odbędzie się barwny korowód tańczący poloneza. Na kierowców w czasie obchodów święta czekają utrudnienia.

Chciał zarobić na kryptowalutach, stracił 400 tysięcy złotych

Chciał zarobić na kryptowalutach, stracił 400 tysięcy złotych

Ponad 400 tysięcy złotych stracił 51-letni mieszkaniec Lublina, który chciał zarobić na handlu kryptowalutami. Mężczyzna został sprawnie zmanipulowany przez przestępców, którzy wyłudzili od niego wszystkie oszczędności.

Orlen Oil Motor Lublin - Innpro ROW Rybnik [zapis relacji na żywo]

Orlen Oil Motor Lublin - Innpro ROW Rybnik [zapis relacji na żywo]

Czas na drugi domowy mecz Orlen Oil Motoru Lublin w PGE Ekstralidze. W piątek wieczorem lubelskie "Koziołki" zmierzą sie z Innpro ROW Rybnik i będą zdecydowanym faworytem do zwycięstwa. Zapraszamy do śledzenia naszej relacji na żywo

KPR Padwa Zamość nie dała rady liderowi I ligi centralnej Handball Stali Mielec

KPR Padwa Zamość nie dała rady liderowi I ligi centralnej Handball Stali Mielec

W spotkaniu 24 kolejki KPR Padwa Zamość przegrała na wyjeździe z liderem I ligi centralnej Handball Stalą Mielec 23:26

Sprawdzone przepisy na grilla: co i jak zrobić, żeby majówka się udała?
SMACZNEGO

Sprawdzone przepisy na grilla: co i jak zrobić, żeby majówka się udała?

Czas rozpalic grilla i zrobić kaszankę albo golonkę. Do tego chłodnik z ziemniakami i ukisić małosolne, A na deser jabłka z grilla w glazurze miodowej. Albo boczniaki z rusztu.

Konferencja bialskiego oddziału Nowej Nadziei i przedstawiciela mieszkańców, Jacka Dobrzyńskiego
galeria

Od incydentu Brauna się odcinają, ale flagi Ukrainy na urzędzie nie chcą

-Flaga Ukrainy powoduje podziały w społeczeństwie Białej Podlaskiej -uważa bialski oddział Nowej Nadziei. Jego szef Paweł Borysiuk apeluje do prezydenta Michała Litwiniuka o zaniechanie pomysłu ponownego jej wywieszenia.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium